Woliera Strona Główna Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Wszystko o gniazdach
Autor Wiadomość
dadzio 



Województwo: kujawsko-pomorskie
Pomógł: 7 razy
Wiek: 29
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 605
Skąd: paterek
Wysłany: 2008-03-08, 22:59   Wszystko o gniazdach

Jak wysokie moga być gniazda dla kaczek piżmowych?? Nie mogą być całkiem na ziemi, bo moje perliczki uparły się, żeby koniecznie niszczyć gniazda, a kcaczki niedługo zacznąnieść. Proszę o pomoc. jak wysokie moga być dniazda. Chodzi mi o wysokość nad ziemią.
_________________
Zapraszam wszystkich na moje forum www.ptakiozdobne.pun.pl
 
 
 
wanted 
wanted



Województwo: pomorskie
Pomógł: 34 razy
Wiek: 50
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 1773
Skąd: Nowa Wieś Lęborska
Ostrzeżeń:
 9/6/9
Wysłany: 2008-03-08, 23:01   

dadzio, nie mogą być zbyt wysoko bo kaczki te będą miewały problemy z dostaniem się do nich. Proponuję kurki jakoś odseperować.
_________________
Jacek "wanted" Zaborowski
www.aviornis.com.pl
 
 
 
dadzio 



Województwo: kujawsko-pomorskie
Pomógł: 7 razy
Wiek: 29
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 605
Skąd: paterek
Wysłany: 2008-03-08, 23:09   

Na razie jest u nas za zimno, żeby perliczki przenieś do drugiego kurnika. W nocy jest u nas nadal chłodno. Kurki są spokojne, tylko perliczki wariują.
_________________
Zapraszam wszystkich na moje forum www.ptakiozdobne.pun.pl
 
 
 
adrian_lasek 
REDAKTOR



Województwo: warmińsko- mazurskie
Pomógł: 6 razy
Wiek: 33
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 666
Wysłany: 2008-03-09, 00:49   

wanted napisał/a:
dadzio, nie mogą być zbyt wysoko bo kaczki te będą miewały problemy z dostaniem się do nich. Proponuję kurki jakoś odseperować.


U mnie kaczka od dwóch lat niesie jajka w stodole na wysokości 6 metrów. Najpierw musi wefrunąć na mur wysokości 2 metrów, dalej kilka metrów wskrobać się po dachu i jeszcze 1,5 metra podfrunąć, gniazdo pod samym szczytem, ale zawsze około 20 młodych wyprowadza.
Ostatnio zmieniony przez adrian_lasek 2008-03-09, 00:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Szert
[Usunięty]

Wysłany: 2009-10-04, 14:18   

Wyprowadza 20młodych? A ile przeżywa upadek z wysokości 6metrów? O.o Nie wyobrażam sobie tego... 1 dniowe kaczątka nie latają O.o
 
 
pawlo 
MŁODSZY REDAKTOR


Województwo: Małopolskie
Pomógł: 9 razy
Wiek: 28
Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 492
Wysłany: 2009-10-04, 17:23   

Szert, są kaczki które maja gniazda w dziuplach drzew i młode z nich wyskakują i nić im nie jest
 
 
 
tancerz2005 


Województwo: Mazowieckie
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 91
Wysłany: 2009-10-05, 15:31   

pawlo napisał/a:
Szert, są kaczki które maja gniazda w dziuplach drzew i młode z nich wyskakują i nić im nie jest


Ale to są kaczki PRZYSTOSOWANE do tego, ze w dzien po wykluciu mlode wyskakuja z duzej wysokosci lądując na ziemi bądź skałach i nic sobie nie robiac, a mówimy o kaczkach piżmowych, więc nie rozumiem skąd to porównanie...??
 
 
pawlo 
MŁODSZY REDAKTOR


Województwo: Małopolskie
Pomógł: 9 razy
Wiek: 28
Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 492
Wysłany: 2009-10-05, 17:40   

ale przecież tez im się nic nie stanie
 
 
 
tancerz2005 


Województwo: Mazowieckie
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 91
Wysłany: 2009-10-05, 18:49   

