Woliera

[dragu16]

Co mam zrobić jak zabraknie prądu na dłuższy czas podczas inkubacji?? z góry dziękuje o odpowiedz:)

[wadam85]

Otwórz inkubator niech się wychłodzi. Czytałem że jak kilka godzin nie ma pradu to lepiej jak jajka sie schłodzą od razu to niskiej temperatury niż powoli stygną.

[dragu16]

A do jakiej temperatury schłodzić? do temperatury pokojowej??

[wadam85]

raczej tak, tego juz dokładnie nie wiem.

[sylwia2401]

dragu16, czym więcej dni jaja są w inkubatorze, tym mniej brak prądu jest szkodliwe na zarodki.

[becia33]

A ja mam jeden inkubator,gdzie w instrukcji obsługi pisze,żeby w przypadku braku prądu nakryc go kocami,żeby nie tracił temperatury,
a jeżeli wychłodzimy jaja,a pradu nie bedzie dłuższy czas?

[sylwia2401]

becia33, jeżeli będzie krótkotrwały brak prądu jest okey, jeżeli jednak brak prądu jest dłuższy to niestety,ale wtedy jest strata.Jeżeli chodzi o schładzanie jaj zgadzam się z wadam85 ,jaja bezwarunkowo muszą być schłodzone.

[becia33]

Miałam już taki przypadek ,nie bylo prądu 2 i pół godz.
nakryłam inkubator kocami i wszystko przetrwało,gybym wychłodziła no to nie wiem jaki byl by efekt,może kiedys przetestuje te dwie wersje,ale lepiej,żeby tego pradu nie zabrakło

[kagre]

U mnie zabrakło prądu jak miałam akurat klucie 4 kurczaczków i jednej gąski, reszta jajek miała termin późniejszy. Wyjęłam te które miały się kluć, wsadziłam do pudełka kartonowego postawiłam na pufie koło grzejnika który akurat pomimo tego że nie ma prądu grzał przykryłam kołdrą - pudełko nie miało styczności z grzejnikiem. Nie było prądu 3 godziny kurczaczki i gąska wykluły się pod kołdrą, a jajka spokojnie wystygły , prześwietlałam i wszystko oki

[sylwia2401]

Najgorsze dla zarodków, jest brak prądu przez pierwsze 7-10dni inkubacji.