Jak postępujecie z nowo nabytymi ptakami? |
Autor |
Wiadomość |
dadzio
Województwo: kujawsko-pomorskie
Pomógł: 7 razy Wiek: 29 Dołączył: 08 Cze 2007 Posty: 605 Skąd: paterek
|
Wysłany: 2007-07-15, 13:13 Jak postępujecie z nowo nabytymi ptakami?
|
|
|
Jak postępujecie z nowo nabytymi ptakami,które kupiliście lub dostaliście?Ja napoczątku trzymam je w wolierze,aby oswoiły się z otoczeniem.A wy co robicie? |
|
|
|
|
Krzysiek Prokop
REDAKTOR
Województwo: warm.-maz.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 17 Lip 2006 Posty: 865
|
Wysłany: 2007-07-15, 13:42
|
|
|
Trzeba je dokładnie przejrzeć zanim wprowadzi się do stada, tzn. np czy nie mają pasożytów, nie chorują itp. |
|
|
|
|
AL
Specjalista Administrator Alicja Pańka
Województwo: Śląskie
Pomogła: 72 razy Wiek: 67 Dołączyła: 13 Lip 2007 Posty: 2454
|
Wysłany: 2007-07-15, 14:15
|
|
|
Rzecz najważniejsza to kwarantanna, kupując nawet u znanego hodowcy ptak może być nosicielem jakieś choroby- która pod wpływem stresu ,zmęczenia ptaka długą podróżą może się uaktywnić.
Chyba ,że kupuję - dostaję ptaka od człowieka którego znam osobiście,znam jego hodowlę,ptaki są przewożone w odpowiedni sposób /na poczcie to różnie bywa/tzn.odbieram je sama
to wtedy nie stosuję kwarantanny.
Nowego ptaka badam na obecność pasożytów,oczywiście nie ja tylko wet.sprawdzam pióra,pazury i dziób u papug-jeżeli kupuję je z ogłoszenia.
Oczywiście nowych papug nie wpuszczam do woliery / w mojej razem mieszka 5 gatunków/tylko papuga zostaje umieszczona po kwarantannie w klatce wew.woliery
i gdy się już do siebie przyzwyczają wtedy ją wypuszczam.
|
_________________ http://www.garnek.pl/panka |
|
|
|
|
CDRolnik
Województwo: Mazowieckie
Pomógł: 1 raz Wiek: 36 Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 71
|
Wysłany: 2007-07-24, 22:19
|
|
|
Ja gdy nabędę nowego ptaka:
1. Przeglądam go dokładnie czy nie ma pasożytów.
2. Zamykam go w pustym pomieszczeniu i podaję mu tam wodę i pokarm.
3. Po kilku godzinach, gdy ptak odpocznie po podróży, obserwuję jego zachowanie tzn. czy nie jest na coś chory.
4. Gdy wszystko jest w porządku wypuszczam go na wybieg. |
|
|
|
|
mirass
Egzotyk
Województwo: podkarpackie
Pomógł: 6 razy Wiek: 31 Dołączył: 29 Lip 2006 Posty: 837
|
Wysłany: 2007-07-24, 22:20
|
|
|
CDRolnik napisał/a: | 3. Po kilku godzinach, gdy ptak odpocznie po podróży, obserwuję jego zachowanie tzn. czy nie jest na coś chory. |
Kilka godzin to za krótko, w tym czasie nie zaobserwujesz czy nie jest chory. Potrzebne jest czasem nawet kilka tygodni, wtedy ma się pewnośc, że ptaki są zdrowe |
_________________
http://puzz.info.pl/?p=ZMr5AZ9DjzbJ |
|
|
|
|
kacpisułtan [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-07-25, 10:39
|
|
|
Ja osobiście kwarantanne przeprowadzam przez tydzień. Po ty okresie widac juz czy ptak jest osowiały lub czy ma jakis zabozenia psychiki. |
|
|
|
|
wanted
wanted
Województwo: pomorskie
Pomógł: 34 razy Wiek: 50 Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 1773 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
|
Wysłany: 2007-07-25, 17:53
|
|
|
kacpisułtan, tydzień to za mało. Niektóre choroby w organiżmie ptaka dopiero zaczynają się rozwijać.
Ja staram się minimum mieć kwarantannę przez 2-3 tygodnie. |
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
www.aviornis.com.pl
|
|
|
|
|
CDRolnik
Województwo: Mazowieckie
Pomógł: 1 raz Wiek: 36 Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 71
|
Wysłany: 2007-07-25, 20:19
|
|
|
Ja zawsze kupuje ptaki od znanych hodowców do których mam zaufanie, więc jestem prawie pewny, że ptak jest zdrowy. |
|
|
|
|
wanted
wanted
Województwo: pomorskie
Pomógł: 34 razy Wiek: 50 Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 1773 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
|
Wysłany: 2007-07-25, 20:27
|
|
|
CDRolnik napisał/a: | Ja zawsze kupuje ptaki od znanych hodowców do których mam zaufanie, więc jestem prawie pewny, że ptak jest zdrowy. |
Prawie - robi dużą róznicę.
Szczerze mówiąc, to ja nigdy w to nie wierzę, zawsze stosuję kwarantannę mimo iż biorę ptaki od znajomych. Ile jest szczepów poszczególnych chorób ?- sporo.
U znajomego ptaki mogły chorowac na daną chorobę i jakiś jej szczep, u ciebie mogły ptaki chorowac na inny szczep tej samej choroby i już się może zacząc. Sam też możesz na bytach coś wnieśc lub u znajomego mógł ktoś być w odwiedzinach i przygoda się zaczyna. Jak kupujesz ptaki z wystawy czy wysyłki, też nie wiesz obok czego stały lub jechały.
Ja wolę dmuchać na zimne niż pózniej się męczyć. |
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
www.aviornis.com.pl
|
Ostatnio zmieniony przez wanted 2007-07-25, 20:58, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Krzysiek Prokop
REDAKTOR
Województwo: warm.-maz.
Pomógł: 6 razy Wiek: 32 Dołączył: 17 Lip 2006 Posty: 865
|
Wysłany: 2007-07-25, 20:51
|
|
|
Może być też tak, że ptak się już na daną chorobę uodporni i będzie tylko nosicielem. Wprowadzając go do nowego stada nie zauważymy objawów, a w krótkim czasie może zarazić całe stado. |
|
|
|
|
|