Woliera Strona Główna Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Amadyny wspaniałe.
Autor Wiadomość
nyszka 



Województwo: Śląskie
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 09 Sty 2008
Posty: 238
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-05-31, 17:44   
   Nr Tel.: 694 310 917


My już powolutku kończymy legi w tym roku. Jest kilkanaście ładnych młodych już przeniesionych do fruwaliki. Ostatnie dwie parki jeszcze siedzą, co będzie się okaże :d
Dwie samice się nie sprawdziły. Jedna niebieska (kupiona) wyrzucała młode, a przy kolejnym znosie zjadała jajka, natomiast druga nie chciała wysiadywać, ale to mogło być spowodowane zbyt młodym wiekiem.
Jak to powiadają ciesz się z tego co masz, a nie myśl o tym co mogłeś mieć :P więc cieszę się z odchowanych i przyglądam się jak zmieniają się z wróbelków w motylki :d
Życzę powodzenia w hodowli :d
_________________
www.agarys.pl
 
 
Rihiter 


Województwo: Wielkopolskie
Wiek: 38
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 72
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-06-01, 16:09   

Dziękuję i również życzę wielu radości z hodowli. :)
 
 
 
AL 
Specjalista
Administrator Alicja Pańka



Województwo: Śląskie
Pomogła: 72 razy
Wiek: 67
Dołączyła: 13 Lip 2007
Posty: 2454
Wysłany: 2010-07-27, 14:56   

Nie mają ochoty na zostanie rodzicami. Może są spod mamek, może sa za młode.
_________________
http://www.garnek.pl/panka
 
 
 
Ewelina1046 


Województwo: Śląskie
Dołączyła: 27 Lip 2010
Posty: 1
Wysłany: 2010-07-27, 15:53   

Witam.
Mam parkę amadynek, jakiś dłuższy czas temu zawiesiłam im budke, skarmiam mieszanką jajeczną i mają ciągły dostęp do materiału do budki.
Jednak problem tkwi w tym, że kompletnie się sobą nie interesują, siedzią na osobnych gałęziach a czasem sie zdarza że samica jest agresywna wobec samca. Czasami samiec lub samica zaglądną do budki (jednak zawsze osobno), wejdą do niej, zaraz wyjdą i to wszystko. Samiec nawet sie nie zbliża do siana i jeszcze ani razu nie widziałam aby do samicy tokował.
Co może być tym spowodowane?

To co mi radzicie abym zrobiła?
Ostatnio zmieniony przez Józek 2010-12-26, 11:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
AL 
Specjalista
Administrator Alicja Pańka



Województwo: Śląskie
Pomogła: 72 razy
Wiek: 67
Dołączyła: 13 Lip 2007
Posty: 2454
Wysłany: 2010-07-27, 17:15   

Ewelina1046, trudno powiedzieć, nie ma tu za dużo hodowców
_________________
http://www.garnek.pl/panka
Ostatnio zmieniony przez Józek 2010-12-26, 11:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Haall 



Województwo: kujawsko-pomorskie
Wiek: 53
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 78
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2010-07-27, 21:55   

Ewelina1046, napisz w jakiej klatce je trzymasz i gdzie, w jakim wieku są ptaki, co podajesz oprócz mieszanki jajecznej (i jaka to mieszanka), jaką budkę powiesiłaś, jaki materiał do budowy gniazda udostępniłaś ptakom. W internecie jest sporo informacji o tym gatunku, czasami wystarczy "drobiazg", aby zniechęcić te ptaki do lęgów.
_________________
...mały plusk kolor pierzastych piątek...
 