Sadzisz ze nic sie nie stanie małym piżmówką po upadku z wysokosci kilku metrow?? Kaczki ktorych młode w pierwszych dniach zycia musza wyskoczyc z gniazda np mandarynki, sa do tego przystosowane. Młode w momencie upadku nic sobie nie robia ( w wiekszosci przypadkow), bo maja przystosowany kosciec i budowe do takiego upadku. Porównaj sobie łapy kaczek gniazdujacych w dziuplach, i tych domowych.... Co gorsza taki pisklak pizmowki moze skaczac spasc np na beton, i co wtedy?? Też mu sie nic nie stanie...?? Pizmowki to kaczki typowo naziemne, słabo latają, nie mowiac juz o utrzymywaniu sie np na galeziach itd. Młode z gatunkow kaczek które musza wyskakiwac z gniazd po wykluciu, maja takze we krwi to jak "rzucic" sie w dół, i zazwyczaj spadaja poziomo w dół, skierowane brzuchem i wolem prostopadle do ziemi, co sprawia ze nie udezaja z tak wielkim impetem o ziemie, maja tez mniejsza wage od pisklaka kaczki pizmowej. Ja swego czasu mialem pizmowki, i w jednym z legow samica zaprowadziła mlode na nasz taras. Taras nie jest wysoki, ma jakies 9 schodkow od ziemi. Jedno z młodych wskakujac na ostatni schodek, uderzyło w niego, i upadło do tylu, spadajac kolejno z kazdego z osmiu schodkow. Skonczyło sie złamaniem miednicy u kaczuszki... Nie porównujmy wiec zwierzat udomiowionych, ktore z przebiegiem setek, a nawet tysiecy lat, utracily swoje zachowania przystosowawcze, z dzikimi, ktore maja te przystosowania do danych warunkow, a co najwazniejsze, nie zmuszajmy zwierzat do warunkow, badz robienia czegos, co nie jest zgodne z ich natura.... Jeszcze troche, a ktos wpadnie na pomysł żeby strusiom grzędy budowac....
 
 
pawlo 
MŁODSZY REDAKTOR


Województwo: Małopolskie
Pomógł: 9 razy
Wiek: 28
Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 492
Wysłany: 2009-10-05, 18:57   

sadzą dz po tym co napisał adrian_lasek kaczki są w stodole i nie wiadomo czy spadały na beton czy na np.słomę lub siano w tedy nic im nie będzie
 
 
 
tancerz2005 


Województwo: Mazowieckie
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 91
Wysłany: 2009-10-05, 19:35   

Ale to jest loteria, czy spadnie na slome, na beton, czy moze na widly. Chodzi o to że kaczki pizmowe oraz ich piskleta nie sa ptakami przystosowanymi do gniazdowania na wiekszych wysokosciach, wiec nie mów ze kaczuszce pizmowki nic sie nie stanie gdy spadnie z wiekszej wysokosci... W przypadku adrian_lasek moglo sie udac ze nic sie nie stalo bo male spadaly na siano, ale sadze ze gdyby piskle pizmowki spadlo z wysokosci np 2 metrow na beton lub twarda ziemie, to nie wyszlo by z tego bez szwanku... Uważasz ze majej gesi tez nic by sie nie stalo gdyby spadla z wysokosci np 2-3metrow?? Mowa oczywiscie o gesi domowej..... Pozatym, skoro kaczki te z reguły gniazduja na ziemi (sa wyjatki gniazdujace pod dachem stodoły), to po co budowac im wysokie gniazda i narazac mlode na utrate zdrowia lub zycia?? Ja zawsze wychodze z zalozenia ze jesli nie ma sie warunkow, to sie zwierzat nie trzyma i/albo nie rozmnaza.... Jesli kolega dadzio, nie ma mozliwosci odizolowania perliczek od kaczek, to niech poprostu nie rozmnaza, bo szkoda takich mlodych, ktore beda nekane przez perliczki.... A jesli nie chce rozmnazac, to kaczka pizmowa zniesie jajko w kurniku, o ile bedzie miala troche slomy lub siana, i nie musi miec do tego nie wiadomo jakich gniazd.... Poprostu zniesie jajko gdziekolwiek....
 
 
kurator 


Województwo: śląskie
Wiek: 33
Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 14
Wysłany: 2009-11-28, 00:38   

Tak tylko ze jak by ktoś tu nie doczytal to dzikie kaczki piżmowe czesto budują gniazda miedzy innymi w dziuplach drzew i młode wysakują i są przystosowane bo piżmówki takie jaki chodujemy przy domach zbytnio sie nie różnią i załązę się jak by taką kaczke wypuścic na staw albo dzikiej dać jajka naszych to młode na samym pokarmie który same beda musiały sobie znalesc a nie ziemniaki to urosną znacznie lzejsze i bedą śmigały jak dzikie i też penie bedą gniazdowac w dziupli zresztą mi samemu jak prznosiłem kaczki 2 wypadły z koszyka z 3 metrów i zróbcie se doświadczenie dajcie mlode już dobrze wyschniete i ozywone do koszyka ciekawe ile tam posiedzą instynktownie szukają i wdrapują sie do góry jak by to były kaczki 2 tyg to moze po upadku na beton czy siano raczej by doznały obrażeń ale takie małe to watpie maja taką nature i nie róbmy z kaczek kalek funkcjonalnych bo ich dziadowie jakoś sami umieli sobie dawać rade :)
Ostatnio zmieniony przez kurator 2009-11-28, 00:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Artur70 



Województwo: Lubelskie
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 80
Wysłany: 2010-07-26, 16:15   

Potwierdzam. W naturze kaczki piżmowe budowały gniazdo np. na wiatrołomach i nic im się nie działo jak schodziły. A to, że u tancerz2005 kaczka się uszkodziła spadając na schodek, to dzikie i większość gatunków też by się uszkodziła, bo one w naturze nie spadają na beton, tylko na ściółkę, trawę itp. A to że piżmówki skaczą z wysokiego gniazda na ziemię to nic dziwnego. One są do tego przystosowane, bo po wykluciu są lekkie jak piórko ;)
 
 
tancerz2005 


Województwo: Mazowieckie
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 91
Wysłany: 2010-07-26, 16:57   

