Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

Kuropatwy / Przepiórki / Frankoliny - Przepiórki chińskie.

Sindy - 2010-08-21, 13:01
Temat postu: Przepiórki chińskie.
Witam,
już od maja przygotowuje się do zakupu dwóch przepiórek. Ponieważ nie planuje zakładać hodowli mam zamiar wziąć dwie "panienki". W książce z serii HOBBY - przepiórki i kuropatwy przeczytałam , że to dozwolone, ale martwi mnie fakt że są one ptakami monogamicznymi ( wiążą się w pary na całe życie ) . Stąd moje pierwsze pytanie : Czy dwie samiczki będą żyły w zgodzie , czy będą szczęśliwe razem? ( a i czy jakbym kupiła parkę to jest szansa by zapobiec rozmnożeniu się ich? ). Kupiłam im już :
- klatkę o rozmiarach : długości 95cm, szerokości 55cm oraz wysokości 45cm + ok. 10cm zaokrąglonego dachu klatki. Ptaszki mają tam miejsce do schronienia.
- piasek dla ptaków
One mogą być na zimę na dworze, tak?
I jak jest z oswajaniem ich?
Proszę Was również o jakieś rody i spostrzeżenia odnośnie do chowu przepiórek chińskich.
Pozdrawiam , Sindy

AL - 2010-08-21, 13:09

Sindy, Wszystko na ten temat jest na forum, proponuję również abyś przeczytal art. http://ptakiegzotyczne.net/przepiorka.php i http://ptakiegzotyczne.net/przepiorka_chinska2.php
Sindy - 2010-08-21, 13:13

Dziękuje Ci bardzo AL:) Jako awatar masz zdjęcie ślicznej papugi , jaka to rasa?
AL - 2010-08-21, 13:26

Sindy, Barabanda - księżniczka tarczowa samiec
Sindy - 2010-08-21, 14:28

Jest wyjątkowo śliczna, można ją trzymać w domu w dużej klatce czy potrzebuje woliery?
AL - 2010-08-21, 18:23

Sindy, Raczej w wolierze to dosyć duża papuga i potrzebuje przstrzeni
Sindy - 2010-08-21, 19:07

Rozumiem, ja niestety nie mogę sobie pozwolić na wolierę. Domyślam się że wielkości dorównuje np. żako? AL , orientujesz się może czy klatka o takich wymiarach będzie dla nich odpowiednia? Bo chyba dwie samiczki nie podziobią się :?:
Sindy - 2010-08-27, 16:01
Temat postu: Przepiórka chińska - oswajanie?
Od dziś jestem właścicielem dwóch samic przepiórki chińskiej. Mam klatkę , 95 na 45 na 55.
Ale mam kilka pytań:
- jak i po jakim czasie można je oswoić
- jedna z nich , mniejszy co jakiś czas głośno piszczy, np, kiedy jest w ich domku sama jakie są tego powody?
Jeśli to ma jakieś znaczenie dodam że jedna jest karmelowa druga ciemna.
Pozdrawiam
Sindy

Sindy - 2010-08-28, 11:25

Proszę pomóżcie mi! To nie musi być akurat odnośnie do przepiórki chińskiej ale również co do innych ptaków, będę bardzo wdzięczna...
AL - 2010-08-28, 11:47

Sindy, jest wiele tematów, podałam lnki do art. o ich hodowli i oswajaniu, wystarczy poszukać na forum i przeczytać.
Sindy - 2010-08-28, 11:54
Temat postu: Sianko ,rasa , jajka i kłutnie...
Moje dwie samiczki mają w klatce sianko. Ale co zauważyłam dziś często chodzą z siankiem do połowy w pyszczku. Tzn, nie mogą go wypluć ale też połknąć! Wtedy ja muszę je im wyjmować z pyszczka. Czy nie powinnam zabrać im siana? Drugie pytanie : jedna z nich jest w dziwnym kolorze - jakby jasno karmelowym a druga zwykła ciemna , czy one są innej rasy?
Trzecie pytanie : czy mogą jeść gotowane na twardo jajka? I jak często? Oraz czy będą tak jak kury znosić nie zalężone jajka? I moje ostatnie pytanie : czasem z klatki dochodzą dziwne odgłosy - wysokie piski są z ogółu podwójne. Co to oznacza? Obserwując je zauważyłam , że jedna ( ta karmelowa ) dziobnęła drugą, czy takie zachowanie jest normalne?
Pozdrawiam
Sindy