 
 
Ewelina91 


Województwo: Śląskie
Dołączyła: 22 Lut 2010
Posty: 5
Wysłany: 2010-07-28, 20:20   

Ja ogólnie mam regały klatkowe i jedna klatka jest rozmiarów 40cm wys i 70cm dł. Ptaki są ponad roczne. Oprócz mieszanki podaje wiele zielonki ( mlecze, sałata ) , mają ciągły dostęp do sepii.
Budka jest rozmiarów 13cm x 13 cm. Jako materiał dałam im miękkie sianko.
Tak ja wiele już informacji o amadynach przeczytałam, ale nie ma raczej duzo powiedziane o tym co robić jeśli nie chcą przystąpić do lęgów.
Z amadynami dopiero zaczynam hodowle, bo oprócz nich także mam kanarki glostery, zeberki, ryżowce i z nimi nigdy nie miałam takiego dylematu co robić jak z amadynami.
Ostatnio zmieniony przez Ewelina91 2010-07-28, 20:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
rekin12345 


Województwo: małopolskie
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1
Wysłany: 2010-09-17, 21:37   

mam takie pytanie,czy można trzymać dwie pary amadyn w jednej klatce o wymiarach 80-40-45
 
 
AL 
Specjalista
Administrator Alicja Pańka



Województwo: Śląskie
Pomogła: 72 razy
Wiek: 67
Dołączyła: 13 Lip 2007
Posty: 2454
Wysłany: 2010-09-18, 08:23   

rekin12345, Poza okresem lęgowym tak, ale na lęgi każda para osobno
_________________
http://www.garnek.pl/panka
 
 
 
Rihiter 


Województwo: Wielkopolskie
Wiek: 38
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 72
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-09-18, 10:33   

Można razem i w okresie lęgowym, ale nie ma pewności co do tego który samiec jest rodzicem którego młodego, no i wyniki są słabsze. Ja puszczam tak jak mój przedmówca napisał. Każda para osobno. To ułatwia mi prowadzenie księgi rodowodowej i otrzymywanie takiej mutacji jaką chcę. Pozdrawiam! :)
 
 
 
elatadek 


Województwo: Świętokrzyskie
Dołączyła: 28 Lip 2010
Posty: 6
Wysłany: 2010-09-23, 22:01   

tak macie rację, amadyny wspaniałe to cudowne ptaszki, kiedy je zobaczylam poprostu mnie oczarowały, postanowiłam je kupić,pojechałam na giełdę do Pszczyny i kupiłam, ale tylko same samczyki mimo to że byłam dwa razy to nie udało mi się kupić samiczki byłam też w Busku i też nie kupiłam czego bardzo żałuję,ale naprawdę są wspaniałe
 
 
Rihiter 


Województwo: Wielkopolskie
Wiek: 38
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 72
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-09-24, 06:27   

Było pytac na "wolierze" Ja mam w tej chwili 2 piękne, młode samiczki na sprzedaż: żółte bialopierśne. :) a i od hodowcy zawsze pewniej :)
 
 
 
Mawe 


Województwo: śląskie
Dołączyła: 03 Paź 2010
Posty: 2
Wysłany: 2010-10-03, 16:05   

Witam. Od dzisiaj jestem właścicielką parki amadyn i zaczynam przygodę z nimi.
A to moja parka:
 
 
Rihiter 


Województwo: Wielkopolskie
Wiek: 38
Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 72
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-10-03, 18:47   

Śliczne ptaszki... ale... wiesz po jakich są rodzicach? bo jeżeli choć 1 z nich nie jest tzw> silną białą piersią - rodzice byli fioletowopierśni, lub jeżeli jeden z ptaków jest po obojgu rodzicach białopierśnych to około 50% młodych będzie padać... ogólnie nie powinno się łączyć dwuch ptaków białopierśnych. Podobnie jest z mutacjami płaszcza tzn: nie łączymy dwuch żółtych ptaków lub dwuch niebieskich... o dwuch srebrnych nie wspomnę. Oczywiście teoretycznie mamy 100% szansę na daną mutację u młodych, ale większość pada max przy 1 pierzeniu, a te co przeżyją są karłowate, chorowite i żyją krócej. polecam dokupić drugą prę fioletowopierśnych i przekrzyżować :) Pozdrawiam!
 
 
 
Mawe 


Województwo: śląskie
Dołączyła: 03 Paź 2010
Posty: 2
Wysłany: 2010-10-03, 22:00   

Dziękuję za podpowiedź. Zastanowimy sie więc nad dokupieniem kolejnej paarki
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 14