Woliera Strona Główna Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
GDZIE RZYM, A GDZIE KRYM, CZYLI SKĄD TE CZUBATKI ?
Autor Wiadomość
www.CzubatkaPolska.pl 



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 152
Wysłany: 2007-02-17, 21:34   GDZIE RZYM, A GDZIE KRYM, CZYLI SKĄD TE CZUBATKI ?

Sezon wystawowy, w sumie udany, mamy już za sobą – wystawy, dyplomy, puchary, nowe znajomości, nowe ptaki i stare problemy – jak bumerang wraca temat czubatka polska, czy padewska, mamy prawo, nie mamy prawa, co powie Federacja Europejska?... itd...itp...
Dlatego postanowiłem dołożyć do tego tematu swoje „trzy grosze”.
Proszę wszystkich, którym czubatka jest bliska o zapoznanie się z tekstem i komentarz.
Jarosław Adam Wartacz

GDZIE RZYM, A GDZIE KRYM, CZYLI SKĄD TE CZUBATKI?

„Czubatki polskie ( czubatki padewskie), polska rasa kur powstała w wyniku selekcji kur występujących w dawnej Polsce, wyróżniają się czubem z piór na głowie.”– tyle mówi nam Encyklopedia Popularna PWN. Jeżeli polskie to skąd ta Padwa? Otóż po zagłębieniu się w ten problem oraz wnikliwym rozpatrzeniu go na wszystkich możliwych płaszczyznach – genetycznej, historycznej, geograficznej, kulturowej, językowej – daje dosyć klarowny obraz, zarówno jeśli chodzi o czubatki polskie, jak również rasy pokrewne.
Powszechnie przyjmuje się, że kury czubate pochodzą z południowej Rosji. Osobiście skłaniałbym się ku teorii, że była to raczej dzisiejsza południowo – wschodnia Ukraina. Pierwotne kury czubate przywędrowały na te tereny z centralnej Azji wraz z Tatarami . Najprawdopodobniej były to kury zbliżone wyglądem do dzisiejszych sułtanek – czubate, brodate i łapciate, i - co najważniejsze - pięciopalczaste. Bardzo prawdopodobne jest pokrewieństwo z silkami – przemawia za tym zarówno pochodzenie, jak i anatomia.
Kury te zostały następnie przejęte przez Rusinów i w efekcie Unii Lubelskiej znalazły się w granicach Polski. XVI wiek w Polsce to okres tworzenia się magnaterii, przy czym największe majątki powstawały na kresach wschodnich. Właścicieli latyfundiów stać było na wyjazdy „turystyczne”, jak też na kształcenie synów na europejskich uniwersytetach. Jeździło się wówczas do Rzymu. Ze względów technicznych podróż taka trwała długo, więc pan jechał z całym dworem, zabierając ze sobą wszystko, co potrzebne – również zwierzęta. Uniwersytety wówczas liczyły się dwa w Bolonii i Padwie.
Jeśli zaś chodzi o kury czubate w Europie północno – zachodniej, najprawdopodobniej pojawiły się tam one w inny sposób i raczej nieco później – Aldrovandi pisze o kurach z Padwy, a nie wspomina nic o innych podobnych. Otóż w XVII w. magnaci często utrzymywali prywatne wojsko, zazwyczaj zagranicznych najemników, którzy odsłużywszy okres umowy wracali do swej ojczyzny zabierając to, co zdołali zgromadzić. Obecność czubatek we Francji przypisuje się również królowi Stanisławowi Leszczyńskiemu.
Polskie kury czubate, które trafiły do Włoch, w wyniku krzyżówek z miejscowymi kurami szybko utraciły część ze swoich cech – mianowicie łapcie i piąty palec (o ile nie nastąpiło to wcześniej), a ze względu na fakt, że wszystkie rasy śródziemnomorskie są bardzo jednolite w typie, stworzyły wyrównaną pod względem budowy populację – zaczątek przyszłej rasy.
Kury przywiezione do krajów zachodniej Europy miały nieco mniej szczęścia: rozmaitość hodowanych na tym terenie ras doprowadziła do wytworzenia wielu lokalnych typów, poczynając od houdana i bredy poprzez brabanty i appenzelle, a kończąc na fawerollach.
Wróćmy jednak do Italii. Należy przyjąć tezę, że charakterystyczne łuskowane ubarwienie kury czubate uzyskały we Włoszech – pokrewne rasy nie występują w takim rysunku – co prawda kury śródziemnomorskie również nie, ale być może kiedyś takie były, dzisiaj jeszcze kury andaluzyjskie posiadają czarne łuskowanie. Co ciekawe, tak idealne łuskowanie na niebieskim tle widziałem tylko u dużych czubatek na ubiegłorocznej wystawie w Radomiu. Niebieskie odmiany innych ras nie mają tak wyrazistego rysunku.
Wiadomo, że największy wkład w hodowlę czubatki mieli Anglicy i tu mamy pierwszy problem – jeżeli już w roku 1600 we Włoszech nazywano je kurami z Padwy, to dlaczego w Anglii znane były od zawsze jako polish fowls? Czy na pewno Aldrovandi nazywa je kurami padewskimi, czy po prostu pisze, że widział w Padwie czubate kury? Być może nazwa ta jest wątpliwą zasługą tłumaczy dzieła „Ornithologiae”. W związku z odmiennym nazewnictwem jest to bardzo prawdopodobne.
Inną ciekawą sprawą jest białoczub zwany w Europie holenderskim. Kura ta nie wykazuje żadnego podobieństwa do kur z północno – zachodniej Europy, ale ma identyczną budowę jak czubatka polska / padewska. W krajach anglojęzycznych białoczub jest po prostu jedną z odmian barwnych czubatki polskiej bezbrodej – czubatek nie dzielą tam, jak u nas na białoczuby i czubatki brodate, ale na brodate (bearded) i bezbrode (nonbearded). W USA wyhodowano również brodate białoczuby.
Skąd więc nazwa białoczub holenderski? Mało prawdopodobne jest, aby faktycznie Holendrzy mieli szczególny wkład w stworzenie tej odmiany. Kury te podobnie jak inne odmiany trafiły z Włoch do Anglii – prawdopodobnie dopiero w XVIII albo nawet w XIX wieku już jako ukształtowana rasa. Oczywiście poszczególne odmiany były importowane niezależnie, jako „Polish Fowls” albo „Polands”, a nazwy „Poland” i „Holland” pomylić bardzo łatwo. Nawet jeżeli hodowcy holenderscy mieli i mają białoczuby wysokiej klasy, to czubatka, jako rasa, była selekcjonowana według jednego wzorca i na pewno nie w Holandii.
Skąd zatem, mimo jednolitej budowy i genetyki wzięła się rozbieżność nazewnictwa? Według mnie jest to dowód, że czubatka wyszła z Włoch w pełni ukształtowana i rozeszła się w dwóch kierunkach: na północny zachód z prawidłową nazwą „czubatka polska” oraz na północny wschód z nazwą „czubatka padewska”, wynikającą z błędu w tłumaczeniu Aldrovandiego, powtarzanego przez kolejnych autorów. Trudno zatem sądzić, że na kongresie w Dreźnie w 1869 r. zatwierdzenie nazwy czubatka padewska było manewrem politycznym – po prostu ta nazwa funkcjonowała w Niemczech od dziesiątek czy setek lat. W Polsce natomiast rasy tej praktycznie nie było – a te nieliczne osobniki, które przebyły długą drogę „z ziemi włoskiej do Polski” przebyły ją via Niemcy, więc niby jak miały się nazywać jeśli nie padewskie? Praktycznie dopiero kilkanaście, może dwadzieścia lat temu trafiły do nas pierwsze czubatki z Anglii i USA, a nie jak dotychczas z NRD czy Czechosłowacji – i nastąpiło nagłe zdziwienie: to nasza rasa? Ja sam pierwsze czubatki kupiłem jako „kury padewskie” dopiero kiedy w1997, czy 98 r. przeglądając atlas drobiu „American Standard of Perfection” dowiedziałem się, jak ta rasa nazywa się na świecie.
Konkludując – mimo że nie Polska jest kolebką rasy, mimo że nie Polacy wyhodowali współczesną czubatkę, mimo że przez stulecia nie mieliśmy nawet świadomości jej istnienia, mamy moralne prawo do nazwy czubatka polska, mamy prawo, bo to Polacy pokazali czubate kury światu i gdyby nie romantyczne dusze naszych przodków z Kresów Wschodnich, którzy wyjeżdżając zabierali ze sobą to, co było dla nich piękne i cenne, nie było by najpiękniejszej kury na świecie!
Nie będzie to przecież pierwszy przypadek, że w różnych krajach funkcjonują różne nazwy dla jednej rasy (i odwrotnie) – zostawmy więc Niemcom „Padaunera”, a u nas niech to będzie wreszcie CZUBATKA POLSKA.