Sindy - 2010-08-28, 11:54

No wiem Al , ale szukałam i nic nie ma:( o oswajaniu :(
AL - 2010-08-28, 12:22

Sindy, W pyszczku ? :D chyba w dziobie. Widocznie niezbyt dokładnie przeczytałaś , kolory mogą być różne, wiec nie ma mowy o innych rasach, musą miec piasek tak jak wszystkie kuraki. Mogą jeść jajko na twardo, jak nie masz kogucika to jak jaja będą zalężone ?. Każdy ptak sie odzywa i przepiórki nie są wyjątkiem, mogą się skubać - czyli wyrywać sobie piórka.
Tylko nie wiem co rozumiesz - pod pojeciem oswojenie - to że nie będą wariowały na Twój widok i wzlatywały do gory lub czy chcesz je karmić z ręki , głaskać

Sindy - 2010-08-28, 12:28

Napisałam niezalężone - czyli puste. Bo czytałam że tak.
AL - 2010-08-28, 12:31

Sindy napisał/a:
Napisałam niezalężone - czyli puste. Bo czytałam że tak.


Jakim cudem miało by być inaczej :hahaha:

Jeszcze jedna sprawa, wszystkie Twoje tematy o przepiórkach scaliłam w ten temat i proszę abyś pisala tutaj o swoich problemach, tutaj zadawala pytania, a nie zakładała nowych tematów .

Sindy - 2010-08-28, 20:45
Temat postu: jak nie masz kogucika to jak jaja będą zalężone ?.
Napisałam czy będą składać jajka nie zalężone. Czyli BEZ PISKLAKA . OK? :hahaha:
Sindy - 2010-08-29, 13:51
Temat postu: Jajka
Dziś rano znalazłam jajko, niestety rozbite. Przed chwilą zauważyłam kolejne, porzucone w środku klatki. Mam moje samiczki dwa dni , przedtem mieszkały z samcami, czy jest szansa że jajko jest zapłodnione? Jak na razie mam je w pudełku wysłanym folią aluminiowa pod lampką biurkową. Co jeszcze mogę zrobić by jajko się wykluło?
Sindy - 2010-08-29, 14:49
Temat postu: Dziurka w skorupce.
Mam jeszcze jedno pytanie. Zauważyłam, że jajko ma małe wgniecenie, ale nic z niego nie wypływa. Ta tak jakby pod skorupką była jeszcze jedna skorupka. i ona podtrzymuję ten uszkodzony kawałek. Czy to normalne? czy jajko ma jeszcze szanse żyć?
AL - 2010-08-29, 14:59

Sindy, Nie ma szansy, pod skorupką nie ma drugiej, to błona wyścielająca środek jajka utrzymuje uszkodzony kawałek .Jajka nie inkubujesz pod pod lampką biurkową
Sindy - 2010-08-29, 15:03
Temat postu: Lekko zbita skorupka jajka przepiórki chińskiej.
Inkubuję jajko. Moja przepiórka wyrzuciła jajko i jest lekko zbita skorupka. Nic nie wycieka z niego. Mam wrażenie jakby pod spodem była "druga" skorupka i podtrzymywała złamaną. Dziurę zakleiłam małym kawałkiem plastra. Czy jajko ma szansę się wykluć?
A i dodam że kurka złożyła dziś dwa jajka i może złoży jeszcze. To dobrze?

