Woliera Strona Główna Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Czerwone perlice.
Autor Wiadomość
Tedek 



Województwo: mazowieckie
Pomógł: 2 razy
Wiek: 78
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 193
Skąd: Ostrów Mazowiecka
Wysłany: 2008-11-06, 17:43   Czerwone perlice.
   Nr Tel.: 512342889


chciałbym nawiązać kontakty z hodowcami perlic. Chodzi mi szczególnie o kolor czerwony.Sprawa honorowa, której załatwienie jest uzależnione od znalezienia / zakupienia/ pary perliczek czerwonych.Jeżeli więc ktoś je ma, lub też wie kto hoduje , bardzo proszę o kontakt.
_________________
Pozdrawiam Staszek O.
www.kuryrasowe.pl
Ostatnio zmieniony przez mirek_60 2011-01-09, 01:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
nicram222 



Województwo: lubelskie
Wiek: 32
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 88
Skąd: Ługów
Wysłany: 2008-11-06, 19:27   
   Nr Tel.: 0723828790


chyba prawie każdy chciał by mieć takie perliki
ja też szukam ich od jakiegoś czasu
 
 
 
mirek k 


Województwo: mazowieckie
Pomógł: 1 raz
Wiek: 50
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 23
Skąd: Mschchonoof
Wysłany: 2008-12-28, 12:23   
   Nr Tel.: 660 688 259


Tedek czytałem na PK że efekt taki otrzymasz dając im dużo buraczków ale po pierzeniu znów będą normalne(dotyczy perlic białych).
 
 
 
wanted 
wanted



Województwo: pomorskie
Pomógł: 34 razy
Wiek: 50
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 1773
Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Ostrzeżeń:
 9/6/9
Wysłany: 2008-12-28, 14:26   

mirek k napisał/a:
efekt taki otrzymasz dając im dużo buraczków ale po pierzeniu znów będą normalne(dotyczy perlic białych).


Moje słowa :P
Zaznaczyć chcę tylko, że buraczki podajemy gotowane najlepiej. Są łatwiejsze do dziobania przez ptaki.
_________________
Jacek "wanted" Zaborowski
www.aviornis.com.pl
 
 
 
nyszka 



Województwo: Śląskie
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 09 Sty 2008
Posty: 238
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2008-12-28, 22:49   
   Nr Tel.: 694 310 917


Gotowane buraki??

wanted, czy w naturze ptaki też na polu znalazły by gotowane? ;)

Ja podaję swoim wszystkim ptakom wszystkie warzywa i owoce w naturalnej postaci, buraki też, w takiej tylko postaci ptaki mogą pobrać ich odżywcze właściwości. W gotowanych warzywach są one ich pozbawione.
_________________
www.agarys.pl
 
 
wj1964 


Województwo: śląskie
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 487
Wysłany: 2008-12-29, 08:18   

Nyszka, wanted chodziło o osiągnięcie czerwonego zabarwienia piór a nie o dostarczenie niezbędnych witamin.
Myślę sobie, że dla osiągnięcia czerwonego zabarwienia piór u białych perlic w takiej skali nacieranie ich tartymi burakami dałoby podobny efekt :D tylko po co? :D
 
 
wanted 
wanted



Województwo: pomorskie
Pomógł: 34 razy
Wiek: 50
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 1773
Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Ostrzeżeń:
 9/6/9
Wysłany: 2008-12-29, 09:26   

nyszka, dokładniej to o czerwone buraczki mi chodzi.
W naturze i znalazły by, ale sama podaj je takim ptakom surowe a zobaczysz ze niezbyt będą chętne do ich dziobania (jedzenia). Podaj potem ugotowane i przekonasz się ze chętniej będą dziobać.
Gotowane sa miększe.

Przy okazji o jakie miejsce w naturze ci chodzi - Afrykę ? Tam nie znajda buraczków ćwikłowych.
Jeśli chodzi o ptaki udomowione i warunki naturalne przy naszych zagrodach, to raczej będą wolały zadowolić się czymś innym.
Sprawdż , przetestuj a się dowiesz.
_________________
Jacek "wanted" Zaborowski
www.aviornis.com.pl
Ostatnio zmieniony przez wanted 2008-12-29, 09:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
tragopan 
REDAKCJA FORUM



Województwo: Śląski
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 231
Skąd: Aleksandria
Wysłany: 2008-12-29, 17:41   
   Nr Tel.: 504 008 332


