Woliera

[dadzio]

Ja mam 3 perlice,2 kurki jedwabiste i 2 kury towarowe.

[Grzegorz Hulanicki]

W moim posiadaniu jest około 100 tegorocznych kurcząt różnego formatu, 10 kurek nibylilipótek 1 kogót tez nibylilipót, 1 kogót w typie cochina miniaturowego i 1 kogót brachma.....( niepamiętam pisowni), ponadto 60 niosek moich rodziców, i gołębie mojego wójka pod moją opieką (w typie pocztowych) około 100. / Nibylilipótki to moja nazwa na kurki które mają w sobie coś z lilipótów, cochina miniatórowego i czubatek/

[Adrian14]

Dbaj o ORTOGRAFIĘ/STYLISTYKĘ i POPRAWNĄ POLSZCZYZNĘ! Przez błędy i stylistykę, twój post/temat może być nie zrozumiały dla innych. STATUT FORUM!

[wanted]

Grzegorz Hulanicki, jednym słowem sama mieszanina róznych ras kur. Prawdę mówiąc , ptaki nie nadające si do konkretnej hodowli, w każdym razie niektóre bo z liliputów możesz coś zrobić jeszcze jak się do tego nadają, inne zaś to szkoda czasu.

[Jacek]

[Grzegorz Hulanicki]

Tak zajmowanie się moimi różnymi podopiecznymi daje mi radochę, do niedawna niewiedziałem o istnieniu innych osób którym również to pasuje. Niemam za specjalnych warunków - jeden kurnik, 2 niewielkie pomieszczenia dla kurczat i jedno podwórko, czasu też jakoś ciągle za mało. Zaczynałem eksperymentować z nioskami (kwoki, kurczaki itp.)potem dostałem jajka kurek które wyglądały inaczej (mniejwięcej wygląd zachowały do dzisiaj), jestem kompletnym amatorem, nieznam sie na rasach i genetyce chociarz marzy mi się ujednolicenie moich kurek pod względem budowy.

[wanted]

[Grzegorz Hulanicki]

Spokojnie nawet do głowy mi nie przyszło sprzedawac moich kuraków, a zwłaszcza podawac je jako jakąś rasę, sam najcząsciej mówię o nich ,,moje popaprańce" wszyscy wiedzą i na pierwszy rzut oka widac, że to mieszanki. Takie dostałem i po prostu szkoda było ich się pozbywac. Przyznaję sie do niewiedzy (na temat genetyki) i zachłanności ( chciałem miec kilka różnych ras) ale mam nadzieję, że dzięki temu forum (zauważ jestem tu od niedawna) i innym bardziej doświadczonym hodowcom wybiorę jakąś drogę. I sorki nie chciałem nikogo denerwowac. To moje stadko to tylko takie "experymenty". Nie sprzedaje i nie podarowywuję moich popaprańców, wszystkie zaczynają i kończą żywot na moim podwórku.

[wanted]

No to bym proponował zrobienie jakiejś zagody, wolierki i z biegiem czasu zakupienie jakiejś rasy kur, takie co też ci się spodobają, a te byś osobno trzymał. Chyba że podarujesz je jakiemuś rolnikowi który będzie miał kury tylko na podwórku dla jaj.

[kamil13]

ja 46-60 w tym duzo golebi

[luka]

W moim kurniku żyje 8 szt. przepiórek.

[eros]

Ja mam 4 golebie ale hodowla sie rozrasta.

[wanted]

Miałem zaznaczoną zapewne opcję powyżej 91 ptaków i nadal tak jest z tym że obecnie jest to już hodowla w granicach 150 -200 ptaków. Nie liczyłem dokładniej

[Karol Chmielewski]

Ja także zaznaczyłem powyżej 91, bo teraz moja hodowla liczy ok. 150 ptaków.

[dadzio]

Ja nadal mieszczę się w 15 sztukach, ale mam trochę inne ptaki:
3 silki
3 liliputy duże, czubate
1. kaczkę piżmową
Jest to stado podstawowe. Do tego mam 7 młodych kaczek piżmowych z maja (było 8 ale wczoraj jedną zabiłem na niedzielny obiad, a reszta pójdzie pod nóż w najbliższe 2 soboty)
Kogutek liliput zostanie sprzedany, a w jego miejsce przyjdzie jego siostra. Nie mam już perlic, kaczki piżmowe od przyszłego roku też wybiję. Zostaną tylko silki i liliputy na jajka. Może coś do tego dojdzie, ale jeszcze nie wiem.