Czy indyki mogą być trzymane z kurami? |
Autor |
Wiadomość |
Secza
Secza-Zielononóżkarz
Województwo: dolnośląskie
Pomógł: 5 razy Wiek: 30 Dołączył: 14 Lut 2008 Posty: 749 Skąd: KLISZÓW
|
Wysłany: 2008-11-11, 19:43
Nr Tel.: 609091356 |
|
|
ja mam ponad 25 kurek i zostawiam 2 koguty i ten który wszystkich rozgania nie ma już braci bo zabiłem z reszta nie dorastali mu do pięt i mam jeszcze 4 koguty o 2 tyg młodsze i z tych wybieram wśród nich są 2 piękne no i właśnie tu mam dylemat bo jest tak:
kandydat nr 1)-duży ciężki z prostym grzebieniem lecz krótkim ogonem no i ten kogut który ma zapewnioną pozycję nieustannie go gania i bije
kandydat nr 2)-smuklej budowy z lekko krzywym grzebieniem lecz długim pięknym i obficie upierzonym ogonem no i ten kogut który ma zapewnioną pozycję już go sobie ustawił i go nie gania
I Którego ja mam w końcu wybrać |
_________________
ZIELONONÓŻKI
& CZUBATKI DWORSKIE |
|
|
|
|
bili17
Województwo: lubuskie
Pomógł: 1 raz Wiek: 33 Dołączył: 31 Sty 2008 Posty: 157
|
Wysłany: 2008-11-12, 17:26
|
|
|
decyzja o wyborze zarodowych kogutów wbrew pozorom nie jest taka prosta jak się wydaje, wiem to z własnego doświadczenia, Secza, musisz sam zdecydować kogo chcesz oglądać w swoim stadzie i nie sugeruj się opiniami innych, ja tak zrobiłem i teraz żałuje, pamiętaj że kury mają się podobać Tobie a nie babci, mamie czy tacie, dlatego pożądnie się zastanów żebyś później nie żąłował tak jak ja teraz... |
|
|
|
|
Secza
Secza-Zielononóżkarz
Województwo: dolnośląskie
Pomógł: 5 razy Wiek: 30 Dołączył: 14 Lut 2008 Posty: 749 Skąd: KLISZÓW
|
Wysłany: 2008-11-13, 17:31
Nr Tel.: 609091356 |
|
|
Akurat babcie mame i tate interesują tylko jajka i mięso nic poza tym kury są moje i tylko moje |
_________________
ZIELONONÓŻKI
& CZUBATKI DWORSKIE |
|
|
|
|
przemek511
Województwo: małopolskie
Pomógł: 2 razy Wiek: 33 Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 320
|
Wysłany: 2009-04-13, 13:21
Skype: e-mail: przemek880@vp.pl |
|
|
Czy ptaki między sobą się leją to zależy w większości przypadków od charakteru?
Miałem samca perliczka i męczył wszystkie pięć kogutów nawet stare i duże, miałem indora brojlera, którego uśmierciła gęś garbonosa po walce- on ją oślepił na jedno oko, ona go zabiła, a kaczki piżmowe u mnie też nie cierpią kogutów - nie wiem, dlaczego tylko kogutów a nie kur. Nieraz musiałem zdzierać kaczkę(samicę) z leżącego koguta. MOŻNA TRZYMAĆ PTAKI P[RZERÓŻNE RAZE, ALE TRZEBA TO ODPOWIEDNIO ZAPLANOWAĆ, PZRYZWYCZAIC I WOGÓLE ROZEGRAĆ , WIĘC INDYKI, PAWIE KACZKI, KURY, PERLICZKI, BAŻANTY, GĘSI I INNE PTASZYSKA MOGĄ ŻYĆ RAZEM BEZ PROBLEMU, DUŻO ZALEŻY OD CHODOWCY |
Ostatnio zmieniony przez mateusz20 2009-04-13, 13:48, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Secza
Secza-Zielononóżkarz
Województwo: dolnośląskie
Pomógł: 5 razy Wiek: 30 Dołączył: 14 Lut 2008 Posty: 749 Skąd: KLISZÓW
|
Wysłany: 2009-04-17, 06:58
Nr Tel.: 609091356 |
|
|
Po wydarzeniach z przed 2-3 miesięcy i na swoim przykładzie mogę stwierdzić że indyki nie zawsze mogą być trzymane z kurami ale to też trochę moja wina bo zostawiłem najsilniejszego i najbardziej okazałego indora(Avatar) no i z czasem stał się agresywny potem to się nasiliło do takiego momentu że musiałem mu rozwierać dziób z policzka mojego najpiękniejszego koguta a potem nie odpuszczał więc w ten sam dzień poniósł śmierć
Miałem na niego takie nerwy że bez skrupułów z pomocą mojego taty..........(wszyscy wiedzą o co chodzi) |
_________________
ZIELONONÓŻKI
& CZUBATKI DWORSKIE |
|
|
|
|
Edward123
Województwo: Mazowieckie
Pomógł: 2 razy Wiek: 25 Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 234
|
Wysłany: 2009-04-17, 16:32
|
|
|
Secza napisał/a: | Po wydarzeniach z przed 2-3 miesięcy i na swoim przykładzie mogę stwierdzić że indyki nie zawsze mogą być trzymane z kurami ale to też trochę moja wina bo zostawiłem najsilniejszego i najbardziej okazałego indora(Avatar) no i z czasem stał się agresywny potem to się nasiliło do takiego momentu że musiałem mu rozwierać dziób z policzka mojego najpiękniejszego koguta a potem nie odpuszczał więc w ten sam dzień poniósł śmierć