J.A.Wartacz
_________________
OSOBA NIE ZAREJESTROWANA NA FORUM!
POSTY PRZENIESIONE Z FORUM CZUBATKI POLSKIEJ!
Ostatnio zmieniony przez Kamil Kowalski 2007-02-17, 21:35, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
www.CzubatkaPolska.pl 



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 152
Wysłany: 2007-02-17, 21:35   

Panie Jarku!
Dziękuję za ten niezmiernie rzeczowy i mądry głos.
W tym wpisie jest moim zdaniem cała kwintesencja tego, co można na temat nazwy "czubatka polska" powiedzieć.
Materiał ten trafi do najbliższego numeru biuletynu, który powinniście otrzymać jeszcze w marcu.

Pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie.

Stanisław Roszkowski
_________________
OSOBA NIE ZAREJESTROWANA NA FORUM!
POSTY PRZENIESIONE Z FORUM CZUBATKI POLSKIEJ!
 
 
www.CzubatkaPolska.pl 



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 152
Wysłany: 2007-02-17, 21:36   

J wartacz napisał/a:
Pierwotne kury czubate przywędrowały na te tereny z centralnej Azji wraz z Tatarami . Najprawdopodobniej były to kury zbliżone wyglądem do dzisiejszych sułtanek – czubate, brodate i łapciate, i - co najważniejsze - pięciopalczaste.
J.A.Wartacz


Poniżej przedstawiam zdjęcie pięciopalczastych nóg prymitywnej rasy czubatej. Jakość zdjęcia niestety słaba za co przepraszam.Pozdrawiam.Jaras

Bez tytułu.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 746 raz(y) 29,55 KB

_________________
OSOBA NIE ZAREJESTROWANA NA FORUM!
POSTY PRZENIESIONE Z FORUM CZUBATKI POLSKIEJ!
 
 
Tery 
Tery



Województwo: podlaskie
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 22
Skąd: Białystok
Wysłany: 2010-12-30, 21:29   
   Skype: nerola44


Mam kurki pawłowskie i one mają po 5 palców. Myslałam, że to jakaś mutacja genetyczna ale to chyba ich cecha bo to przeciez rasa pierwotna, reliktowa...
Moje ptaki są ufne i oswojone i włączyłam je do zajęć podczas terapii - taka "ptakoterapia":)
_________________
http://www.tery.entro.pl/ptakoterapia-24-p.html
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 16