Jak dla Was może być porównywalne piskle Dzikiej piżmówki z domową...?? Dzielą je dziesiątki albo i steki lat udomawiania, zaszły w ich instynkach, oragnizmach itd ogromne różnice... To tak jak by porównywać świnie do dzika, albo psa do wilka... Owszem, pies i wilk mają wiele wspólnego, świnia z dzikiem również, ale nie zapominajmy że te zwierzęta są udomowione i w toku przystosowywania ich do roli naszych podopiecznych, celowo staraliśmy się pozbawić ich pewnychzachowań czy cech...
Zapytajcie się hodowców kaczek ozdobnych takich jak krzyżówki czy łyski (łyska nie jest kaczką), czy jest różnica między młodymi z jaj od dzikich rodziców a młodymi z jaj od rodziców które od kilku pokoleń żyją w hodowlach... Jest. Jeśli teraz, podłożyli byście pod kwoke 5 jak od krzyżowek z hodowli i 5 jaj np podebranych z gniazda dzikich krzyżówek, to już pierwszego dnia będziecie wiedzieli które są z dzikich jaj a które z hodowlanych. Takie kaczki zachowują się INACZEJ. Więc porównanie kaczki piżmowej domowej do kaczki piżmowej dzikiej jako by kaczęta i jednej i drugiej były w tym samym stopniu przystosowane do wyskakiwania z wysokości, jest dla mnie śmieszne...
Spójrzcie na samą różnice wagową między piżmówką dziką i udomowioną i dojdzcie do wniosku czy faktycznie są aż tak identyczne....
 
 
tancerz2005 


Województwo: Mazowieckie
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 91
Wysłany: 2010-07-26, 17:14   

kurator napisał/a:
młode na samym pokarmie który same beda musiały sobie znalesc a nie ziemniaki to urosną znacznie lzejsze i bedą śmigały jak dzikie i też penie bedą gniazdowac w dziupli


No właśnie - i tym zdaniem sam sobie zaprzeczyłeś, i potwierdziłeś że domowe piżmówki różnią się od dzikich.

kurator napisał/a:
zresztą mi samemu jak prznosiłem kaczki 2 wypadły z koszyka z 3 metrów


Jakim cudem podczas przenoszenia w koszyku wypadły Ci z 3m?? To Ty masz jakieś 4 metry wysokości tak...?? A może postawiłeś je na dachu jakiegoś domu by sobie odpocząć...??


kurator napisał/a:
i zróbcie se doświadczenie dajcie mlode już dobrze wyschniete i ozywone do koszyka ciekawe ile tam posiedzą instynktownie szukają i wdrapują sie do góry


Z koszyka a nawet wysokiego pudła próbują wyskoczyć nawet młode gęsi garbonose. To też ich instynk....? A może przodkowie garbonosów gniazdowali na drzewach...?? To nie żaden instynkt, tylko chęć wydostania się na otwartą przestrzeń - taką chęć mają i małe kaczki i małe gęsi i małe kurczaki i małe bażanty i wszytkie inne zagniazdowniki - chcą wyjść aby móc żerować. A kaczka przenoszona w koszyku nie wie że jest właśnie 1,5 metra nad ziemią, a nawet gdy to zauważy to nie kojarzy tego z faktem że może sobie zrobić krzywde - ona myśli tylko o tym by wydostać się i zacząć żerować.
Szczenię psa niesione na rękach czy w koszyku też próbuje wyskoczyć. To też instynkt związany z tym że suki szczenią się na wysokościach...??


kurator napisał/a:
jak by to były kaczki 2 tyg to moze po upadku na beton czy siano raczej by doznały obrażeń ale takie małe to watpie maja taką nature i nie róbmy z kaczek kalek funkcjonalnych bo ich dziadowie jakoś sami umieli sobie dawać rade :)


Nie dziadowie tylko pra-pra-pra i po stokroć pra dziadowie sami umieli dawać sobie rade... Tak jak i pradziadowie kóz, owiec, królików, świnek morskich itp itd. Ale to pradziadowie, a nie obecne pokolenia. Pradziadowie nie znosili kilkudziesięciu szt jaj w roku, nie spali w kurnikach, nie żywili się paszami, ziemniakami i śrutami, nie były tuczone na ubój, nie osiągały 6kg masy ciała itd. Pradziadowie kóz i krów nie dawali rocznie kilkudziesięciu/kilku set litrów mleka, nie żyli w zagrodach, nie osiągali takich mas ciała itd itp - tak wymieniać można w nieskończoność. Fakt jest taki że między każdym zwierzęciem udomowionym a jego przodkiem z którego owe zwierze się wywodzi - jest ogromna przepaść - przepaść różniąca zachowania, instynkty itd.
Ostatnio zmieniony przez tancerz2005 2010-07-26, 17:24, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 12