Woliera Strona Główna Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
wzorce rasowe kur - zaprosznie do dyskusji
Autor Wiadomość
ShowGirl 
REDAKTOR



Województwo: łódzkie
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 29 Maj 2010
Posty: 1000
Wysłany: 2011-01-27, 12:09   

Markus kompromisu nie będzie bo z tego co zrozumiałam nazewnictwo zostało już PRZYJĘTE.:) My sobie tu tylko wyrażamy nasze prywatne opinie, które być może przydadzą się komuś na przyszłość, ale może się mylę?

Akurat co do Ayam cemani, to czytałam trochę o rasie i Ayam Cemani byłoby poprawniejsze niz samo Cemani, bo cemani w ich ojczyżnie jest parę rodzajów, a tylko Ayam jest czarny, więc tu moglibyśmy być trochę do przodu przed narodami świata;) Ja bym nie chciała polityki "jak inni" "jak nasi" "jak zachód" tylko takiej, która jest przejrzysta i logiczna. Aczkolwiek, może nie powinnam się tu w ogóle wypowiadać bo w końcu ani ja ze związku, ani hodowca..Tylko mała szara entuzjastka.
_________________
głównie białe kury .
mój wątek : http://www.forum.woliera....p?p=83910#83910
 
 
sroszkowski 
Specjalista
Założyciel Forum!



Województwo: mazowieckie
Pomógł: 7 razy
Wiek: 69
Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 1788
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-27, 12:45   

Zawsze jest możliwy kompromis.
Padło tutaj wiele cennych głosów, które na pewno zostaną wzięte pod uwagę.
Wejdźcie jednak, proszę, w położenie Komisji Standaryzacyjnej. Kilka miesięcy temu zostało zaproponowane kompleksowo opracowane nazewnictwo. I już, po tak krótkim okresie czasu, mamy dokonywać nowych zmian? Nie skończył się jeszcze sezon wystawowy!
 
 
ShowGirl 
REDAKTOR



Województwo: łódzkie
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 29 Maj 2010
Posty: 1000
Wysłany: 2011-01-27, 12:48   

Następnym razem można zrobić "konsultacje społeczne" ;) przed rozpoczęciem prac, to się oszczędzi zamieszania;)
_________________
głównie białe kury .
mój wątek : http://www.forum.woliera....p?p=83910#83910
 
 
Tomek83 
MODERATOR



Województwo: łódzkie
Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 698
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-01-27, 13:16   

Witam
Ja podobnie jak Koleżanka ShowGirl żadnym hodowcą nie jestem ;) więc wypowiadam się jako członek "szarego ludku" z punktu widzenia poprawności językowej. W mojej dziedzinie nauki też swego czasu toczył się spór o to, czy spolszczać imiona i nazwiska używając ich w pracach pisanych po polsku. Część autorów tak właśnie robiła ale ostatecznie od tego się odeszło z dwóch podstawowych powodów. Po pierwsze generalnie w języku polskim panuje zasada (ostatnio podważana w imię nowej: "spolszczyć co się da") aby nazwy własne i nazwiska pozostawić w oryginalnej pisowni i ja takiej zasadzie hołduję. Po drugie takie sztuczne spolszczenia są nienaturalne i śmieszne. Problemem nie jest podać wymowę w nawiasie lub przypisie jeżeli autor uważa, że czytelnik sobie z tym sam nie poradzi.
Franklin Rózwelt, Łinston Czerczil, Szarl de Gol. Wyobrażacie sobie Państwo takie "coś" w poważnych pracach naukowych? Ja nie...
To samo można odnieść moim skromnym zdaniem do nazw ras kur. Gdzie można dokonać spolszczenia, tam można ale generalnie należałoby jednak pozostawić nazwy w pisowni oryginalnej.
Wyjątkiem w podanej powyżej zasadzie była wymowa i pisownia z języka chińskiego, wynikająca z oczywistych dla Europejczyków trudności językowych. Jednak i to się zmieniło, bo najnowsza transkrypcja znaków chińskich nie przewiduje już Pekinu tylko Beijing ani Czang Kaj-szeka tylko Jiang Jieshi, w więc wraca się do korzeni, do oryginalnej pisowni i wymowy najbliższej językowi, z którego pochodzi.
Te spolszczone nazwy są po prostu zrobione chyba nieco na wyrost i na siłę ale pożyjemy, zobaczymy ile z tego się przyjmie.
Pozdrawiam
_________________
Forum
akwarystycznne


Spis Hodowców http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=9756
Ostatnio zmieniony przez Tomek83 2011-01-27, 13:18, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
MichałD 


Województwo: śląskie
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 30
Skąd: Żory
Wysłany: 2011-01-27, 13:57   

Proponuję trochę więcej spokoju, tego tematu nie wywołałem dla zrobienia awantury, tylko dla konstruktywnej dyskusji, która powinna być z korzyścią dla omawianej sprawy.

Cytat:
Standardy drobiu będą swoistą opoką i konstytucją dla wielu hodowców dzisiaj,
a może i pokoleń w przyszłości.


No właśnie dlatego powinno się bardzo skrupulatnie rozważyć wszystkie „za i przeciw”. To jest czas robienia porządków i prostowania spraw. Rozumiem, że każdy może mieć inne zdanie na temat nazw , moje jest takie jak wyżej i chciałem by był to głos w tej dyskusji, by nie narażać się na zarzut, że nikt nie oponował, a teraz się nie podoba.

