Woliera Strona Główna Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Melisa Lekarska (Melissa officinalis)
Autor Wiadomość
Karaba 



Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Dołączyła: 09 Wrz 2010
Posty: 35
Wysłany: 2010-09-13, 18:50   Melisa Lekarska (Melissa officinalis)

„Jeść melisę, albo nie jeść, o to jest pytanie”
Melisa miała to coś, co zawsze interesowało ludzi. Może to uspokajający cytrynowy zapach? Może to fakt, że przyśpiesza gojenie ran i zapewnia długowieczność? Oczywiście właściwą odpowiedzią jest to, że nikt wtedy nie wiedział jak działała i była dzięki temu żywym i kwitnącym dowodem istnienia magi, sprzyjającym rozwojowi ziołolecznictwa. Ale wasze odpowiedzi też były niezłe. Wracając do tematu… Jednym ze sposobów na zdobycie melisy jest kupienie jej w aptece, Ew. w sklepie ze zdrową żywnością. Można też ją samemu wyhodować.

Uprawa

Trochę z technicznego punktu widzenia:

Melisa lekarska najlepiej rośnie w glebie wilgotnej, lekko kwaśnej do lekko zasadowej, dobrze spulchnionej. Tolerowany współczynnik pH 4.5 do 7.6.
Melisa lekarska preferuje miejsca słoneczne, ale również dobrze rośnie w pól-cieniach.

I praktyka:

Nasiona melisy lekarskiej sadzi się w pomieszczeniach, około 8 do 10 dni przed ostatnią datą wiosennych przymrozków. Nasiona melisy lekarskiej potrzebują światła do kiełkowania, więc należy je sadzić na głębokość nie większą niż 6mm. Roślinki kiełkują w ciągu 8-10 dni. Przesadzać sadzonki melisy lekarskiej na zewnątrz po niebezpieczeństwie przymrozków. Sadzić roślinki w odległości około 45-60cm od siebie. Nasiona melisy lekarskiej mogą być również sadzone bezpośrednio do ziemi późną jesienią. Melisa lekarska rozmnaża się również z sadzonek oraz przez podział korzeni. Dzielić korzenie na wiosnę lub jesień. Każda podzielona część melisy lekarskiej powinna mieć od 3 do 4 pączków. Jeśli dzielimy korzenie na jesieni, trzeba sadzić rośliny wystarczająco wcześnie, aby pozwolić im ukorzenić się dobrze przed zimą. Zabezpieczyć przed zimnem.
Melisa lekarska może rosnąć w domu, na kuchennym parapecie. Taka roślinka wymaga co najmniej 5 godzin światła słonecznego lub 14 - 16 godzin światła sztucznego. Młode listki melisy lekarskiej są najlepsze do przyrządzania relaksujących herbatek.

Bezpieczeństwo

Oczywiście ktoś, tudzież każdy, może zapytać, czy podawanie ptactwu melisy, jest, delikatnie mówiąc, rozsądne. Uznaje pogląd, że jak ktoś stoi przy swoim, to nic go nie przekona, na swoją i melisy obronę mam tylko to, że nie zostały zanotowane WIĘKSZE skutki uboczne stosowania melisy lekarskiej. Nie jestem w stanie stwierdzić, ile osób zostało kalekami przez przedawkowanie. Ale przedawkować można wszystko. Po 5litrach wody destylowanej człowiek umiera, czy przez to powinniśmy pić mniej? Przecież dla zwykłej wody granica to 8litrów, codziennie jesteśmy więc o krok od śmierci! A jednak w mniejszych ilościach woda jest niezbędna. Kto nie ma umiaru ten się za to nie zabiera i tego się trzymajmy, nie mogę zagwarantować, czy po zjedzeniu 2kg melisy ptak wyciągnie nogi czy będzie jeszcze trochę oddychać. Nie ponoszę odpowiedzialności za poczynania osobników kwalifikujących się do leczenia psychiatrycznego. Melisa lekarska w przeciwieństwie do leków uspokajających jest bezpieczna.(patrz wyżej) Użycie melisy lekarskiej nie ma wpływu na kierowanie pojazdami mechanicznymi.(nadal patrz wyżej) Uspokajające działanie melisy lekarskiej nie jest wzmacniane piciem alkoholu. Osoby z jaskrą powinny jednak unikać olejku lotnego z melisy lekarskiej. Badania nad zwierzętami dowodzą, że olejek ten może spowodować podwyższenie się ciśnienia w oku.
Niektórzy mogą doświadczyć zapalenia skóry po nadmiernym(!!) zetknięciu się z melisa lekarska. Pszczoły uwielbiają to zioło, wiec trzeba być ostrożnym w czasie rwania.

Zbiór i konserwacja

Świeże liście melisy lekarskiej są dostępne w czasie wzrostu rośliny. Liście należy obrywać wcześnie rano. Najlepsze są młode listki. Dlatego też należy regularnie obrywać liście, aby zachęcić roślinę do produkowania nowych, świeżych pędów.
Aby ususzyć melisę lekarską, należy obciąć roślinę do poziomu gruntu jak tylko zaczną pokazywać się kwiaty. Powiesić obcięte rośliny do wysuszenia w zacienionym, przewietrzonym miejscu. Jak tylko liście są ususzone, umieścić je w szczelnie zamkniętych słoikach. Liście melisy lekarskiej można zamrażać w kostkach lodu.

Na co działa

Psychika.

