Woliera Strona Główna Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Dziwne zachowanie nierozłączek.
Autor Wiadomość
maciekstar 


Województwo: Świętokrzyskie
Wiek: 50
Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 3
Wysłany: 2008-09-16, 11:19   Dziwne zachowanie nierozłączek.

Witam wszystkich!
Jestem tu nowy.Mam pytanie odnosnie nierozłączek,które dla mnie od niedawna tez stanowią nowosc.Posiadam od niedawna zakupiona u hodowcy parę nierozłaczek z 2007r podobno juz mialy legi.Moje pytanie jest takie.kiedy do klatki wstawiłem im budkę legową obie papugi zaczęly w niej przesiadywac.wychodziły tylko na chwile cos zjesc przefrunąc po klatce i spowrotem uciakaly do budki.Myslalem ze chca zacząc legi.gdy do klatki wlozylem im drobne gałazki zaczely je nosic do budki ale w dziobach! po dwoch dniach wsystko co zaniosły do budki wyrzuciły spowrotem do klatki i nadal przesiaduja w budce z tym ze juz pustej.Poradzcie mi co mam zrobic i czy to jest zachowanie przed legami czy poprostu one tak maja? pozdrawiam i z gory dziekuje za odpowiedzi.
 
 
AL 
Specjalista
Administrator Alicja Pańka



Województwo: Śląskie
Pomogła: 72 razy
Wiek: 67
Dołączyła: 13 Lip 2007
Posty: 2454
Wysłany: 2008-09-16, 17:46   

maciekstar, Tylko czerwonoczelne - samice noszą budulec pomiędzy piórkami,inne nierozłączki noszą w dziobach.Budowa gniazda trwa dosyć długo,jednego dnia noszą a drugiego wywalają :D Jakie gałązki im dałeś ? - najlepsze są cieńkie wierzbowe witki.
Nierozłączki lubią siedzieć w budkach nawet poza okresem lęgowym.Jeżeli Twoje papugi w tym roku miały lęgi to teraz nie zagniazdują,potrzebują odpoczynku i w takim wypadku lepiej zabrać budkę.
_________________
http://www.garnek.pl/panka
 
 
 
maciekstar 


Województwo: Świętokrzyskie
Wiek: 50
Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 3
Wysłany: 2008-09-17, 09:13   

AL Dzieki za rady.Z tego co wiem ta para miala legi w styczniu lub lutym przynajmniej tak mowil ten czlowiek od którego je wziąlem.Co do galazek to wrzucilem im troche prosa senegalskiego ktore obdziobaly i kijki z niego zawlekly do budki i kilka cienkich patyczkow z brzozy.Ale jeszcze dzis poszukam wierzbowych witek.Wczoraj zauwazylem tez ze samiec zaczyna wychodzic z budki i przesiaduje na patyku od niej a samica siedzi w budce.
 
 
Caima 


Województwo: łódzkie
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 12
Wysłany: 2009-02-26, 20:25   

Witam, nie zaśmiecając forum chciałabym o coś zapytać także w sprawie nierozłączek. Moja samiczka zniosła jajka ale je zostawiła. Nie wiem czy jest sens trzymania ich dalej skoro ona się nimi wcale nie zajmuje, wyrzuciła je w drugi kąt budki. Oczywiście będę sprawdzać czy coś w nich jest, ale chce się tylko dowiedzieć, jako ze nie mam doświadczenia, czy ona się nimi jeszcze może zainteresować?
 
 
AL 
Specjalista
Administrator Alicja Pańka



Województwo: Śląskie
Pomogła: 72 razy
Wiek: 67
Dołączyła: 13 Lip 2007
Posty: 2454
Wysłany: 2009-02-27, 09:36   

Caima, A co ma w budce ?chodzi mi z czego zbudowala gniazdo?
_________________
http://www.garnek.pl/panka
 
 
 
Caima 


Województwo: łódzkie
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 12
Wysłany: 2009-02-27, 10:51   

ma gałązki wierzbowe, jak się skonczyły zaczęła wnosić tam papier, który kladłam na dół klatki. Teraz wysypałam tylko piasek, bo jedynym zajęciem bylo wnoszenie wszystkiego co się dało aż do zapełnienia całej budki. Teraz jej zajęciem jest wyciągnięcie gałązki lub papieru z budki przelecenie się z nim i włożenie z powrotem.
 