Cytat:
Inaczej będziemy dyskutować następne sto lat. A gadanie i nic nie robienie jest naszą polską specjalnością. Oczywiście jesteśmy otwarci na tzw. życie. Zobaczymy, co przyjmie się, a co zostanie odrzucone.



Zgadzam się , bardzo często dużo dyskutujemy, ale nic z tego nie wynika. Nie można jednak w ten sposób kwitować sprawy. Przecież twórcom wzorców zapewne też chodzi o rzetelne wykonanie pracy, a uwagi , czasami krytyczne powinny być brane pod uwagę, jako wartość uszlachetniającą pracę.


Cytat:
Ktoś musiał się jednak odważyć i powiedzieć: tak a tak ma się to nazywać.



Czapki z głów za chęć i trud wykonania tak olbrzymiej pracy. Naprawdę to doceniam. Jeśli wpływają argumenty lub propozycje, to po rozważeniu albo je uwzględniamy albo odrzucamy. Oczywiście nie wszystko może zostać uwzględnione, ale wtedy Twórcy powinni podjąć szeroko zakrojoną kampanię na rzecz przekonania oponentów do swoich racji. Czegoś takiego niestety nie zauważyłem, część sędziów z którymi miałem okazję rozmawiać na ten temat, również wyrażała się sceptycznie.

Cytat:
Nazwy łatwo przetłumaczalne zamienił bym na polskie, natomiast nazwy własne
np. związane z nazwiskiem twórcy lub rejonem z którego pochodzi rasa pozostawił bym
w pisowni oryginalnej, z podaniem właściwej wymowy, choć zawsze istnieje możliwość zastosowania wyjątków.


Dokładnie o to mi chodzi, o oryginalna pisownię nazw własnych.

Cytat:
west highland white terrier - nazwa oryginalna, choć można ją przetłumaczyć, to jednak nikt tego nie robi, a w środowisku przyjął się skrót west


no właśnie „west”, a nie „łest”.

Cytat:
Część książek przywoływanych przez Michała oczywiście znaliśmy. Sam dorzucę jeszcze kilka publikacji. H. Kociuba - Uściłko - Wychów Kurcząt, rok wydania 1964 (rodajelendy, niuhempszyry, saseksy). Poradnik Howu Drobiu, C. Gibes, 1964 (rodajlendy, saseksy). Poradnik Chowu Drobiu, Czarnowska, Nawrocki, Wiśniewska, 1961 (rodajlendy, saseksy). Gospodarski Chów Kur, Wiśniewska, 1961 (rodajlendy, niuhempszyry, saseksy).



Proszę zważyć, że są to pozycje z lat 60 – tych, nie wiem dlaczego, ale właśnie w tamtych latach bardzo często stosowano spolszczone nazewnictwo ( może względy polityczne? nie wiem, zgaduję)


Cytat:
A mianowicie publikacje mające ambicje podręcznikowe stosują nazwy oryginalne. Natomiast pozycje poradnikowe "używają" nazw potocznych.


Nie do końca mogę zgodzić się z tą argumentacją. Pozycje:
Mikulska M. „ Kury-chów pozafermowy”. 1998.
Świerczewska E. i in. 1999. „ Chów drobiu”
to typowe pozycje poradnikowe.



Cytat:
Moim zdaniem trzeba z uwagą wsłuchiwać się w to co ma do powiedzenia "lud". Tak było na przykład z nazwą lafleszka, która nam się wszystkim spodobała.


Nie chcę tutaj nikogo obrażać tym stwierdzeniem, ale napiszę, że o gustach się nie dyskutuje. Mnie osobiście wyjątkowo nie podoba się ta nazwa.



Cytat:
W tej chwili nie wyobrażam sobie, że zmienimy zaproponowane przez Komisję nazewnictwo. Zrobiłby się potworny bałagan. Poczekajmy do następnego sezonu, zbierzmy opinię, w tym i te krytyczne i pochylmy się nad problemem za jakiś czas.


Otóż to, wyraziłem swoją opinię, która może wraz z innymi będzie analizowana, gdy będzie czas podsumowań.

Pozdrawiam serdecznie.
Michał Dudek
Ostatnio zmieniony przez MichałD 2011-01-27, 14:00, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Michał Prokopowicz 
kurek


Województwo: warmińsko-wazurskie
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 133
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2011-01-27, 16:00   
   Nr Tel.: 517-507-603


Witam!
Ja co do zmiany nazw u niektórych ras drobiu nie mam nic przeciwko, ale (moim zdaniem) owe zmiany powinny być na tyle delikatne, ażeby była podobna do nazwy pierwotnej.
Choćby dlatego, by zwykły hodowca wiedział "co jest co".
Serdecznie pozdrawiam Michał Prokopowicz.
_________________
(kurek)
Michał Prokopowicz
http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=4576 - moja hodowla
Ostatnio zmieniony przez Michał Prokopowicz 2011-01-27, 16:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Biesiu 



Województwo: Podkarpackie
Wiek: 26
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 83
Skąd: Sędziszów Młp.
Wysłany: 2011-04-06, 20:08   

Witam.
Właśnie chciałem sprawdzić wzorce kur ale podany link nie działa. Ma ktoś adres strony z wzorcami kur?

Pozdrawiam.
_________________
Mój wątek :D http://www.forum.woliera....p?p=94892#94892

Wejdź koniecznie!!!
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 12