AL - 2010-08-29, 15:15

Sindy, Bardzo proszę abyś wszystko pisala w Twoim temacie o przepiórkach a nie zakladała ciągle nowych,przeczytaj o inkubacji a potem dopiero pisz.
Tym bardziej,że o tym samym problemie już napisałaś

Przenioslam temat o jajkach do tego tematu

barczyk - 2010-08-29, 15:18

Witam
Pisklę powinno się wykluć z jajka, miałem taki przypadek z zielononóżką. :d
A ta "druga skorupka" to błona jeśli nie jest przerwana to plaster jest niepotrzebny.

AL - 2010-08-29, 15:21

barczyk, Bez koguta ? pod lampką biurową ?
barczyk - 2010-08-29, 15:28

:ops: A racja nie przeczytałem poprzednich postów tylko napisałem odpowiedź na ten jeden powyżej teraz po przeniesieniu wiem o co chodzi ;)
Bruno - 2010-08-30, 09:37

Sindy,
To żywe zwierzęta, to nie pożar, nie trzeba biegać. Usiądź wygodnie i poczytaj. WSZYSTKO co znajdziesz w necie o przepiórkach chińskich. Później WSZYTKO o inkubacji. Jeśli nie wydasz 500 zł na inkubator to jedyny sposób na młode przepiórki to żeby mama usiadła na jajach. Jedna przepiórka nie zniesie dwóch jaj tego samego dnia. Więc na 100% masz dwie kurki. A i owszem jaja mogą być zalężone jeszcze przez nawet dwa tygodnie więc będą się nadawały do inkubacji.
Jest tyle rzeczy o których powinnaś wiedzieć że MUSISZ poczytać. Nie sposób po raz kolejny odpowiadać na pytania osoby zupełnie zielonej której się nie chce.

Spójrz na to z naszej strony. Nam się chciało, czytamy, zgłębiamy wiedzę. A ty masz ptaszki od dwóch dni i zamiast szukać wiedzy TY żądasz od nas esencji tego co w naszych głowach uzbierało się latami.

Powodzenia z Twoimi ptaszkami. Zamień jedną samiczkę na samca i będziesz mogła godzinami gapić się na zwyczaje Twoich pupili!

Sindy - 2010-08-30, 21:07

Macie racje.
Przepraszam.
Poczytalam i wiem jaka temp. Powinno mieć jajko i jak je inkubowac. Czytałam bardzo dużo. Rowiez ma tym forum przeczytałam wiele postów. Może w kilku dniowych odstępach przybędzie kilka nowych jajek. Tak mam dwie kurki. Ale tak wlasnie chciałam. I tylko dlatego inkubuje to jajko bo być może ono żyje i chce mu pomoc. Przepraszam za to ze sprawilam wam kłopot. To ze stresu. Jeszcze raz przepraszam. A i czy mogę zapytać jeszcze o jedna rzecz o ktorej nic nie znalazłam?
Dziś już jajko sie nie pojawiło. Ale dalej mogę oczekiwać jeszcze zalezonego? Np. jutro? I i to słodkie ze w 25g. wyksztalca sie serduszko a w 42 juz bije... A pisklatka można karmić czymś poza larwami komara , ochotki i innymi małymi owadami? Pozdrawiam, Sindy :ops:

Bruno - 2010-08-31, 08:12

Zadbaj o to żeby nic nie płoszyło ptaków. Zrób im zaciszne miejsce gdzie będą mogły się schować. Ale żeby obserwować prawdziwe życie powinnaś mieć parkę. To jak samiec dba o samicę. Jak budują gniazdo. Warte jest wysiłku.
Sindy - 2010-08-31, 10:05

