Woliera

Hodowca drobiu · Wysłany: 2008-12-30, 17:01

robi11 najgorsze jest to,iż taka kura jak chce w zime siedzieć,to na wiosne być może nie będzie chciała siedzieć,bo pamięta jak ją przeganiałeś.Ja bym Ci radził nie zabierać jej jajek,tylko włożyć ją do osobnego pomieszczenia,gdzie nie będzie miała jajek.Chodzi o to,aby ta kura nie widziała jak jej podbierasz te jajka,bo to może na zawsze zostać w jej psychice.

Dino · Wysłany: 2009-01-26, 18:06

Ja kurę posadziłam na gniazdo, zasłoniłam gniazdo(siatką) tak żeby nie wyszła i miała jedzenie i wodę i po pewnym czasie usiadła i siedziała aż się młode nie wykluły.

kamillo1395 · Wysłany: 2009-02-02, 16:01

Witam...
U mnie kurki jedwabiste zniosły dopiero a po jednym jajku i jedna posiaduje na tym jednym jajku....
Czy ta kurka usiadzie na jajkach???
czy podłożyć jej jeszcze innych jajek kurek ozdobnych żeby usiadła bo posiaduje????
juz drugi dzien ...siedzi w dzien, troche siedzi i troche chodzi i w nocy siedzi....
czy to dobrze by było jakby teraz usiadła i czy by się wyhodowały małe kurczaczki??
Jak by usiadła i wyległa to musiał bym ja trzymać w jakimś cieplejszym pomieszczeniu????
:?:

AL · Wysłany: 2009-02-02, 16:06

kamillo1395, Kury jedwabiste to chodzące inkubatory

Gdyby usiadla na jajkach to raczej trzeba by ją przenieść do ciepłego pomieszczenia.

kamillo1395 · Wysłany: 2009-02-02, 19:18

wielkie

dzieki

Rafcio · Wysłany: 2009-02-02, 19:27

kamillo1395, silki jak zobaczą gniazdko z jajkami to tak jak włączanie światła bo z wyłączeniem problem

trudno je zniechęcić do zasiadania

kamillo1395 · Wysłany: 2009-02-02, 19:32

no właśnie u mnie tak jest dzis jak zobaczyła gniazdko z jajkami to odrazu weszła.... 8-)

robi11 · Wysłany: 2009-02-15, 15:37

U mnie już 3 raz tej zimy kwocze ta sama kura hehe coś nie samowitego.Pierwszy raz pod koniec listopada pożniej końcem grudnia i teraz znów zaczeła.Młoda nioska a tak sie pali do wysiadywania że teraz juz jej dam jajka

Tylko nie wiem jak z jajkami bo zima jak nie wiem co, zasypany wybieg i kury siedzą w kurniku ,a kogut teraz to niezbyt aktywny.... niedobrze

Marekk · Wysłany: 2009-02-16, 17:52 **Nr Tel.:** 606 973 386

Robi11 tylko tak Ci się wydaje,że jest nie aktywny. U mnie na 101 jaj które włożyłem do inkubatora 11 było nie zapłodnionych .

robi11 · Wysłany: 2009-02-16, 18:27

Marekk no to ładny wynik. A kury u Ciebie też teraz siedza w kurniku i nie wychodza na wybieg??

Marekk · Wysłany: 2009-02-16, 20:50 **Nr Tel.:** 606 973 386

Wychodzą , ale jak są dni mroźne to wypuszczam je tylko w południe na kilka godzin a w kurniku świeci się żarówka aby wydłużyć im dzień.

kowal · Wysłany: 2009-02-16, 22:29

Nie mogę znaleźć nic o tych żarówkach.świecę swoim kurom żarówką samochodową 21W 12V i nie wiem czy to wystarczy. :?:

Marekk · Wysłany: 2009-02-17, 07:29 **Nr Tel.:** 606 973 386

A czy przy takim świetle mogą one znaleźć pokarm ? W moim kurniku świeci się świetlówka 21W i to im wystarczy na normalne funkcjonowanie.

robi11 · Wysłany: 2009-02-17, 13:53

W moim kurniku też mam świetlówke ale teraz już jej nie świece,bo dzień jest teraz zdecydowanie dłuższy niż w styczniu czy grudniu.

Jaro · Wysłany: 2009-02-17, 20:19 **Jak zmusić kwoke do wysiadywania?**

U mnie w tym roku wszelkie sprawdzone dotąd metody nakłaniania kur do wysiadywania poległy na niczym i do użycia poszedł inkubator. Nawet kilkuletnie, niezawodne dotąd kurki mają jajka i wysiadywanie poprostu gdzieś. Za to niosą jak szalone, a koguty również działają, bo zapłodnienie (nie licząc chabo, u których jest nieco niższe) jest równe niemal 100%