POMOCY - roblemy z regulatorem temeratury i wilgotności |
Autor |
Wiadomość |
14Jan
14Jan
Województwo: dolnośląskie
Dołączył: 13 Sty 2011 Posty: 40
|
Wysłany: 2011-01-27, 18:41 POMOCY - roblemy z regulatorem temeratury i wilgotności
|
|
|
Proszę o porady dotyczące ustawień temp. w regulatorze. Problem jest taki, że skacze ona między 36,5 a 40 - można ustawić w nim temp. 1 i temp 2 - na moje ustawienia nie reaguje. Jaki wpływ na to mają ustawienia całkowania i różniczkowania?- a może jest po prostu uszkodzony?. Pierwsze jaja zielononóżki mam w wylęgarni, a teraz chciałabym wypróbować jajeczka silki i kochinów u siebie.
Regulator temperatury i wilgotności PID profesjonalny TS-701RH/T
Z góry bardzo dziękuje za wszelkie podpowiedzi.
Asia |
_________________ www.bazanty.j69.pl |
|
|
|
|
Hiszpan1806
Województwo: Łódzkie
Pomógł: 2 razy Wiek: 28 Dołączył: 30 Lis 2010 Posty: 199
|
Wysłany: 2011-02-26, 12:20
|
|
|
Ja mam inkubator z darewitu, będę pierwszy raz nim inkubował i nie wiem gdzie położyć higrometr do pomiaru wilgotności na tacy z jajkami czy gdzieś indzie (zamontować wyżej, jeśli na tacy z jajkami to w centrum czy gdzieś na brzegach?
Z góry dziękuję za odpowiedź |
_________________ Silki miniaturowe, Kochiny olbrzymy, Brahmy, Araucany miniaturowe, Czubatki polskie miniaturowe, Sebrytki, Gęsi kubańskie, Kaczki staropolskie, Indyki, Przepiórki japońskie, Nimfy, Króliki |
|
|
|
|
Hiszpan1806
Województwo: Łódzkie
Pomógł: 2 razy Wiek: 28 Dołączył: 30 Lis 2010 Posty: 199
|
Wysłany: 2011-02-26, 13:16 123
|
|
|
nikt nie odpowiadał, a ja potrzebuje pomocy
sorry |
|
|
|
|
Wolierka
Województwo: Kujawsko-pomorskie
Wiek: 61 Dołączyła: 07 Lut 2011 Posty: 80
|
Wysłany: 2011-02-26, 13:46
|
|
|
Witam, nie jestem ekspertem w tych sprawach, ja przytwierdziłabym do tylniej ścianki bo wilgotność powinna być taka sama w całym inkubatorze.Ja mam westfalię i czujnik jest nad kablem grzewczym pod jajkami. pozdrawiam.) |
|
|
|
|
JABOL1986
Województwo: Lubelskie
Wiek: 37 Dołączył: 19 Kwi 2008 Posty: 432 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: 2011-03-27, 20:38
|
|
|
Mam pytanie. W sobotę 26marca rozpocząłem inkubacje. Niestety po 24 godz. inkubator zaczął świrować. Temperatura spada sukcesywnie od godziny 12 do teraz. W tej chwili wynosi 27stopni, wilgotność również wzrosła do 68%
Dodam iż mój inkubator kupiłem na giełdzie w Lublinie.
tak wygląda: http://allegro.pl/inkubat...1523792736.html
Bym był wdzięczny jeśli ktoś mi coś poradził, ponieważ to moja pierwsza inkubacja i nie wiem co teraz mam z tym fantem począć... |
_________________ http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=13568 |
|
|
|
|
dominikams
Województwo: mazowieckie
Wiek: 50 Dołączyła: 14 Sie 2010 Posty: 131
|
Wysłany: 2011-03-27, 20:49
|
|
|
A nie możesz zadzwonić do tego gościa? Nr tel. jest przecież podany. Może czujnik się przesunął i jest za blisko grzałki? Albo walnięty sterownik. |
|
|
|
|
dzik
Województwo: wielkopolska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 125
|
Wysłany: 2011-03-27, 21:30
|
|
|
JABOL1986 napisał/a: | Temperatura spada sukcesywnie od godziny 12 do teraz |
Może grzałka się przepaliła? jeśli tak to musisz szybko coś wykombinować żeby nie stracić jajek.
Moja rada jest taka otwórz inkubator żeby temperatura była poniżej 27 stopni wtedy zarodek się nie rozwija. Jeśli to zrobisz masz 24godz na to żeby naprawić inkubator (tak przynajmniej wyczytałem w książce że ochładzanie jajek w temperaturze 20 stopni przez 24 godz nie odbiły się szkodliwie na wynikach wylęgu.)
Odkręć górną pokrywę od inkubatora i zastąp tą grzałkę zwykłymi żarówkami (ja w podobnym inkubatorze do twojego mam 4 żarówki 60w i jest wszystko ok.)
A jeśli popsuł się termoregulator to raczej sam go nie naprawisz i będziesz musiał go wysłać na gwarancie tylko że wtedy będziesz miał po jajkach.