Uwiez mi, Bruno bardzo bym tego chciała ale nie mogę:( no cóz jak na razie mieszkam z rodzicami i mi nie pozwalają. Bruno ale szansa jest ze jajko jest zapłodnione jak one mieszkały z samacmi, mysle że jest. I złożyły jeszcze jedno. Jeden dzień w pudełku z trocinami mu nie zaszkodzi? Czytałam , że może być przechowane przez max 10dni. Czyli ok?
Sindy - 2010-09-01, 20:56

Przeswietlalam moje jako. I to wyglądało tak jakby na srodku była kropka i od niej we wszystkie strony szły żyły ((takie nitki ) to znaczy ze tam jest piskle? Czytałam że jest kropka ale te zylki?!
AL - 2010-09-02, 11:51

Sindy, Jak są żyłki to znaczy,że zarodek zaczyna się rozwijać
Sindy - 2010-09-04, 09:07

Dzięki AL przeczytałam ze te żyłki to naczynka krwionośne, prawda?
A i mam jeszcze jedno pytanie: jedna z moich przepiórek ma wyskubane piórka z tyłu grzbietu. To druga ją tak wydziobuje? I jak temu mogę zaradzić.

barczyk - 2010-09-04, 15:37

Witam
Dziś w wolierze znalazłem martwą przepiórkę. Miała wyrwane skrzydło, Co się mogło stać ?

AL - 2010-09-04, 16:55

Sindy, Czasami się wydziobują, zrób jakieś kryjowki, aby jedna mogła schować się przed drugą.
barczyk, czy w wolierze były również inne ptaki ? przepiórka drugiej raczej nie wyrwie skrzydła. Mógł to również zrobić jakiś drapieżnik np. szczur

barczyk - 2010-09-04, 17:59

AL, nie w wolierze są same przepiórki. Czy szczur przejdzie przez oczka o wymiarach 25mx25m ? Może mysz jest w stanie zabić przepiórkę (w co wątpie) ?
Eddie_Bwoy - 2010-09-04, 18:06

Przez takie oczka to i stado słoni przejdzie...
barczyk - 2010-09-04, 18:35

Przepraszam za błąd 25mmx25mm :P
18marcinnn - 2010-09-04, 20:10

barczyk, może młody szczur się przecisnął w takim razie
kamillo1395 - 2010-09-04, 20:47

barczyk napisał/a:
25mmx25mm
to zapewne szczur wystarczy ze mu sie łep zmiesci to juz caly przedzie ...
Sindy - 2010-09-05, 10:47

Niestety też tam myślę. Szczury to drapieżcy. A jak są wygłodniałe to w dużym stadzie mogę zaatakować człowieka. Jeśli jeden się przecisnął to może znów wrócić. Miałam szczura rasowego ale on i tak zawsze chciał polować na moją myszkę siadał przy jej klatce i raz nie wiem jak ale tam się dostał. Dobrze że nie dorwał myszki... W każdym razie on może wrócić, szczury są inteligentne, zapamiętują miejsca gdzie żerują. Szczury z ogółu żyją w koloniach więc może być ich więcej. Najlepiej zabezpiecz klatkę od dołu jakąś wysoką deską po której szczur się nie wespnie. Pozdrawiam, Sindy
18marcinnn - 2010-09-05, 13:22

Sindy napisał/a:
A jak są wygłodniałe to w dużym stadzie mogę zaatakować człowieka.

chyba za dużo horrorów się naoglądało? :D

Sindy napisał/a:
Najlepiej zabezpiecz klatkę od dołu jakąś wysoką deską po której szczur się nie wespnie

deska dla szczura to jak drabina dla człowieka ;) ewentualnie jakaś śliska blacha mogłaby mu utrudnić wpinaczkę :d