 
Waldemar Waldun 



Województwo: lubuskie
Pomógł: 1 raz
Wiek: 50
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 50
Skąd: koło-ŻAR
Wysłany: 2009-02-27, 12:30   
   Nr Tel.: 606601848


Nierozłączki muszą mieć dużo budulca do robienia gniazda,najlepiej brzozowych witek grubości zapałki(mogą być troszkę grubsze)i długości 4-7cm.W twoim przypadku miała za mało budulca jeśli jajka przesuneły się w kąt, ponieważ nierozłączki robią gniazdka że można tylko palec w cisnąc przez otwór.Zależy to od pary i od ilości dostarczonego im budulca.
_________________
WALDUN
 
 
Caima 


Województwo: łódzkie
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 12
Wysłany: 2009-02-27, 13:02   

one się nie przesunęły w kąt, to taka przenośnia była. Tam gdzie zniosła jajko tam je zostawiła. Były w różnych miejscach a ona siedziała w swoim koncie. Położyłam je tam gdzie siada, ale się nie zainteresowała. Brzozowe gałązki też miała w sumie to większość.
Ostatnio zmieniony przez Caima 2009-02-27, 13:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
AL 
Specjalista
Administrator Alicja Pańka



Województwo: Śląskie
Pomogła: 72 razy
Wiek: 67
Dołączyła: 13 Lip 2007
Posty: 2454
Wysłany: 2009-02-27, 14:53   

Caima, W dobrze zbudowanym gnieżdzie nie ma miejsca aby jajka leżały w jednym miejscu a papuga siedziała w drugim.One buduja aż pod wierzch budki i tylko w jednym miejscu jest zagłębienie gdzie siedzą ptaki a wąski korytarz prowadzi do wlotu,można dać brzozę,moje wolą wierzbę a gdy nie mają budulca to znoszą wszystko,papier,resztki owocow,warzyw
_________________
http://www.garnek.pl/panka
 
 
 
Waldemar Waldun 



Województwo: lubuskie
Pomógł: 1 raz
Wiek: 50
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 50
Skąd: koło-ŻAR
Wysłany: 2009-02-27, 15:30   
   Nr Tel.: 606601848


W pełni zgadzam się z AL.Z pewnością zabrakło budulca.
_________________
WALDUN
 
 
Caima 


Województwo: łódzkie
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 24 Lut 2009
Posty: 12
Wysłany: 2009-02-27, 16:02   

ale dlatego nie interesuje się jajkami? Dzięki za odpowiedź zawsze mialam faliste które nie wykazywaly chęci do jakichkolwiek lęgów, to moje pierwsze nierozłączki.
 
 
Parot 
Eryk



Województwo: Wielkopolskie
Pomógł: 2 razy
Wiek: 28
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 155
Wysłany: 2009-04-18, 15:18   

heej mogła porzućic lęg,moze była zamłoda.
_________________
ptaki-eryka.bloog.pl
 
 
 
bitek 
bitek


Województwo: dolnośląskie
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 1
  Wysłany: 2010-05-29, 18:29   papuga nierozłączka

HEJ mam pytanie zdechła mi papuga w budce nawet nie auważyłem że zdechła miala wydłubane oczy i była przyczepiona do patyków nogami pióra też były tak jakby druga moja papuga pomagała tej papudze wie ktoś co jest przyczyną zdechnięcia papugi??????
moje drugie pytanie : jedna ta papuga zdechła samiczka ale zostawiła jajka ale samiec nie raguje że są jajka czy mam wyrzucić jajka czy co? odpowiedzcie szybko to jest pilna sprawa!!!!!
pozdrowienia hodowca papug
€£Ÿ
 
 
AL 
Specjalista
Administrator Alicja Pańka



Województwo: Śląskie
Pomogła: 72 razy
Wiek: 67
Dołączyła: 13 Lip 2007
Posty: 2454
Wysłany: 2010-05-30, 09:49   

bitek, Nie ratowała, prawdopodobnie ta druga ją zabila, albo chciala wywalic ciało z budki.Mogła paść w wyniku choroby, zaparcia jajka, mogła ta druga ją zabić,
Co ma obrączka do wieku papugi ? chyba że są na niej dane dot. jej wieku.
jajka wyrzucić, samiec ich nie wysiedzi.
_________________
http://www.garnek.pl/panka
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 12