Miejmy nadzieje że to tylko awaria grzałki. |
|
|
|
|
JABOL1986
Województwo: Lubelskie
Wiek: 37 Dołączył: 19 Kwi 2008 Posty: 432 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: 2011-03-27, 22:10
|
|
|
dominikams, dzik, Dzięki za rady.
Dodzwoniłem się, prawdopodobnie będzie reklamacja. W tej chwili nie ma mnie jednak w domu. Jutro jadę i zbadam sprawę.
Wkurzyłem się ehhhh |
_________________ http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=13568 |
|
|
|
|
dzik
Województwo: wielkopolska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 125
|
Wysłany: 2011-03-28, 19:57
|
|
|
JABOL1986, i co wiesz co się stało z twoim inkubatorem? |
|
|
|
|
JABOL1986
Województwo: Lubelskie
Wiek: 37 Dołączył: 19 Kwi 2008 Posty: 432 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: 2011-03-28, 20:24
|
|
|
dzik, Wiesz normalnie dziwna sprawa... Wczoraj inkubator został wyłączony. Dziś specjalnie przyjechałem do domu by sprawdzić co się stało. Ku mojemu zaskoczeniu wszystko działa prawidłowo. Nie wiem czym była spowodowana wczorajsza awaria. Gdybam sobie że to mógł być spadek napięcia, no ale to tylko takie gdybania, ponieważ nie mam pojęcia jaka była faktyczna przyczyna takiego stanu rzeczy... Mam tylko nadzieje że to już się nie powtórzy.
Tak na marginesie to jednak nic nie zastąpi liliputki. Ponieważ w ten sam dzień posadziłem na jajkach kurkę. Dziś zajrzałem do niej, a bidzie aż grzebyk posiniał tak twardo siedzi. Wniosek wiec płynie prosty, nic nie zastąpi natury |
_________________ http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=13568 |
|
|
|
|
dzik
Województwo: wielkopolska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 125
|
Wysłany: 2011-03-28, 23:00
|
|
|
JABOL1986, a co z jajami które były w inkubatorze |
|
|
|
|
mirek_60
MODERATOR Mirosław Mazur
Województwo: podkarpackie
Pomógł: 10 razy Wiek: 63 Dołączył: 07 Gru 2007 Posty: 761 Skąd: Przecław
|
Wysłany: 2011-03-29, 02:33
Nr Tel.: 510876274 |
|
|
JABOL1986, Nie odrobiłeś lekcji.W temacie o inkubacji ktoś napisał,że jajka wkłada do inkubatora po jednym lub dwóch dniach od załączenia.Ja dodatkowo wkładam termometr laboratoryjny żeby sprawdzić wskazania/kontrolnie/.A co do naturalnych inkubatorów to masz rację.Nic nie zastąpi.
Co do sprawności technicznej inkubatora to bym się zastanawiał nad reklamacją pomimo iż jakoś tam on działa.Skoro gość zgodził się na reklamację musiał już coś podobnego przerabiać. |
|
|
|
|
JABOL1986
Województwo: Lubelskie
Wiek: 37 Dołączył: 19 Kwi 2008 Posty: 432 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: 2011-03-29, 09:01
|
|
|
dzik, Po tygodniu prześwietlę i się zobaczy. Mam tylko nadzieje że dużo mi jajek nie odpadnie. Z reszto przed awarią jajka były w inkubatorze zaledwie dobę.Więc pożyjemy zobaczymy.
mirek_60, Mogłem włączyć go w piątek ale przyznam szczerze że nie pomyślałem. Niestety wyszło jak wyszło. Co do reklamacji to jeśli ten inkubator działa, to trudno coś reklamować. Tym bardziej że jest mi on teraz bardzo potrzebny. Jeśli bym zgłosił go do reklamacji to prędko bym go nie otrzymał ponieważ osoba od której go kupiłem mieszka na Śląsku.
Co do pomysłu z termometrem to chyba sobie muszę jakiś kupić, najlepiej z wilgotnościomierzem. Wtedy będę pewniejszy odnośnie temp. i wilgotności, a nie tylko skazany na wyświetlacz. |
_________________ http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=13568 |
|
|
|
|
dzik
Województwo: wielkopolska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 125
|
Wysłany: 2011-03-29, 18:59
|
|
|
Tak jak mówi mirek_60, kup sobie jakiś termometr bo te termoregulatory bywają różne np. ja mam 5 regulatorów RT2C i na każdym jest inna temperatura,
na pierwszym jest 37,8 na drugim 37,0 na trzecim 36,7 na czwartym 38,7 na piątym 36,5. (dodam że czujniki tych wszystkich termoregulatorów były w tym samym miejscu.) dodatkowo mam jeszcze zwykły termometr pokojowy na którym mam ok 38st i według tego termometru ustawiam te termoregulatory.
Do tej pory nie mogę nażekać na lęgi wszystko kluje się dobrze. |
Ostatnio zmieniony przez dzik 2011-03-29, 19:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|