Woliera Strona Główna Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Moja przygoda z inkubatorem
Autor Wiadomość
kagre 
kagre-Kaśka



Województwo: łódzkie
Wiek: 36
Dołączyła: 27 Lis 2010
Posty: 152
Skąd: Bieliki
Wysłany: 2011-02-15, 19:58   Moja przygoda z inkubatorem
   Nr Tel.: 661-051-905


Dzisiaj rozpoczynam przygodę z inkubatorem.
Włożyłam do niego 18 jaj przepiórek- nie wiem jakich bo jajka były dołączone do inkubatora, wiem tylko że są różnokolorowe.
11 jaj moich niby liliputek, 4 jajka kaczki KhO z mojej hodowli i 1 gęsie jajo i 5 zwykłych kur niosek. Zobaczymy co z nich będzie.
Temperatura ustawiona pomiędzy 37-38 ale tak na oko 37i 8C na spodzie wstawiony podstawek z wodą

FILE0109.JPG
A to jajka i inkubator od środka.
Pobierz Plik ściągnięto 1004 raz(y) 19,71 KB

FILE0108.JPG
Tak wygląda inkubator- pokrętło od urządzenia zakryte styropianem żeby moje łobuzy nim nie kręciły
Pobierz Plik ściągnięto 921 raz(y) 15,07 KB

Ostatnio zmieniony przez kagre 2011-02-15, 20:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
kagre 
kagre-Kaśka



Województwo: łódzkie
Wiek: 36
Dołączyła: 27 Lis 2010
Posty: 152
Skąd: Bieliki
Wysłany: 2011-02-16, 13:15   dokładka
   Nr Tel.: 661-051-905


Dzisiaj dołożyłam jeszcze jedno jajo gęsie- wczoraj pod wieczór wkładałam wszystkie więc myślę że jeżeli coś to między gęsimi nie powinno być dużego odstępu czasowego.

FILE0108.JPG
tu jest mechanizm od środka- dwie żarówki halogenowe podłączone szeregowo i wentylatorek
Pobierz Plik ściągnięto 874 raz(y) 19,93 KB

 
 
 
mirek_60 
MODERATOR
Mirosław Mazur



Województwo: podkarpackie
Pomógł: 10 razy
Wiek: 63
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 761
Skąd: Przecław
Wysłany: 2011-02-16, 13:32   
   Nr Tel.: 510876274


kagre, Szkoda,że nie popatrzyłaś ile dni potrzeba na wylęgnięcie się poszczególnych gatunków.Będziesz miała nie lada wyzwanie gdy zaczną Ci się lęgnąć po kolei wszystkie gatunki.Rozpiętość między przepiórkami a gęśmi jest duża zatem czuwanie długie.Ja obliczam sobie jak długo potrzeba na wylęgnięcie się danego gatunku i dokładam następne tak by wylęg odbywał się prawie w tym samym terminie.To już na forum istnieje.Poszukaj i poczytaj.Warto.

A tak przy okazji ilu watowe są te żarówki?
Ostatnio zmieniony przez mirek_60 2011-02-16, 13:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kagre 
kagre-Kaśka



Województwo: łódzkie
Wiek: 36
Dołączyła: 27 Lis 2010
Posty: 152
Skąd: Bieliki
Wysłany: 2011-02-16, 13:52   
   Nr Tel.: 661-051-905


mirek_60 wiem że będą się lęgły nie razem:) Ale szkoda mi było wkładać same przepiórcze jajeczka, więc włożyłam resztę tak na próbę :)
Do ogrzewania zastosowane są 2 żarówki halogenowe 230 V 100W typu J78 są połączone szeregowo co obniża ich moc pobieraną o połowę czyli do 50 W. Tak jest napisane na instrukcji i mąz sprawdzał i rzeczywiście tak jest bo mąż sprawdzał :)
 
 
 
jasxl 



Województwo: mazowieckie
Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 8
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2011-02-16, 17:17   

kagre,Warto by pomyśleć o jakiejś osłonie,aby żarówki nie świeciły bezpośrednio na jajka.
 
 
kagre 
kagre-Kaśka



Województwo: łódzkie
Wiek: 36
Dołączyła: 27 Lis 2010
Posty: 152
Skąd: Bieliki
Wysłany: 2011-02-16, 17:30   
   Nr Tel.: 661-051-905


Te żarówki nie świecą mocno a nawet dość słabo:) Bardziej grzeją niż świecą. Zobaczę jak się coś wykluje to nie będę nic zmieniała a jak nic to będę kombinować. Ale dziękuję za radę :)
Ostatnio zmieniony przez kagre 2011-02-16, 17:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
lolek9898 
MŁODSZY REDAKTOR



Województwo: Małopolskie
Pomógł: 1 raz
Wiek: 26
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 238
Skąd: Borzecin
Wysłany: 2011-02-16, 17:37   

kagre, JASKL dobrze ci podpowiada!Zarodki są wrażliwe na światło.

