Woliera

[pawlo]

Nie chce cię martwić ale wszystkie kury to są mieszańce rożnych ras lub nawet ten gościu miał mieszańce i teraz też powychodziły mieszańce

[kawika]

Wiem że te małe to mieszańce, loczki możliwe że też. Ale czubatka chyba rasowa lub prawie rasowa? nie znam się, ale jaja czubatki, były dość drogie w porównaniu z resztą, pozatym kupowana u innego gościa, bardziej profesjonalisty, bo wiedział chociaż jakie kury ma i jajka od których kur pozatym wszystkie ładnie wyglądają mimo że nie są rasowe.

[damianek]

Nie ma czegoś takiego jak "prawie rasowa".
Jest rasowa lub nie .
Ta czubatka niestety to mieszaniec

[kawika]

Wiem że nie ma czegoś takiego jak prawie rasowa i to się tyczy wszystkich zwierząt, i chodziło mi o to że jeśli nie jest rasowa to na pewno jest podobna, tylko w pośpiechu słów mi zabrakło i przez to napisałam "prwaie rasowa" mając nadzieję że się domyślicie o co chodzi. Ale to nie zmienia faktu że mi się bardzo podoba ten "mieszaniec czubatkowy". Wiem nie ma jak to się przechwalać własną, nawet nierasową kurą.

A możecie mi opisać czym różni się od rasowej czubatki? Bo ja niestety na tyle się nie znam, ale jak napiszecie gdzie są różnicę to się dokładnie przyglądnę jej i wzorcowi, może coś skapuję.

[pawlo]

kawika, te twoje jak to nazwałaś liliputy to parka karzełka łapciatego porcelanowego. Niestety te kury amrocks to są mieszańce znaczy zwykłe nioski.

[kawika]

miałam na myśli właśnie karzełki - zamotałam się bo wstawiałam właśnie zdjęcia tego kogutka co nazwałam ala liliputek i coś mi się pomieszało. Już poprawiam. Dzięki za info o tych kurkach będę ścigać w takim razie babkę.