Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

Czubatki, Białoczuby i inne czubate rasy. - Czuby kur czubatych

www.CzubatkaPolska.pl - 2007-02-17, 20:26
Temat postu: Czuby kur czubatych
Mam pytanie. Jakie czuby wam się podobają? Duże tzw. w stylu angielskim czy małe wg. wzorca kontynentalnego.

Dawid Szikora

www.CzubatkaPolska.pl - 2007-02-17, 20:27

wszystkie bo ja mam kury z czubami małe i duże.

ssammler

www.CzubatkaPolska.pl - 2007-02-17, 20:27

Mi się podobają średnie, za duże to nie dobrze dla kurki, bo źle widzi, a małe źle dla hodowcy, bo mało atrakcyjnie wygląda...

anna czarnota

www.CzubatkaPolska.pl - 2007-02-17, 20:27

Ja też lubię średnie czubki, nie mogę patrzeć jak kurka się z takim dużym męczy, często wedy oczy ropieją i wogóle dlatego jak u mnie jak jakiejś pióra zasłaniają oczy, to nawet jak czubek jest piękny, to podcinam

Krzysiek Prokop

www.CzubatkaPolska.pl - 2007-02-17, 20:28

preferuję kury ze średnim czubem ale obfitym i mocno zbitym. moim skromnym zdaniem niemiecki wzorzec niszczy typowe cechy czubatek i białoczubów polskich(oczywiście nie chciałem nikogo urazić moją opinią :D )

szymon woźniak

Pawi Król - 2007-02-17, 20:29

Ja także lubię jak kury mają średniej wielkości czub wtedy się najładniej prezentują . Jakiegoś czasu miałem kilka kurek z małymi czubami i nie były dla mnie zbyt atrakcyjne.
sroszkowski - 2007-02-17, 20:47
Temat postu: wielkość czuba
Na temat wielkości czuba trwa nieustanna dyskusja od kilkudziesięciu lat. Ponieważ jest na ten temat w Polsce wiele nieporozumień, więc pokrótce przedstawię historię tej dyskusji.

Otoż jakieś dwadzieścia lat temu Holendrzy (wcale nie Niemcy jak się powszechnie w Polsce sądzi) rozpoczeli "ekologiczną dyskusję na ten temat. Argumentowali oni, że człowiek w swej próżności i dla zaspokojenia swoich ambicji starał się aby czuby jego kurek były maksymalnie dużę. Ten kto hoduje czubatki wie, ile problemów one sprawiają z odpowiednią higieną. Nad oczami tworzą się potężne fałdy skórne, pod którymi zanakomicie czują się różne bakterie. Efekt? Notoryczne zapalenia oczu, mykoplazmy, ropiejące wrzody. Czy takie kurki chcemy hodować?

Dlatego ładnych parę lat temu postanowiono zmienić standard europejski, w którym czub powinien być średniej wielkości, proporcjonalny do całej sylwetki. Na dodatek protuberancja powinna być taka, aby czub był uniesiony do góry i umożliwiał swobodne widzenie kurkom zarówno do przodu jak i na boki.

W Polsce natomiast, w której dopiero budzi się świadomość ekologiczna, nadal modny jest czub w postaci wiechy. O czubatki z takimi czubami są określane jako te "prawdziwie polskie". Moim zdaniem wszystkim czubatkom należy się przydomek "polskie". Ale to jest temat na zupełnie inną dyskusję, która zresztą ma już miejsce.

mateusz20 - 2007-08-31, 19:24

Pytanie zauważyłem ostatnio, że moje 4 młode kurki (3 czarne i 1 niebieska), które pozostawiłem sobie do rozrodu, maja tak jakby rozdwojone końce piórek czuba. Czy to jest, jakaś poważna wada eliminująca je z dalszej hodowli? Jak wygląda ocena takich kurek na wystawie? Bardzo proszę o odpowiedz.
sroszkowski - 2007-09-01, 09:58

W Polsce na to rozdwojenie piór na czubie nie zwraca się uwagi. Natomiast w Niemczech, gdy na wystawie ocenianych jest powiedzmy 100 czubatek czarnych "wyszukuje się" każdej "wady". Stawka ptaków jest tak wyrównana, że o zwycięstwie decydują niuanse, takie jak na przykład rozdwojenie piór.
Miałem taki przypadek dwa lata temu, że moja kurka złocista dostała w Ede na pierwszej Europejskiej Wystawie Kur podwójnego międzynarodowego championa. Natomiast do tej samej kurki na wystawie w Lipsku przyczepił się sędzia niemiecki właśnie za te rozdwojone piórka i dał jej "tylko" 95. Natomiast moje kurki chamois w Ede dostały po 92, 93 punkty, natomiast w Lipsku uznano je za najlepsze chamois wśród całej stawki, a jeden z kogutów dostał 96 punktów (przy 91 punktach w Ede). W przypadku chamois decydował kształ czuba oraz wyrazistość łusek. Holendrzy mimo zmian w standarcie preferują czuby duże, a nie zwarcają uwagi intensywność barwy piór. Natomiast Niemcom podobają się mniejsze i kształtniejsze czubki oraz ptaki bardzo ciemne.
A więc jak widać wszystko zależy od tego kto i gdzie ocenia i jakie są kryteria oceny.
W mojej hodowli te rozdwojone piórka też są problemem i staram się wybierać do dalszych prac hodowlanych egzemplarze bez takiej "wady". Gdybym jednak chciał na wszystko zwrócić uwagę to musiałby zlikwidować całą hodowlę. Zawsze wbór jest jakimś kompromisem.

Twje czarne i niebieski czubatki, Mateusz, są moim zdaniem najwyższej jakości i założę się, że na tegorocznej wystawie klubowej w Sebnitz zdobyły by co najmniej 93 punkty.

Zakładamy się?

mateusz20 - 2007-09-01, 19:00

Ja się nie zakładam, bo kiedyś na tym źle wyszedłem. Lecz mogę spróbować je wystawić, lub pożyczyć je Panu na ta wystawę.
sroszkowski - 2007-09-02, 11:08

Jeżeli dojdzie do wyjazdu do Sebnitz, to dobrze byłoby abyś je tam wystawił jako Mateusz Pluta. Jest to wystawa klubowa międzynarodowa więc może na niej wystawić się chyba każdy. Na dodatek Sebnitz leży 60 km od polskiej granicy.

Taka konfrontacja w potwornie silnej stawce czubatek może być dla niektórych szokiem a na pewno dużym doświadczeniem. Warto konfrontować swoje ptaki. Wtedy wiadomo, jakie jest ich miejsce w szeregu.

Może zorganizujemy wyprawę kilku członków Klubu? Wszystko zależy od tego, co kto ma do pokazania i czy będzie miał odwagę stanąć twarzą w twarz z innymi hodowcami.

mateusz20 - 2007-09-03, 21:23

Tak na marginesie to pokaże moim zdaniem moje 2 najładniejsze kurki
studzianek - 2007-11-05, 15:58

Osobiście preferuje czuby średnio duże. Dla lepszej jednak pielęgnacji podcinam kurkom i kogutom czuby - mają lepszy kontakt z rzeczywistością no i oczywiście zdecydowanie łatwiej jest utrzymać je w należytej higienie.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group