Życze udanego wylęgu! :P
_________________
Karol Czernek
 
 
 
kagre 
kagre-Kaśka



Województwo: łódzkie
Wiek: 36
Dołączyła: 27 Lis 2010
Posty: 152
Skąd: Bieliki
Wysłany: 2011-02-16, 18:02   
   Nr Tel.: 661-051-905


Ale czym??? Papierem odpada bo może się zapalić - tak mi się wydaje. Jakąś blaszką??? Coś muszę wykombinować. Ale może macie jakiś sposób?? chyba że jakiś kierunkowskazy od malucha czy coś takiego jak myślicie???
 
 
 
mirek_60 
MODERATOR
Mirosław Mazur



Województwo: podkarpackie
Pomógł: 10 razy
Wiek: 63
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 761
Skąd: Przecław
Wysłany: 2011-02-17, 00:17   
   Nr Tel.: 510876274


kagre, Ja mam zrobione z blachy aluminiowej.Łatwa w obróbce i montażu.W tym przypadku chodzi bardziej o to by ciepło bezpośrednio nie padało na jajka tylko było rozproszone ekranem.Jak zrobić?Patrz inkubator np Kwoczka lub inne podobne.
_________________
Mój temat w Spisie Hodowców.
http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=2092
 
 
kagre 
kagre-Kaśka



Województwo: łódzkie
Wiek: 36
Dołączyła: 27 Lis 2010
Posty: 152
Skąd: Bieliki
Wysłany: 2011-02-22, 21:06   
   Nr Tel.: 661-051-905


Dzisiaj prześwietlałam jajka i w jednych widać żyłki i się coś tam dzieje w innych są żyłki ale nic nie dostrzegłam- ale może dlatego że przepiórcze trudniej prześwietlić :| A ja jeszcze nie wiem dokładnie co i jak :) Przepiórki mają termin na 3 marca, kurki i reszta trochę później - zobaczymy co z tego będzie:) Jedno jajko przepiórcze odpadło- było nadgniecione wyrzuciłam bo myslałam że nic nie będzie a tam już spory był zarodek :/ Ale w sumie to nie wiem czy by coś z niego było??
 
 
 
Dorota71 
OPIEKUN DZIAŁÓW



Województwo: lubuskie
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 30 Lip 2009
Posty: 1696
Wysłany: 2011-02-22, 21:56   

Nadgniecione czy pęknięte wcześniej czy później i tak by obumarło. :/
_________________
Pozdrawiam
http://papieroweszalenstwo.blogspot.com/
 
 
maci88 


Województwo: łódzkie
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 204
Wysłany: 2011-02-23, 09:21   

W tych jajkach jak są zalężone to już powinno coś być idać. Ja mam ten sam inkubator ale jeszcze nie używałem go. Ciekaw jak mi się uda wylęg
 
 
kagre 
kagre-Kaśka



Województwo: łódzkie
Wiek: 36
Dołączyła: 27 Lis 2010
Posty: 152
Skąd: Bieliki
Wysłany: 2011-02-23, 11:28   
   Nr Tel.: 661-051-905


Ja napisałam że widzę żyłki ale jajka przepiórek są nie do prześwietlenia :P Więc jak sprawdzić ?? hmm.... chyba że poczekam do tego trzeciego i sprawa się wyjaśni:)
 
 
 
kagre 
kagre-Kaśka



Województwo: łódzkie
Wiek: 36
Dołączyła: 27 Lis 2010
Posty: 152
Skąd: Bieliki
Wysłany: 2011-02-23, 18:20   
   Nr Tel.: 661-051-905


Jak ustabilizować wilgotność??? Temperatura jest cały czas taka sama, natomiast wilgotność tu jest różnie- raz 50 a teraz znowu 70 a jest tam tyle samo wody.
 
 
 
adrian_lasek 
REDAKTOR



Województwo: warmińsko- mazurskie
Pomógł: 6 razy
Wiek: 33
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 666
Wysłany: 2011-02-23, 18:43   

Może zbyt często otwierasz inkubator. Wilgotność nie stabilizuje się tak szybko, po otworzeniu i zamknięciu inkubatora, jak temperatura. Potrzeba czasu na to, żeby powróciła do swojego poziomu.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14