Jak zmusić kwoke do wysiadywania? |
Autor |
Wiadomość |
Arek-miłośnik
Województwo: mazowieckie
Wiek: 31 Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 295
|
Wysłany: 2008-07-17, 13:50
|
|
|
Tak,ja miałem podobną sytuację.Dwie liliputki kwokały.Jedna nawet stroszyła pióra na koguta.Jajka miały ukryte każda w innym gnieździe.Lecz po około tygodnia już nie kwokały.Przestały się w ogóle nieść. |
_________________ pozdro... |
|
|
|
|
fabian
Województwo: malopolkie
Dołączył: 09 Lip 2008 Posty: 5
|
Wysłany: 2008-07-18, 15:22
|
|
|
Pszenica nie skutkuj moje jedza juz lata i 2 kwoki w ciagu 2 lat bylona 10 kur |
|
|
|
|
Hodowca drobiu [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-10-04, 10:21
|
|
|
ja wiem że można nakłonić kure do siedzenia.gdy jest jakaś co sie pierzeje to wsadzić ją pod koszyk a pod nią jajka.jeżeli koszyk będzie przykryty jakimś materiałem tak aby kura miała ciemno to się może przyzwyczai i bedzie siedzieć.prosty,szybki i skuteczny sposób. |
|
|
|
|
Secza
Secza-Zielononóżkarz
Województwo: dolnośląskie
Pomógł: 5 razy Wiek: 30 Dołączył: 14 Lut 2008 Posty: 749 Skąd: KLISZÓW
|
Wysłany: 2008-11-21, 14:56
Nr Tel.: 609091356 |
|
|
Hodowca drobiu, robiłeś już tak? ciekawe czy kura towarowa by się dała nakłonić |
_________________
ZIELONONÓŻKI
& CZUBATKI DWORSKIE |
|
|
|
|
Hodowca drobiu [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-11-21, 15:53
|
|
|
tak,robiłem już tak i każda kura która nie jest pozbawiona instynktu macierzyńskiego ,może usiąść. |
|
|
|
|
Secza
Secza-Zielononóżkarz
Województwo: dolnośląskie
Pomógł: 5 razy Wiek: 30 Dołączył: 14 Lut 2008 Posty: 749 Skąd: KLISZÓW
|
Wysłany: 2008-11-21, 17:29
Nr Tel.: 609091356 |
|
|
Hodowca drobiu napisał/a: | tak,robiłem już tak i każda kura która nie jest pozbawiona instynktu macierzyńskiego ,może usiąść. | czyli masz na myśli te odmiany kur skłonne do kwoczenia? |
_________________
ZIELONONÓŻKI
& CZUBATKI DWORSKIE |
|
|
|
|
Hodowca drobiu [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-11-21, 19:27
|
|
|
nie.chodzi mi o każdą kurę,która nie jest pozbawiona instynktu macierzyńskiego. |
|
|
|
|
Grzegorz26
Województwo: Zachodniopomorskie
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 14
|
Wysłany: 2008-11-25, 17:03
|
|
|
Witam
U mnie nie ma problemu z wysiadywaniem jajek, bo liliputki siadają zawsze, a jak się zabiera jajka, to potrafią znaleźć sobie takie miejsce, że zobaczy się je już z młodymi Siedziały i na kaczych, perliczych, własnych, takich zwykłych kur i zawsze wysiedzą. A jest jedna, która prawie cały czas jest kwoką, co spowodowało, że jeszcze, żyje, bo dawno miała wylądować w rosole, ale minęło trochę lat i teraz jest bezpieczna i ma zapewnioną spokojną starość
Ponieważ u mnie zawsze siedzi kilka kwok, tak więc jak są nierównomierne wylęgi, jajka nie wyklute przerzuca się do kolejnej, bo kwoka ucieka z młodymi. Dwa lata temu zdarzyło się, że po wszystkich wylęgach zostały jeszcze dwa jajka nie wyklute a w których były młode perlice. Ponieważ nie mogłem ich wyrzucić, tak więc wziąłem je i umieściłem na takiej elektrycznej poduszce, z nadzieją, że coś z tego będzie. Efekt, po kilku dniach wylęgła się pierwsza perlica a za ponad tydzień kolejna. Problem był z ich wychowaniem, bo liliputy nie chciały zaopiekować się kolejnymi młodymi, tak więc trzeba było samemu. Udało się, zostały wychowane, więc mały sukces