Sindy - 2010-09-05, 18:41

18marcin : tak o to mi chodziło o coś do ochrony. A z atakiem na człowieka to prawda :
Zdecydowanie tak. Szczur jest bowiem zwierzęciem, które potrafi się bronić i tanio swej skóry nie sprzeda. Zaatakowany potrafi podskoczyć wysoko w górę i pokąsać twarz. Szczury są inteligentne i doskonale wiedzą, jak można obezwładnić takiego przeciwnika jak człowiek. Znane są przypadki, że szczur zaatakował polującego na niego mężczyznę w ten sposób, że wskoczył mu do nogawki i zanim człowiek zdążył cokolwiek zrobić, pokąsał mu dotkliwie genitalia. Szczur nawet uderzony ciężkim narzędziem potrafi jeszcze być groźny i na pewno nie należy dotykać zwierzęcia, dopóki nie upewnimy się, że jest one rzeczywiście martwe. - Materiał pochodzi z http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=9985 z drugiej części pt: czy bać się szczurów. PRZECZYTAJ SOBIE!

Bruno - 2010-09-05, 18:46

Szczury skaczą. Bydlaki! Moja szczurzyca wskakiwała na biurko. O ile widziała że będzie się miała za co chwycić. No ciekaw jestem czy ktoś zna skuteczny sposób na szczury. Wielu stosuje trutkę. Ale od kiedy znalazłem gniazdo wypełnione trutką to po prostu boję się że moje kury poczęstują się taką wyniesioną na zewnątrz "karmą".
Sindy - 2010-09-05, 19:24

Bruno , ale przyznasz mi , że jest ryzyko, że szczur zaatakuje człowieka! Może należy kupić taką pułapkę która nie zabija ich ale łapie coś do czego szczur wejdzie ale nie wyjdzie potem można go wynieść ( lub wywieść ) gdzieś daleko. Tutaj jest do kupienia. Ona nie zabiję szczura ale go złapie. http://www.skleperpol.pl/...uct&prod_id=180 - link. Pozdrawiam
18marcinnn - 2010-09-05, 19:50

popieram Sindy, zakup sobie żywołapkę, tylko nie zapomnij żeby dotykać ją przez rękawiczki i to samo z przynętą, żeby szczur nie czuł na nich ludzkiego zapachu bo to może go zniechęcić przez dłuższy czas aby tam wejść... trutki też za bardzo nie popieram z tego samego względu który podał Bruno. Mi póki co tylko raz (na szczęście!) trafił się szczur, nory miał pod kurnikiem i w kupce siana obok kurnika i tam właśnie znajdowała się spiżarnia w której znalazłem między innymi trutkę i całe szczęście że kury nie rozgrzebały wcześniej tego siana.
Sindy, oczywiście że szczur w momencie gdy poczuje się zagrożony może rzucić się na człowieka tylko te twoje zdanie - cytuje- "A jak są wygłodniałe to w dużym stadzie mogę zaatakować człowieka"- zabrzmiało tak jakby to wygłodniałe szczury mogły upolować czowieka:d

Sindy - 2010-09-06, 18:06

Ok może tak zabrzmiało ale to prawda mogą zaatakować , raczej nie zabić ale zaatakować. Nawet pojedynczy osobnik może ze strachu rzucić się na człowieka. Tak najlepiej zakupić żywołapkę :) Hej mam pytanie jak już tu napisałam jedna z moich przepiórek wydziobuje piórka ( z tyłu na grzbiecie ) drugiej. Ale ona ją dziobie gdy ta idzie jeść lub pić jak można jeszcze temu zapobiec?
18marcinnn - 2010-09-06, 20:05

Sindy, można delikatnie spiłować pilniczkiem końcówkę dzioba (tej która wydziobuje oczywiście) czasem taki zabieg pomaga i takiemu delikwentowi się odechciewa dziobania, ale nie ma pewności że to pomoże. Niestety taki już urok niektórych przepiórek i dosyć często się to zdaża u chińskich. Ja swojego czasu też miałem ten problem, samczyk skubał samiczkę i nie pamietam już dobrze ale wydaje mi się że trochę pomagało zwiększenie białka w ich diecie (jajko, pasza) ;)
Sindy - 2010-09-07, 15:01