Miałem na niego takie nerwy że bez skrupułów z pomocą mojego taty..........(wszyscy wiedzą o co chodzi) |
Secza u mnie indyczka żyje w bardzo dobrych stosunkach z kurami . Powiedziałbym nawet że dominuje Wiem że twoje indyki wychowała kura dlatego uważam że indor myślał że jest kogutem i dlatego atakował dominującego koguta aby objąć jego "stanowisko" |
Ostatnio zmieniony przez Edward123 2009-04-17, 16:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
bili17
Województwo: lubuskie
Pomógł: 1 raz Wiek: 33 Dołączył: 31 Sty 2008 Posty: 157
|
Wysłany: 2009-04-17, 21:20
|
|
|
U mnie było podobnie z tą tylko różnicą ze indyczka wychowała kurczaki i gdy kogut dorósł "myślał" ze jest indykiem. Odganiał indora i przeszkadzał w kopulacji indyków. Na szczęście udało sie rozwiązac ten problem bez ofiar śmiertelych Secza, uszy do góry, w amatorskiej hodowli ptaków należy liczyć się z takimi wypadkami, człowiek uczy się na błędach... |
|
|
|
|
Secza
Secza-Zielononóżkarz
Województwo: dolnośląskie
Pomógł: 5 razy Wiek: 30 Dołączył: 14 Lut 2008 Posty: 749 Skąd: KLISZÓW
|
Wysłany: 2009-04-17, 21:24
Nr Tel.: 609091356 |
|
|
A Indyczki to są spokojniutkie nawet jak siedzą na jajkach chociaż biała to jest taka agresywna ze zamienia się w indora jak się napuszy to jest 3x większa |
_________________
ZIELONONÓŻKI
& CZUBATKI DWORSKIE |
|
|
|
|
Artur70
Województwo: Lubelskie
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Sie 2009 Posty: 80
|
Wysłany: 2010-03-27, 19:11
|
|
|
Ja mam kaczki piżmowe i kury nioski(jednego koguta i kilka kur) i kaczory(mam dwa) dominują nad tym kogutem. Kaczory są na ogół spokojne, konkurencja między nimi jest wewnątrzgatunkowa, a kogut jest w miarę spokojny, tylko kiedy niekiedy pogoni jakąś kaczkę.
W związku z tym mam pytanie, czy jak kupie sobie indyki to się nie pozabijają z kurami i kaczkami? Proszę o odp. |
|
|
|
|
Dariusz1970
Województwo: wielkopolskie
Wiek: 53 Dołączył: 17 Sty 2010 Posty: 78
|
Wysłany: 2010-03-27, 19:21
|
|
|
Artur70 niewidzę przeciwskazań możesz czymać razem kury i indyki bo ja czymam i nic się nie dzieje.Jednag w obecnej chwili siedzą w osobnej wolierze bo indyczka zaczeła nieść jajka i tam chcenią zostawić żebysiedziała oraz przebywała z młodymi. |
|
|
|
|
krzyho0661
Województwo: Lubelskie
Pomógł: 1 raz Wiek: 30 Dołączył: 24 Lut 2010 Posty: 93 Skąd: Macoszyn
|
Wysłany: 2010-03-28, 09:37
|
|
|
Ja w tym roku będę chyba miał jeszcze indyki w swojej hodowli, ale niewiem czy nie będzie żadnych problemów z Perliczkami (szczególnie z samcami) które często atakują inne ptaki.....Pozdrawiam! |
|
|
|
|
Dariusz1970
Województwo: wielkopolskie
Wiek: 53 Dołączył: 17 Sty 2010 Posty: 78
|
Wysłany: 2010-03-28, 20:41
|
|
|
Krzycho0661 nie powinno być żadnych problemów one się zgodzą niemartw się ,samce nie będą przeganiać . |
|
|
|
|
sylwia2401
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Paź 2006 Posty: 165 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2010-03-29, 21:28
|
|
|
krzyho0661, też myślę jak Dariusz1970, i nie powinieneś mieć z nimi problemu. |
|
|
|
|
krzysio963
Województwo: śląskie
Dołączył: 28 Mar 2010 Posty: 11 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: 2010-04-02, 13:37
|
|
|
u mnie w rodzinie indyki są hodowane już od około 40 lat a może i dłużej , zawsze od kiedy pamiętają moi dziadkowie , rodzice i ja ,indyki był trzymane z kurami i nigdy nic im nie było ! |
|
|
|
|
jukoo
Województwo: małopolskie
Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 13
|
Wysłany: 2010-11-01, 17:44 Indyki kontra kogut
|
|
|
Dziś się przekonałem że jednak lepiej oddzielić stadko indyków...mam 2 samce i jedną samicę indyka, które dziś popołudniem zagoniły w kąt sadu koguta rasy Plymouth Rock dziobiąc go po grzebieniu - chyba z zazdrości bo jego grzebień jest krwistoczerwony |
_________________ jk |
|
|
|
|
|