Pozdrawiam
Grzegorz |
|
|
|
|
robi11
Województwo: Małopolskie
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 154
|
Wysłany: 2008-11-28, 20:14
|
|
|
Witam
Czy to normalne ze mlodziutka nioska(nie cale dwa miesiace mi niesie) zaczela kwoczec??Zima sie zbliza a ta nagle chce siedziec na jajkach Odbilo jej czy co??Nigdy mi sie to nie zdarzylo zeby mlodziutka nisoka chciala mi siedziec na jajkach przed zima....na wiosne tak ale na zime!! |
|
|
|
|
Secza
Secza-Zielononóżkarz
Województwo: dolnośląskie
Pomógł: 5 razy Wiek: 30 Dołączył: 14 Lut 2008 Posty: 749 Skąd: KLISZÓW
|
Wysłany: 2008-11-28, 20:33
Nr Tel.: 609091356 |
|
|
są takie przypadki. robi11, a jakiej rasy jest ta nioska? |
_________________
ZIELONONÓŻKI
& CZUBATKI DWORSKIE |
|
|
|
|
robi11
Województwo: Małopolskie
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 154
|
Wysłany: 2008-11-28, 21:33
|
|
|
A jakiej rasy to nie mam pojecia:P:P Ladna czerwona ,nogi ma lapciate i przedewszystkim jest bardzo duzo Duzo wieksza od takiej zwyklej nioski... |
|
|
|
|
adrian_lasek
REDAKTOR
Województwo: warmińsko- mazurskie
Pomógł: 6 razy Wiek: 33 Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 666
|
Wysłany: 2008-11-28, 21:42
|
|
|
Czyli podobna jest do brahmy |
|
|
|
|
Wanda Rakoczy
Województwo: Mazowieckie
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Sie 2008 Posty: 129
|
Wysłany: 2008-11-29, 00:28 kwoka
|
|
|
robi11
Czasem im tak odbija.Szczególnie jeżeli jest to jakiś mieszaniec cochina, to te są wyjątkowo zawzięte na wysiadywanie. Zwykle problem jest z tymi, które niosą się długo i nie mają czasu wysiedzieć latem i teraz albo jeszcze póżniej przypominają sobie co porządna kura powinna zrobić. Często miewam takie przypadki i radzę Ci dać jej chociaż jedno jajko niech coś wysiedzi. Pora roku nie jest dobra na kurczaki, wiosenne chowają się o wiele lepiej, ale taka kwoka jak nie wysiedzi, to może tak marudzić bardzo długo i może to odbić się na jej zdrowiu. U mnie najciekawszym przypadkiem było jak czubatka /podobno nie chcą wysiadywać/ usiadła w pierwszy dzień Bożego Narodzenia.
Zyczę zdrowych kurczaków! |
|
|
|
|
robi11
Województwo: Małopolskie
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 154
|
Wysłany: 2008-11-29, 09:14
|
|
|
No chyba rzeczywiscie jest to jakis mieszaniec brahmy Kupilem ja w wylegarni na wiosne bo dokupywalem liliputce kurczat...
Wanda o wysiadywaniu teraz nie ma mowy Matka by mnie chyba zabila gdybym dal jej jakies jajka Bede musial ja oduczyc jakos...i czekac do wiosny z nadzieja ze znow obudzi sie w niej instynkt macierzynski.
pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez robi11 2008-11-29, 09:15, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
robi11
Województwo: Małopolskie
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 154
|
Wysłany: 2008-12-30, 16:22
|
|
|
Ta sama kura o której w postach wyzej jest napisane juz drugi raz chce siedziec na jajkach a minąl dopiero niecały miesiąc.Coś niesamowitego.Miesiąc temu skutecznie jej wybiłem z głowy siedzenie i w pare dni po tym zaczela znow nieść.Niespodziewałem sie że po tak krótkim czasie bedzie poraz drugi kwokała... a mrozy u mnie utrzymują sie od kilku dni.Nie wiem co jej odbija.... |
|
|
|
|
|