8) To jest ciekawe. Czyli jak moje gęsi będą jadły zieloną trawę, to będą zielone. Jedynie flamingi czy czerwoniaki jak jedzą dużo kryla czy innych skorupiaków zawierające czerwone barwniki, to pióra lekko przybierają czerwonawy kolor.
Nie wiedziałem że od jedzenia mogą się barwić pióra. Czyli na przyszły rok zamówię pasze dla bażantów i kaczek w kilku kolorach, i będę miał na podwórku i wolierach całą gamę kolorowych ptaków. :D
Nie ma czerwonych perliczek. Jedyne zdjęcie co znalazłem czerwonej perliczki to poniżej i po prawej stronie.

zdjęcie ze strony http://farm4.static.flickr.com
_________________

Hodowla głuszcowatych
Hodowla przepiórek
Ostatnio zmieniony przez tragopan 2008-12-29, 17:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
nyszka 



Województwo: Śląskie
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 09 Sty 2008
Posty: 238
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2008-12-29, 23:13   
   Nr Tel.: 694 310 917


wanted napisał/a:

Sprawdż , przetestuj a się dowiesz.


Ja nie muszę nic sprawdzać i testować. Moje koklasy, olśniaki, satyry, tyminki, wszystkie przepióry i bażanty dostają regularnie buraki czerwone, marchew i kapustę surową nie gotowaną :P i znika wszystko !
Mężowi chce się jedynie robić im z tych warzyw sałatki :D , ale był czas że wrzucałam całe, a ptaki miały niezła zabawę. Nie wiem po co w ogóle podawać gotowane warzywa, przecież ptaki wielkości perlików doskonale sobie dają radę z rozdrobnieniem, chyba że ktoś im obcina dzioby :/
_________________
www.agarys.pl
 
 
wanted 
wanted



Województwo: pomorskie
Pomógł: 34 razy
Wiek: 50
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 1773
Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Ostrzeżeń:
 9/6/9
Wysłany: 2008-12-30, 19:50   

Nie piszę o burakach czerwonych czy innym rodzaju ich a o ćwikłowych.
Nie każdy ptak też jest taki sam i jeśli mają wybór wybiora coś innego niz ćwikłę twardą, no chyba że nic im innego nie podasz.
A kapustę też u mnie jedza ptaki, surową w całości.
Baa, podobno kaczki nie jedza ogurków i jabłek, a u mnie w całości im podaję i jedza.

Odnośnie zas samych perlic, to wiem bo hodowałem te ptaki kilka lat !
Ptaki te wolą jabłka, buraka pastewnego, dynię, gorzej im do ćwikł, śliwek, marchwi w całości, rzepy.

Po hodujesz te ptaki a zobaczysz jakie są.
_________________
Jacek "wanted" Zaborowski
www.aviornis.com.pl
 
 
 
nyszka 



Województwo: Śląskie
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 09 Sty 2008
Posty: 238
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2008-12-30, 23:44   
   Nr Tel.: 694 310 917


Wiesz co ja już nie wiem o jakich burakach piszesz :P i nie chcę wiedzieć
W sumie ta dyskusja jest bez sensu i tak będę chowała ptaki po swojemu, kierując się wskazówkami fachowców :d , jeszcze w żadnym poradniku, czasopiśmie, ani bezpośrednio z ust hodowcy nie słyszałam żeby podawać gotowane warzywa. Jedynym wyjątkiem mogłyby być kanarki, które jak jeszcze chowaliśmy to dostawały obgotowaną marchew, z tym że kanarek a perliczka różnią się znacznie od siebie.
Prawda jest taka, że jeżeli hodowcy chcą uzyskać jakiś intensywny kolor upierzenia podają sztuczne barwniki w proszku, nie wiem jak się nazywają i nie mam zamiaru się tego dowiadywać. Większość takich sztucznych ślicznotek to przede wszystkim kanarki (np. właśnie czerwone), które po pierwszym pierzeniu okazują się pomarańczowe :?

Bardzo trafnie ujął całą sprawę tragopan i z nim mogę się zgodzić w 100%, że żadne buraczki, ani zielone trawki nie mają nic wspólnego z kolorem piór ptaków ;)
_________________
www.agarys.pl
 
 
wanted 
wanted



Województwo: pomorskie
Pomógł: 34 razy
Wiek: 50
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 1773
Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Ostrzeżeń:
 9/6/9
Wysłany: 2008-12-31, 01:50   

A ja nie mam zamiaru się z wami kłucić niedowiarkami.
Miałem białe perliczki w swoim chowie i przetestowałem karmienie ich buraczkami ćwikłowymi tak jak mi kiedyś radził pewien pan bym zobaczył co się stanie.

Ptaki nie były dokładnie czerwone ale zabarwienie piór miewało czerwonawy kolor wpadając bardziej w róż. Oczka na piórach były białe.
Jeśli nie wierzycie, sprawdżcie, ptaki te sa tanie i dostępne dla każdego a nie piszecie PIERDOłY o jakiś sztucznych barwnikach czy zielonej trawie. Ja tu pisze na tym co mnie spotkało i nie nabijam się z nikogo tak jak TY i ktoś tam czyni.