Działa głównie przez inhalacje. Należy po prostu wlać kilka kropli olejku eterycznego z melisy do parującej wody. Jeśli ktoś nie ufa sprzedawanym na bazarku olejkom zawsze można zrobić samemu, niestety nie posiadam pozwolenia na rozpowszechnianie receptury, polecam książki o aromaterapii.

Podnosi na duchu, pozwala się uspokoić, ułatwia zasypianie.

Wszystko inne.


Działa po zjedzeniu. Po prostu dajemy melisę jako dodatek do sałatki. M.in. reguluje wydzielanie hormonów i wspiera układ odpornościowy. Są nawet pogłoski, że leczy takie choroby jak grypa i astma.

Mam nadzieję, że moje wypociny komuś się przydadzą.
Pozdrawiam
Karaba.
Ostatnio zmieniony przez mirek_60 2011-07-18, 20:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
AL 
Specjalista
Administrator Alicja Pańka



Województwo: Śląskie
Pomogła: 72 razy
Wiek: 67
Dołączyła: 13 Lip 2007
Posty: 2454
Wysłany: 2010-09-14, 15:31   

Karaba, Piękny post i ciekawy, ale czy to Twoje spostrzeżenia czy przepisałeś to z jakiejś strony, jezeli tak to proszę podać żrodło.
_________________
http://www.garnek.pl/panka
 
 
 
Karaba 



Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Dołączyła: 09 Wrz 2010
Posty: 35
Wysłany: 2010-09-15, 20:22   

Pisałam sama, interesuję się medycyną niekonwencjonalną. Większość danych pochodzi z książek typu „30 leków z domowej apteki”, informacje na temat uprawy mam ze strony http://zielnik.herbs2000.com/ziola/melisa_l.htm
Miło mi, że ci się spodobało ^^
Pozdrawiam
Karaba
 
 
tp29 



Województwo: podkarpackie
Pomógł: 1 raz
Wiek: 45
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 614
Wysłany: 2010-09-16, 06:14   

Dzięki za ten temat!
Dzięki temu dowiedziałem co to za zioło, które ok. 3 tyg. temu znalazłem na łąkach niedaleko domu. Przez przypadek urwałem i łodygę i tak mi mocno zapachniało cytrusami, że aż się zdziwiłem co to jest. Domyśliłem się, że to jakieś zioło, ale nie wiedziałem jakie. Teraz już wiem ;)
A na dodatek ma TYLE właściwości... Chyba się znowu wybiorę na zbiory tego zioła.
Dodam tylko, że po drodze widziałem dużo różnych roślin, jestem pewien, że to jakieś zioła, no ale nie znam się na tym ....
Pasowało by mieć jakąś encyklopedię ziół przy sobie i z nią porównywać;))
 
 
Karaba 



Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Dołączyła: 09 Wrz 2010
Posty: 35
Wysłany: 2010-09-16, 13:12   

tp29 napisał/a:

Pasowało by mieć jakąś encyklopedię ziół przy sobie i z nią porównywać;))


Wersji internetowych takich encyklopedii nie ma, ponieważ takie książki są drogie i wszyscy jadą na zasadzie „ja zapłaciłam to wy też musicie”. Jak znajdę trochę czasu to mogę sklecić takową. Zrobię to dzisiaj, albo w niedzielę. Skąd ta różnica? Stąd, że w weekend (18-19.09.10) w Bydgoszczy są targi medycyny naturalnej. Czekam na nie od miesięcy. Ale mam pecha i wczoraj się rozchorowałam. Mam 38stopni a katar mnie chyba zaraz wykończy. Byłam u lekarza i nie jest ciekawie, mam zawalone górne i dolne zatoki, płuca, a nawet uszy. Prawie nic nie słyszę. W tym tygodniu planuje zrobić prześwietlenie i raczej nie ma opcji, żebym się wyrwała. Ale nadzieja umiera ostatnia. Więc albo napiszę mikro encyklopedie na podstawie książek które mam, albo pojadę na targi i kupie gotową encyklopedię po czym ją przepiszę/przeskanuję.
Dzięki za uznanie ^^
Pozdrawiam
Karaba
Ostatnio zmieniony przez Karaba 2010-09-16, 13:15, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Karaba 



Województwo: Kujawsko-Pomorskie
Dołączyła: 09 Wrz 2010
Posty: 35
Wysłany: 2010-09-18, 20:58   

Już zaczęłam encyklopedię ^^ Jutro skończę jeśli nie przypomnę sobie o jakimś sprawdzianie lub innej ważnej sprawie.
 
 
daw 



Województwo: Rybnik
Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 22
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2010-09-19, 05:36   

Jeszcze jest okazja zbierać zioła, dopóki nie załatwi "pan mróz".
Z melisy mam nastawioną nalewkę i jest bardzo ciekawa i przyjemna w smaku. :)
_________________
Kilkadziesiąt odmian winorośli
Ostatnio zmieniony przez daw 2010-09-19, 05:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
daw 



Województwo: Rybnik
Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 22
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2010-09-19, 12:54   

W zwiazku z tym, że dostałem kilka zapytań jak zrobić nalewkę melisową podsyłam moją wersję.
Pociętą na kawałki melisę w litrowych butelkach (np. po pysiach) zalałem spirytusem i zasypałem cukrem około 60-80g.
Ilość melisy, cukru, stężenia alkoholu w butelce jest zależna od własnej inwencji co kto lubi?
U mnie melisa jest upchana w butelkach i może służyć jako baza do dalszych ekperymentów. (w zależności do czego będzie stosowana) :)
_________________
Kilkadziesiąt odmian winorośli
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 14