Woliera Strona Główna Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Pomocy- padają mi ptaki
Autor Wiadomość
Bogumiła5 


Województwo: opolskie
Dołączyła: 15 Gru 2009
Posty: 4
Wysłany: 2009-12-15, 20:39   Pomocy- padają mi ptaki

Witam
Półtorej tygodnia temu kupiłam wolierę wew, a do niej 1 parę amadyn wspaniałych i 1 pare zeberek. Kupiłam też 3 rodzaje karmy, witaminy i sepie. Ptaki wygladały na zdrowe, dużo latały, śpiewały, były ruchwile. Po 4 czy 5 dniach znalazłam nieżywą zeberke ( pomyślałam, że sprzedano mi chorego ptaka). Następnego dnia pojechałam do innego sklepu dokupiłam zeberke. Sprzedawcy też udało sie namówić mnie do kupna pięknego purpurowego ptaka, ktorego chodziłam oglądać od około pól roku. Nikt go nie chciał, bo nie miał parki i nie wiedzial co to za gatunek. Mi to wygląda na amarantke czerwonodzioba (Lagonosticta senegala) lub Amandava amandava. Dodam fotke to ocenicie.
Wczoraj znałazłam znowu nieżywą zeberke - tą co dokupilam po stracie pierwszej.
Co jest nie tak. Proszę o pomoc. Co chwilę chodzę i zaglądam czy jeszcze jakiś ptak nie umarł- nie tak miała wyglądać moja przygoda z małą egzotyka.
 
 
stennn 



Województwo: niemcy
Pomógł: 2 razy
Wiek: 63
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 50
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2009-12-15, 21:07   

Moze to amadyny sa przyczyna ich smierci,poprostu je zabijaja.
Albo ten kolorowy ptaszek,przyjzyj sie mu dokladnie,lub porozdzielaj ptaki do osobnych klatek.
Jak duza jest ta woliera .
Ostatnio zmieniony przez stennn 2009-12-15, 21:10, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Bogumiła5 


Województwo: opolskie
Dołączyła: 15 Gru 2009
Posty: 4
Wysłany: 2009-12-15, 21:19   

Woliera ma wym 175wys 90dł 60szer. Nie wiem czy amadyny je zabijają- nie sa agresywne. Czytałam, że dużo osób trzyma amadyny i zeberki razem i to nawet z kanarkami, papuzkami itp. Przedzielę wolierę na pół i oddzielę tego purpurowego ptaszka. Widzę, że dziubie jedną amadynę, a ona się nie broni. Na pewno nie zabił tej pierwszej zeberki, bo go jeszcze nie mialam. W sklepie był razem z gołębiami, papugami falistymi, zeberkami i jakimś gatunkiem przepiórek w jednej klatce.
Ostatnio zmieniony przez Bogumiła5 2009-12-15, 21:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
stennn 



Województwo: niemcy
Pomógł: 2 razy
Wiek: 63
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 50
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2009-12-15, 22:48   

Napewno nie zginely od jedzenia,bo wszystkie by zdechly.
Sprobuj przedzielic ta klatke , ale ja stawiam na amadyny.
Te 2 zeberki to samce ,bo jak tak to moze samiec amadyny je zabija .
A maja jakies slady czy poprostu gina bezobiawowo,moglas sie przyjzec tym zeberkom.
Ta wolierka jest duza tak ze nie powinno byc problemow.
Tak trzymaja nie ktorzy zeberki z innymi ptakami ,ale w duzych wolierach.
Nie wiem czy podczas legow nie bedziesz miala problemow.
Poczytaj sobie o trzymaniu roznych ptakow razem w klatce ,lub wolierze tam napewno znajdziesz odpowiedz na ten problem.
_________________
stennn
 
 
Haall 



Województwo: kujawsko-pomorskie
Wiek: 53
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 78
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2009-12-16, 07:29   

Wątpię, aby wspaniała od razu zabiła zeberkę. Napisz o jakiej porze dnia, w jakich okolicznościach znalazłaś martwe ptaki, jak wyglądały. Ja bym stawiał na rozbicie się w nocy - czasami ptaki wychowane w małych klatkach giną w ten sposób po przełożeniu do dużej klatki lub woliery. Zostaw na noc małe źródło światła tak, żeby nie przeszkadzało w spaniu, ale trochę oświetlało wolierkę.
_________________
...mały plusk kolor pierzastych piątek...
 