18marcinnn , dziękuję. Mam je od tygodnia a w sklepie gdzie je kupiłam wszystkie były tak podziobane. Podaję im jajko. Ale mam jeszcze pytanie czy to prowadzi do czegoś nie bezpiecznego? Bo przez piłowaniem dziobka chciałam dać im czas może gdy dostaną więcej jajka to przestaną? Czy powinnam nie zwlekać z tym?
18marcinnn - 2010-09-07, 15:47

Sindy, jeżeli nie dziobią się do krwi to niekoniecznie jest to coś niebezpiecznego, poprostu straszą oko takie "łysole". Mi obserwacja takich wyskubanych ptakow nie sprawiała żadnej satysfakcji dlatego pozbyłem sie tego samczyka. Możesz spróbowac na początek ze zwiększeniem białka w diecie, tylko nie karm przepiórek samym jajkiem, ono ma być tylko w niewielkich ilościach dodatkiem do ziarna ;)
Sindy - 2010-09-07, 19:37

Tak wiem rozumiem i tak robię. Ale nie ma specjalistycznego jedzenia ale przepiórek ( przynajmniej się z nim nie spotkałam ) dla tego karmię je jedzeniem dla kanarków. Daję im jajka co drugi dzień. No nie całe ale kawałek - pokrojony drobniutko. Jedzą go z chęcią. Jeśli będzie to dalej się ciągnąć pójdę do weterynarza by jej dziób spiłował. Dziękuję za pomoc i rady 18marcinnn. Napiszę o tym za tydzień , może dieta bogata w białko poskutkuje , oby... ;) A teraz jestem gotowa pomóc innym. :)
18marcinnn - 2010-09-07, 21:17

Sindy napisał/a:
Tak wiem rozumiem i tak robię. Ale nie ma specjalistycznego jedzenia ale przepiórek ( przynajmniej się z nim nie spotkałam ) dla tego karmię je jedzeniem dla kanarków

Tak wogule to są specjalne pasze dla przepiórek, ale japońskich, które nastawione są na niesienie jak największej ilości jaj, często też karmi się je poprostu paszą dla kurzych niosek, ale karmienie p.chińskich taką paszą poza okresem lęgowym jest niewskazane, je karmimy właśnie tak jak drobną egzotykę czyli mieszanką prosa, kanarem, itp.

Sindy - 2010-09-08, 19:25

Aha. Rozumiem. Czyli takie jedzenie się nadaje :) Mam dwie samiczki , więc okres lęgowy ich nie obowiązuje. Chyba, że czas gdy niosą jaka ale nie wiem kiedy jest taki okres. 18marcinnn kiedy jest taki okres gdzie one składają jajka ( niezalężone , no jeśli jest :) ) Sorry , że pytam o coś tak głupiego ale po prostu nie wiem. :) z góry dzięki :)
18marcinnn - 2010-09-08, 21:18

Sindy napisał/a:
Aha. Rozumiem. Czyli takie jedzenie się nadaje :) Mam dwie samiczki , więc okres lęgowy ich nie obowiązuje. Chyba, że czas gdy niosą jaka ale nie wiem kiedy jest taki okres. 18marcinnn kiedy jest taki okres gdzie one składają jajka ( niezalężone , no jeśli jest :) ) Sorry , że pytam o coś tak głupiego ale po prostu nie wiem. :) z góry dzięki :)

W okres lęgowy ptaki wprowdzasz Ty kiedy zamierzasz je rozmnożyć, np zwiekszająć ilość białka w diecie, wydłużając dzień poprzes sztuczne doświetlanie, czy np przenosząc ptaki wiosną do woliery ;)

