Woliera Strona Główna Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Kuropatwy/ Góropatwy- choroba
Autor Wiadomość
bastek13334 


Województwo: Wielkopolskie
Wiek: 39
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 5
  Wysłany: 2011-02-10, 00:57   Kuropatwy/ Góropatwy- choroba

Witam.
Pozdrowienia dla wszystkich hodowców.

Chciałem się poradzic osób z większym doświadczeniem w sprawie kuropatw i góropatw czerwonych....
Dwa lata temu zakupiłem parę góropatw czerwonych... bardzo ładne ptaki w dobrej kondycji... miało to miejsce ok 20-25 marca... Początkowo wszystko było w porządku, po jakimś czasie (ok.1,5 miesiąca) zdechł najpierw kogut później kura...
Objawy:
osowiałośc
szybka utrata wagi
kichanie(czeste)
upadły ptak miał w dziobie krew

w następnym sezonie zakupiłem parę kuropatw polnych w podobnym okresie, sytuacja sie powtórzyła....

Teraz chciałbym dodac pewne ,,ALE,, ponieważ ta przykra zagadka nie ma takiego oczywistego rozwiązania:

Woliera była nowa i miała ok 20m2
wymienione podłoże na piasek żołty z mieszanką kory na głebokoś
_________________
bastek13334
 
 
bastek13334 


Województwo: Wielkopolskie
Wiek: 39
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 5
Wysłany: 2011-02-10, 01:28   c.d.

na głębokośc ok 30 cm
woliera urządzona w sposób zbiżony dośrodowiska naturalnego (materaiały to wyłacznie: piach, kora, iglaki gałęzie oraz duże kamienie)
pokarm : mieszanka zbóż oraz zielonka
odkażone poidło i karmnik
po zakupie odrobaczone oraz podany został Baycox przeciw kokcydiozie
podawany preparat witaminowy z wyciągiem z czosnku

Po zauważeniu pierwszych objawów:
podałem Doxiciclinum
_________________
bastek13334
 
 
bastek13334 


Województwo: Wielkopolskie
Wiek: 39
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 5
Wysłany: 2011-02-10, 02:00   c.d 2

Przepraszam ze ten post jest w częściach, ale coś złego dzieje sie z moim komputerem :/
Wracając do tematu

Doxyciclinum w podejrzeniu Mykoplazmozy ( nie produkują ponoc już Lautecinu ktory zawierał m.in. Doxycicline)

w rezultacie ptaki i tak niestety padły...

Podłoże wymieniłem po pierwszym incydencie... Nie wiem do tej pory co może byc przyczyną.
Podejrzewałem, że może sama woliera jest żle osłonięta przed chłodem, wiatrem, deszcem co może prowadzic do infekcji i ogólnego spadku odporności, przez co ptaki są podatne na czynniki chorobotwórcze, a same leki nie spełniają swojego zadania.
Jeśli ktoś może udzielic mi jakiejś rady w tym temacie to bardzo proszę :!: .
Do tej pory (czyli od ok. 10 lat) hoduje bażanty: królewskie, złociste, polne... wychowałem sporą gromadkę maluchów, ale i tak robię to w ostateczności ponieważ jestem zwolennikiem lęgów naturalnych (nie zależy mi na masowej ''produkcji'').
W moich doświadczeniach hodowlanych były już wyleczone złamania skrzydła, zapalenie wola, zszycie wola u garłacza pomorskiego potrąconego przez samochód, nawet uratowanie pisklęcia brahmy z rozerwanym woreczkiem żółtkowym podczas klucia- chłopak i tak miał wielką wolę życia ;) ....Jednak te kuropatwy i góropatwy dały mi w kośc... Przeczytałem mnóstwo artykułów oraz literatury w tym temacie, niby przypadki objawów oczywiste, ale...
Barzo proszę o sugestie...
_________________
bastek13334
 
 
tragopan 
REDAKCJA FORUM



Województwo: Śląski
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 231
Skąd: Aleksandria
Wysłany: 2011-02-10, 11:14   
   Nr Tel.: 504 008 332


Bastek13334 jak padła ci pierwsza kuropatwa, to mogłeś zrobić sekcję lub iść do weterynarza. Krew w dziobie i kichanie, to mogla być syngamoza.
Po rozkrojeniu tchawicy, byś zobaczył krew i robale czerwone.
Druga opcja, to po rozkrojeniu u kuropatw czy pawi wychudzonych trzeba sprawdzić czy są robale w jelitach, a przeważnie w jelitach ślepych.
I trzeba zawsze zwrócić na wygląd wątroby. Po wyglądzie wątroby można dużo powiedzieć co im dolegało. NP. czarna główka, czy bakterie koli.
_________________

Hodowla głuszcowatych
Hodowla przepiórek
 
 
 
bastek13334 


Województwo: Wielkopolskie
Wiek: 39
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 5
Wysłany: 2011-02-10, 12:47   ;-)

Witam Tragopan.

Jakim ś :hihihi: rodkiem najlepiej leczyc robaczyce u kuropatw?

Dziękuje za wskazówki.
_________________
bastek13334
 
 
bastek13334 


Województwo: Wielkopolskie
Wiek: 39
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 5
Wysłany: 2011-02-10, 12:50   

Przepraszam za ten poprzedni post ale mój komputer na prawdę robi jakieś głupie numery

Miało byc: ...jakie środki przeciwko robaczycy są najlepsze...
_________________
bastek13334
 
 
tragopan 
REDAKCJA FORUM



Województwo: Śląski
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 231
Skąd: Aleksandria
Wysłany: 2011-02-10, 13:00   
   Nr Tel.: 504 008 332


pasożyty bytujące w tchawicy syngamoza Syngamus trachea - fenbenat systamex najlepiej podawać przez trzy dni.
robaki w przewodzie pokarmowym glisty-Lewamizol, systamex, Lewamizol 10% 2-6 g leku na 1 l wody do picia.
_________________

Hodowla głuszcowatych
Hodowla przepiórek
 
 
 
jan21 


Województwo: dolnośląskie
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 1
Wysłany: 2011-02-11, 16:32   

Tragopan ma racje tylko przy systamexsie pilnuj bo osiada na dnie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 12