Woliera

[mateusz20]

Tak na marginesie powiem, że w naszym kraju bez zezwolenia hodować można jedynie Bażanty łowne, Jelenie szlachetne i Daniele, na pozostałych przedstawicieli fauny Polskiej wymagane jest zezwolenie z starostwa. Które można uzyskać przedstawiając dobre argumenty, np. chcesz mieć dzika to musisz powiedzieć, że będziesz go hodował w celu szkolenia psów myśliwskich tzw. dzikawy - wtedy nikt nie zabroni go utrzymywać.

[Rocki]

Ja słyszałem, że na zwierzeta łowne takie jak bażanty też tzreba mieć jakieś zezwolenie. A jak wygląda sprawa z krzyżówkami??

[mateusz20]

Na bażanty łowne nie potrzeba zezwolenia zezwolenie – pytałem się w zeszłym tygodniu ja byłem na szkoleniu, na pozostałe zwierzęta, jeżeli chcesz hodować je dla korzyści materialnych to musi być to pozwolenie. Teraz nie wiem jak to się tyczy amatorskiej hodowli krzyżówek, przypuszczam, że można hodować krzyżówki, ponieważ jest to bardzo pospolity gatunek. Lecz prawo jest prawem. Ja osobiście mam 3 w domu i jak miałem kontrolę z weterynarii to nawet na nie uwagi nie zwrócili.

[sroszkowski]

Czy to oznacza, że na hodowlę naszych rodzimych gatunków trzeba mieć zezwolenie a na hodowlę, na przykład, mandarynki i karolinki nie? Pytam prowokacyjnie, bo moim zdaniem, objaśnienie przepisów tym zakresie przydałoby się na tym forum. Kto mógłby się tego podjąć?

[mateusz20]

Jak odnajdę moją książkę o Prawie Łowieckim to sprawdzę jeszcze raz. Ale na szkoleniu mówili, że bez zezwolenia można utrzymywać tylko te trzy wyżej wymienione gatunki, ponieważ są uznane za zwierzęta hodowlane. Na pozostałe bez względnie wymagane są pozwolenia, bo można iść nawet za to do paki na 5 lat. Za nielegalne przetrzymywanie zwierząt łownych lub prawnie chronionych. Taka mała konkluzja mianowicie w naszym kraju jest dziwne prawo, ponieważ Łoś jest gatunkiem łowny, lecz jest objęty tzw. ORATORIUM (ochrona całoroczną) i nie wolno na niego polować. Dziwny jest ten świat.

[ Dodano: 2006-11-04, 21:14 ]
Już znalazłem. To, co wyżej napisałem jest prawdą. Jeśli chodzi o pozostałe gatunki to po uzyskaniu zgody od Ministra właściwego do spraw środowiska można utrzymywać gatunki łowne do celów badawczych, dydaktycznych, zasiedleń lub eksportu zwierzyny żywej. Dla własnej przyjemności, jeśli by ktoś chciał utrzymywać np. Głuszce takiego zezwolenia nie otrzyma.

[wanted]

mateusz20, też to miałem napisać lecz byłem w tym momencie nie dostępny. Niestety prawo mamy bardzo porąbane. Cóz to nasz kraj, ciekawe tylko kto wymyśla takie głupoty. Mateusz20 podał już to co można trzymać i jest to naprawdę bardzo dziwne co
Krzyżówek jest masa, kawek i wron także jak i spora ilośc jest innych ptaków i zwierząt które wogóle nie są zagrożone wymarciem ani zanikaniem w naturze ich samych jak i miejsc lęgowych.
Dają głupie zakazy a czasem w warunkach hodowlanych można lepiej utrzymywać poszczególne stworzenia i zrobić wrazie gdyby populację awaryjną (taką wrazie gdyby coś się miało przytrafić).
To tak samo jak z przepisami ptaków co do rejestracji w Starostwie. U nas np.nie rejestrujemy tylko 3 papug, gdzie u naszych sąsiadów Czechów jest ich ze 30 albo i lepiej. Niektóre gatunki mnożą się lepiej w niewoli niż te w naturze i czemu tu zakazy ? Są też i ich mutacje barwne a oni się bawią z nami w pierdoły.Zyjemy w ładnym kraju ale z wariatami na czele.

[Kamil Kowalski]

W polsce nie można hodować gatunków polskich (dzikich) - a zdobyć zezwolenie można jedynie od konserwatora przyrody. Bez zezwolenia nie można posiadać nawet ptasich piór, zwierzęcych czaszek, kości itp... Teoretycznie tak sprawa wygląda bo w praktyce nikt tego nie pilnuje.

[wanted]

Nie na wszystkie gatunki. Te które wymagają zezwoleń są wymienione w załącznikach Konwencji Waszyngtońskiej, a tam jest jeszcze rubryka jakimi ptakami można prowadzić obrót w kraju a jakimi za jego granicami.

[wanted]

Kamil Kowalski, narazie nikt tego nie pilnuje i nie zaprząta sobie zbytnio tym głowy. Mogę jednak powiedzieć że są już pierwsze donosy w naszym kraju sprawdzania zaświadczeń pochodzenia ptaków i zezwolenia na hodowlę poszczególnych gatunków.
Częst straż miejska sprawdza na bazarach i giełdach. Były już przypadki w Pszczynie a ptaki i zwierzęta bez papierów były konfiskowane i póżniej cieszyły się Ogrody Zoologiczne.

[domosław]

CHoc drugi rok jesteśmy w UE nie widzę szansy aby się coś zmieniło odnośnie hodowli rodzimych ptaków.Na wystawach w Niemczech,Grecji Włoszech ,Holandii,itd ,sa całe działy wystawowa z ptakami europejskimi.Wszystkie ptaki są obrączkowane i mają certyfikaty że pochodzą z legalnej hodowli.Od pokoleń rozmnażją rodzime ptaki dzięki czemu nie odławia się dzikich z przyrody.

[wanted]

[domosław]

Ciekawe jak będzie wyglądac sprawa hodowli europejskich ptaków po wejściu do strefy Szengen?. Nie będzie kontroli granicznych ,i z krajów uni będą przewozone hodowane tam europejskie ptaki