Sindy - 2010-09-10, 13:27

18marcinnn aha teraz rozumiem. :) Dziś dam ptakom jajko . Kupiłam im dwie doniczki i odcięłam pół z każdej ptaszki mają dodatkowe dwa domki. Polecam. Dodatkowo włożyłam im kępki darni na dno klatki i posypałam je karmą ( no dla przepiórek ) ptaszki grzebią w tej trawie i szukają przysmaków to też miła ale nich atrakcje :) A wy jak urozmaicacie im czas? Gdy mnie w domu nie ma daję im dużo rzeczy do zabawy. Często je wyjmuję i powoli zaczynają się do mnie przyzwyczajać :) :D
Sindy - 2010-09-10, 13:32

A i mam pytanie pierwszego dnia po kupieniu ich zniosły 2 jajka ( każda po jednym ) a od tamtego czasu żadnego jajka. Czy one tak jak kury będą też składać jajka niezalężone (od razu mówię) . I jeśli tak czy to normalne , że nie składają jaj od ok 2 tygodni?
Może to głupie pytanie ale w sprzedaży jajek nie ma jajek zalężonych ( wśród jajek do spożycia) :ops:

Sindy - 2010-09-13, 19:02
Temat postu: Hej wiecie czy to normalne ?
Hej wiecie czy to normalne, że moje dwie samiczki dzień po kupieniu złożyły każda po jajku, a teraz trzeci tydzień i nic :( Ja mam dwie samiczki i zastanawiam się czy tak jak kury nie będą znosić jajek niezalężonych co jakiś czas. Stąd moje pytanie czy to normalne , że nie znoszą jajek? Czy może składają co jakiś czas, ktoś może mi pomóc - PROSZĘ! :)
Sindy - 2010-10-03, 09:52

mam juz dwie samice czy zakup trzeciej bedzie dobrym pomyslem? polubia sie? itp
AL - 2010-10-03, 09:57

Skąd mamy wiedzieć :D W naturze tworzą stadka 5-6 ptakow. O ile nie masz zamiaru dokupić samczyka to powinny się zgadzać.
wojtii - 2011-04-22, 09:59

Czym się karmi małe przepiórki. Bo na forum nie mogłem znaleźć.
AL - 2011-04-22, 15:15

Nturalnym pokarmem są dla nich owady. W hodowli mlodym podajemy larwy ochotki, larwy komarów, posiekane dżdżownice. Gdy tego nie mamy to dajemy jajo kurze, pokarm dla rybek, roztarty pokarm dla psów. Nasiona zaczynamy podawać gdy młode są opierzone.
wojtii - 2011-04-25, 10:30

A jak bym podawał młodym jajko kurze to skorupki też się daje czy nie.
anie_1981 - 2011-05-07, 17:53

Skorupki potłuczone możesz dać, najwyżej zje je samica, ale dzieci to chyba nie będą tego jadły, chociaż nie wiem, nie znam się.

Co do bicia się, to u moich jest teraz spokój. Było ciężko na początku, samiec zrobił samicy ranę na plecach i ją tam dziobał, ale już mu przeszło. W moim przypadku winne było chyba zbyt ostre światło. Odkąd przestałam doświetlać wieczorami pokój, skończyły się konflikty. Ale powodów konfliktów jest mnóstwo. Zła dieta, za mała klatka, za mało gniazd, lub gniazda w niebezpiecznym miejscu, zbyt ostre światło , za dużo ptaków itd... Może też u któregoś ptaka wystąpić terytorializm.

Dzisiaj moje samce mewki japońskiej siedziały w budce lęgowej przepiórek, dziwne co nie? Tłumaczyłam im, że samce nie mogą składać jajeczek... Ale chyba nie załapały o co mi biega :D

kamillo1395 - 2011-08-09, 12:07

co tak temat ucichł ?

czy ma ktoś w swojej hodowli przepiórki chińskie srebrne?


a i jeszcze jedno:
ile parek mógł bym mieć w wolierze o wym. : 5m długa 2,5m szeroka i 2,5m wysoka ?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group