Miałaś te ptaki i chowałas w ten sposób - twierdzę że nie więc co możesz wiedzieć o tym.
Wiele jeszcze rzeczy i innych ciekawostek w świecie ptasim i zwierzęcym jest niezbadane :!:
Ja nie jestem byle kim byś twierdziła o mnie co chcesz uznając tylko jedno forum skąd odszedłem.
Masz swój świat i OK. żyj sobie w nim i bądż przekonana swojego, ja wiem swoje. Chcesz coś podważyć to zacznij chować białe perliczki ćwikłą a się przekonasz, chyba że wolisz tylko przypuszczenia.


Przy okazji, człowiek też jada barwniki :!: Wcinając soczki z np. Kubusia czy inne na bazie marchwi , małe dzieci nabierają innego zabarwienia skóry :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: Nie słyszałaś o tym ? Buraczki też mają swoje odpow. działanie i poprawiają kolor skóry.
Nie piszę ze bardzo barwiący czy coś tak samo jak i marchew ale nie wciskaj mi kitu że nic wspólnego tu nie jest.
_________________
Jacek "wanted" Zaborowski
www.aviornis.com.pl
Ostatnio zmieniony przez wanted 2008-12-31, 01:52, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
 
wanted 
wanted



Województwo: pomorskie
Pomógł: 34 razy
Wiek: 50
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 1773
Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Ostrzeżeń:
 9/6/9
Wysłany: 2008-12-31, 08:47   

Przy okazji, ja nie pisałem o całkowicie czerwonych piórach. Pisałem o czerwonawym ich zabarwieniu a to już co innego (nie ubrudzenia od buraczków).
Ponadto też, czy wszystkie już w świecie anomalia zostały odkryte, wszystkie gatunki flory i fauny - NIE , ludzie ciągle tego doświadczają.
Wytłumacz też może dlaczego np. karolinki beżowe na zimę mają inne zabarwienie piór (ciągle mowa o beżowych) a na wiosnę inne ? Kolory róznią się te tylko odcieniem, widocznym jednak podczas pierzenia gołym okiem.
Wytłumacz, ja wiem a ty możesz się domyślać lub gdzieś usłyszałaś o tym gdyż osobiście nie posiadasz takich ptaków. Przynajmniej mi nic o tym wcześniej nie było wiadome.
Albo, dlaczego u niektórych ptaków powstają podczas pierzenia rózne kolory wiosną i jesienią ? Np. poruszałem kiedyś przykład koguta czubatki polskiej który był raz biały, raz czarny .
_________________
Jacek "wanted" Zaborowski
www.aviornis.com.pl
Ostatnio zmieniony przez wanted 2008-12-31, 08:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
adrian_lasek 
REDAKTOR



Województwo: warmińsko- mazurskie
Pomógł: 6 razy
Wiek: 33
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 666
Wysłany: 2008-12-31, 09:53   

wanted, wiesz czemu twoje białe perliczki mają odcień różowy piór po jedzeniu buraczków? Chyba nie patrzyłeś jak one jedzą te buraczki. Po prostu są one sokiem buraczkowym ubrudzone. U mnie też się to zdarzało, i co, przyszło pierzenie i koniec. Sok z buraczków poprostu jest zbyt mocny żeby się zmył z piór i dlatego zostanie do kolejnego pierzenia ptaka. Pióro po urośnieciu nie ma żadnego kontaktu komórkowego z ciałem, jest tylko umieszczone w skórze, bo jest strukturą stałą, tak jak paznokcie itp. Nie jest unerwione, ukrwione, nie posiada żywych komórek i tkanek. Czy widziałeś kiedykolwiek żeby zabarwiły ci się paznokcie albo włosy po jedzeniu buraczków?
 
 
tragopan 
REDAKCJA FORUM



Województwo: Śląski
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 231
Skąd: Aleksandria
Wysłany: 2008-12-31, 11:50   
   Nr Tel.: 504 008 332


adrian_lasek dobrze napisałeś.
A jeszcze jedno. Perliki sie pierzą od maja do sierpnia. A w tym czasie nie ma buraczków.
A jak już co, to buraki dopiero zbiera się od września. A tak jak napisał adrian_lasek , pióra sa martwe i nie mogą zmieniać koloru, jedynie ze starości mogą tracić kolor.

Pozdrawiam i wiosna wstawię foty moich różnokolorowych pisklaków. Mam pomysł na ich zabarwienie. Po prostu pomaluję jajka :D
_________________

Hodowla głuszcowatych
Hodowla przepiórek
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 14