 
 
ancyk 


Województwo: małopolska
Dołączyła: 23 Paź 2009
Posty: 47
Skąd: kraków
Wysłany: 2009-12-16, 09:41   

Czarno to widzę lepiej udaj się do weta ;/
sprawdź karmę czy nie śmierdzi
zdezynfekuj klatkę
 
 
 
Bogumiła5 


Województwo: opolskie
Dołączyła: 15 Gru 2009
Posty: 4
Wysłany: 2009-12-16, 11:54   

Dziękuję za szybkie odp.
Karma nie śmiedzi. Każdy rodzaj podaję do osobnego karmidła ( bo chcę zaobserwować co lubią najbarziej ) i nie sądzę, że przy wyborze 4-5 dań jadłyby coś nieświeżego.
Oba ptaki jak szłam w nocy spać wyglądały dobrze. Znajdowałam je martwe rano. Przy pierwszm ( nie wiem jaka płeć) była zeberka i 1 amadyna. Dziubały go w tył głowy, zeberka tuliła się do niego, brała do dziubka i próbowała przenosić. Jak odchyliłam mu głowkę widziałam rdzeń kręgowy ( nie wiem czy tak wygląda obrażenie czy taka jest ich budowa ). Drugi nieżywy ( na pewno samiec) nie budził zainteresowania innych ptaków. Nie odchylałam mu główki, bo się i tak nie znam. Tego dnia co go znalazłam samiczka amadyny miała problem z koordynacją tzn np wielokrotnie leciała do karmidła, ale na nim nie lądowała tylko rozbijała i spadała na dół. Gdy dałam 1 karmidło na podłoże siedziała w nim pół dnia. Nie reagowała na nic, mogłam ją dotykać, brać na rękę, Wtedy zaczął atakować ją ten purpurowy- ona nie robiła nic tylko brała kolejne ziarka i jadła. Oddzieliłam go od nich. Oprócz tego incydentu nie było z nim kłopotu. Amadyny i zeberki jadły i spały razem. On zawsze był dużo niżej i zajmował się sam sobą.
Ostatnio zmieniony przez Bogumiła5 2009-12-16, 12:08, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Józek 
Specjalista
Administrator



Województwo: śląskie
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1010
Skąd: sląskie
Wysłany: 2009-12-16, 21:31   

Bardzo często świeżo zakupione ptaki nie potrafią znaleźć wody albo pokarmu, tym bardziej jak były wychowane w małej klatce a teraz są w wolierze, na początek takich poideł z wodą i karmą powinno być kilka, umieszczone w widocznym miejscu, ja sądzę że ptaki umarły z braku wody albo karmy.
 
 
AL 
Specjalista
Administrator Alicja Pańka



Województwo: Śląskie
Pomogła: 72 razy
Wiek: 67
Dołączyła: 13 Lip 2007
Posty: 2454
Wysłany: 2009-12-17, 09:39   

Powodow może być dużo, stres, zmiana pokarmu, taj jak pisał Haall, może rozbiły się w nocy, są z klatek i nie znają woliery,lecąc na oślep rozbijają się.
czasami ptaki nie lubią innych ptaków o określonym kolorze i je atakują lub są agresywne w stposunku do innych ptakow.
_________________
http://www.garnek.pl/panka
 
 
 
Monia 
Monika26


Województwo: opolskie
Pomogła: 6 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 24 Sie 2006
Posty: 291
Skąd: gogolin
Wysłany: 2009-12-17, 16:34   

minizooma racje ja kupujac ptaki zawsze daje wiecej miseczek i tak samo jak ktos ode mnie kupuje i ma zamiar trzymac w klatce to tez mówie by na poczatku dał jedzenie na dno klatki a potem ptaki stopniowo sie naucza korzystac z innych karmidełek.informuje tez czym były zywione u mnie bo to tez wazne.
_________________
http://picasaweb.google.p...t/MojaEgzotyka#
 
 
Bogumiła5 


Województwo: opolskie
Dołączyła: 15 Gru 2009
Posty: 4
Wysłany: 2009-12-21, 14:47   

Dziękuję za odp. Jedzenia miały dużo, różne rodzaje i w kilku miejscach także nie sądzę , że to był powód. Myślę, że Haall i Al mają racje. Weterynarz powiedział, że ptaki są zdrowe i przypuszcza, że rozbiły się w nocy. Zostawiam im teraz lampkę na noc.
Na razie nic niepokojącego się nie dzieje i jestem dobrej myśli. Nie wiem czy dokupić zeberkę, tamta co została samotna wpycha się między wspaniałe, tuli się do nich i zawsze chce spać w środku. Widać, że nie chce być sama! Co sądzicie dokupić nową zberkę?
Ostatnio zmieniony przez Bogumiła5 2009-12-21, 16:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
AL 
Specjalista
Administrator Alicja Pańka



Województwo: Śląskie
Pomogła: 72 razy
Wiek: 67
Dołączyła: 13 Lip 2007
Posty: 2454
Wysłany: 2009-12-21, 17:41   

Bogumiła5, Oczywiście,że dokupić nigdy 3 ptaki nie będą czuły się dobrze razem, zawsze jeden będzie intruzem.
_________________
http://www.garnek.pl/panka
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 12