Niedogrzanie inkubatora. |
Autor |
Wiadomość |
Biesiu
Województwo: Podkarpackie
Wiek: 26 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 83 Skąd: Sędziszów Młp.
|
Wysłany: 2011-04-27, 15:18
|
|
|
kris205 ale przy niskiej temperaturze zarodki obumrą poprzez wyziębienie. |
_________________ Mój wątek http://www.forum.woliera....p?p=94892#94892
Wejdź koniecznie!!! |
Ostatnio zmieniony przez mirek_60 2011-04-27, 17:46, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
albertoo
Województwo: podkarpackie
Pomógł: 4 razy Dołączył: 10 Mar 2008 Posty: 275
|
Wysłany: 2011-04-27, 21:09
|
|
|
Jak na razie wszystkie były żywe, przeniosłem 6 pod kwokę, zobaczymy co z tego będzie. |
|
|
|
|
albertoo
Województwo: podkarpackie
Pomógł: 4 razy Dołączył: 10 Mar 2008 Posty: 275
|
Wysłany: 2011-05-05, 15:03
|
|
|
Teoretycznie dzisiaj wieczorem powinny się kluć, ale po prześwietleniu na oko widać, że są opóźnione o kilka dni, nadal widać jak się ruszają. |
|
|
|
|
kris205
Województwo: łudzkie
Wiek: 26 Dołączył: 12 Kwi 2011 Posty: 24
|
Wysłany: 2011-05-16, 20:16
|
|
|
U mnie dziś zaczęły się kluć pisklęta na razie jeden wystawił dzióbek i siedzi tak 4 godziny ciekawe czy się wykluje on i jego koledzy |
|
|
|
|
albertoo
Województwo: podkarpackie
Pomógł: 4 razy Dołączył: 10 Mar 2008 Posty: 275
|
Wysłany: 2011-05-16, 21:09
|
|
|
Mi wykluło się 18 kurcząt 6 - które były od początku do końca pod kwoką wykluły się w terminie, i 12 z inkubatora - wylęgły się 3-4 dni po terminie dwa mają kłopoty z chodzeniem i 6 zdechło w jajku - taki jest efekt inkubacji w niskiej temperaturze. |
|
|
|
|
kris205
Województwo: łudzkie
Wiek: 26 Dołączył: 12 Kwi 2011 Posty: 24
|
Wysłany: 2011-05-18, 17:18
|
|
|
mi wykluła się tylko jedna silka a mam tam jeszcze 20 jajek kochinów i silek i nic się nie dzieje |
|
|
|
|
kristofero
Krzysiek
Województwo: mazowieckie
Wiek: 46 Dołączył: 11 Mar 2011 Posty: 72 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: 2011-05-18, 22:35
|
|
|
A ja mam problem z inkubacją kaczek. Do inkubatora nakładałem 40 jajek kurzych i 20 kaczych. Nakład kaczych wyprzedzałem o tydzień tak, ażeby wszystkie pisklęta lęgły się w jednakowym czasie. Efekt był taki, że kurcząt wylęgło się 34 a kacząt zaledwie 2. Po rozbiciu jajek okazało się że wszystkie kaczęta padały w ostatnim tygodniu inkubacji. Cały proces inkubowania obydwu gatunków ptaków trwał tak samo. Temperatura 37,6 do 37,9. Wilgotność 55-60 %. W ubiegłym roku robiłem tak samo i efekty były dużo lepsze. Na początek myślałem że to wina jajek, ale z lęgu naturalnego z pod piżmówki z 16 jaj 15 kacząt, więc to odpada. Czy ma ktoś jakiś pomysł co jest nie tak ? |
|
|
|
|
|