Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

Wystawy - Białystok

Tedek - 2008-02-06, 11:43
Temat postu: Białystok
Hallo Klubowicze.Mam nadzieję, że spotkamy się na wystawie /także klubowej/ w Białymstoku.
Będzie to 9 i 10 lutego w Hali Włókniarza.Ponieważ jest to na tydzień przed naszym Walnym Zebraniem /Zgromadzeniem/, więc będzie o czym pogadać.Funkcję gospodarza pełni Tosiek Popko i On Ci to udziela wiarygodnych i bieżących informacji.

Paweł2304-1990 - 2008-02-08, 17:58

ja się wybieram a co tam będzie ciekawego??
butchi chabo - 2008-02-08, 19:47

Paweł2304-1990, Na pewno najciekawsze to obejrzenie np. rasowego drobiu, gołębi i coś tam jeszcze. Jest to okazja do porównania i weryfikacji naszych podopiecznych do tych wystawowych. Nie mniej ważną rzeczą jest poznanie lub spotkanie wiodących hodowców, nierzadko kolegów. Wiem ,że wielu z nich to nasi forumowicze.
Na tej wystawie będzie klubówka czubatek polskich, więc przegląd polskiego jej pogłowia .

sroszkowski - 2008-02-08, 20:16

Niestety z uwagi na ptasią grypę do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy czy w ogóle wystawa w Białymstoku się odbędzie. W tym samym czasie organizowanych jest kilka lub nawet kilkanaście innych wystaw w różnych częściach kraju, w tym wystawa krajowa we Wrocławiu.
Więc i naszych ptaków będzie niewiele. Tę wystawę proszę potraktować w kategoriach informacyjnych i towarzyskich.

Paweł2304-1990 - 2008-02-09, 20:13

dzisiaj byłem na tej wystawie niestety było mało kur, czekałem na pana Stanisława i się niedoczekałem ale cóż nie powiem,byłem zadowolony, najbardziej byłem podekscytowany wielkością kochina! 8) zrobiłem zdjęcia i kilka krótkich filmików
sroszkowski - 2008-02-10, 19:33

Ej, ja na Ciebie też czekałem.
Ale bywało się to tu to tam, nowe znajomości, nowe przyjaźnie, fantastyczna atmosfera. Moim zdaniem to jedna z najważniejszych wystaw w kraju. Co z tego, że było tam t y l k o tysiąc gołębi, ale to były n a j l e p s z e polskie gołębie. Na największych japońskich wystawach, tak zwanych narodowych, jest nie więcej niż 300-400 ptaków, a w takim Lipsku 40.000. Tyle że to Niemcy latają po jajka do Japonii, a nie na odwrót.
Kur faktycznie było w Białymstoku bardzo mało, nad czym boleję. Trafiło się tam jednak kilka egzemplarzy bardzo dobrych. No i w większości pokazane były tam polskie rasy. Sam wystawiałem na tej wystawie, ale zawiozłem tam "drugi garnitur". Z wiadomych przyczyn. Po prostu tym najcenniejszym egzemplarzom z czubatek dworskich i liliputów polskiech nie może się na razie nic stać. Jest ich za mało.

Markus Kurspiot - 2008-02-10, 19:47

prosze, o fotki...
Paweł2304-1990 - 2008-02-10, 20:27

a może ktoś wystawiał tam jakieś ptaki jeśli tak to jakie??
PS jak dodaje się fotki?? jakie zdjęcia interesują??

butchi chabo - 2008-02-10, 20:32

Paweł2304-1990, http://www.forum.woliera.com/faq.php#51
sroszkowski - 2008-02-10, 20:36

Na wystawie było prawie 200 kur i ponad 1.000 gołębi. Zrobiłem trochę zdjęć gołębiom. Niestety kury nie nadawały się do fotografowania bo akurat w tym miejscu były złe warunki oświetleniowe, a poza tym klatki stały na posadzce, i trudno byłoby w takiej pozycji zrobić dobre ujęcia. Może inni coś sfotografowali.
Paweł2304-1990 - 2008-02-16, 18:45

co pan wystawiał na tej wystawie??
sroszkowski - 2008-02-16, 21:55

Wystawiałem jako pokaz czubatki dworskie staropolskie (dworskie), liliputy polskie, czubatki polskie brodate i jedną czubatkę polską bezbrodą czekoladową. Te dwie polskie rasy jako pokaz (drugi rok prezentacji).
Jerzy Ledzion - 2008-02-19, 20:52

Czy to była wystawa nasza klubowa jednego hodowcy - p. S. Roszkowskiego. Bo ciekawi wyników tej wystawy, tak to mogą to odbierac, po przeczytaniu dotychczasowych wpisów. Mam nadzieję że nie.
butchi chabo - 2008-02-19, 22:17

Jerzy Ledzion Tak, masz prawie rację .Większość wystawianych czubatek w jakimś stopniu pochodzi od S.Roszkowskiego.W bardzo dużej mierze to potomkowie, wyhodowanych przez niego protoplastów wielu znaczących hodowli. Tak nawiasem mówiąc , jeżeli "wystawówki " byłyby tylko, tego lub od tego Pana, to naprawdę nie ma czego się wstydzić. Życzę sobie i innym pełnych kurników takich kurek.
Jerzy Ledzion - 2008-02-20, 20:43

No tak piękna wypowiedź. Jednakże nie chodzi w tym temacie - czyje czubatki są jakie. Dalej, szukający tu ludzie jakiś informacji - nie wiedzą czy oprócz p.S. Roszkowskiego, inna osoba coś wystawiała na tej wystawie w Białystoku.
sroszkowski - 2008-02-22, 19:38

Na białostockiej wystawie (sezon 2007/2008) pokazano 1090 gołębi. Przyjeżdża się tutaj po to by głównie napatrzeć się na wschodnie rasy takie jak między innymi: wywrotek odeski, wywrotek wschodniopruski, rostowski czerwono pierśny, rostowski łabędź, wołżański czerwono pierśny... długo tak można wymieniać.

Największymi jednak "wizytówkami" tych terenów są Krymka Białostocka i Wywrotek Mazurski, a ostatnio zaczyna do nich dołączać nowo zarejestrowany Orlik Białostocki. Wszystkie te rasy były bardzo obszernie prezentowane w "Wolierze".

Warto dodać, że na białostockie rasy zrobił się ostatnio duży popyt. Są to piękne gołębie, a i umiejętna promocja, do której "Woliera" też przyłożyła swoje trzy grosze, zrobiły swoje. Przeciętna cena za dobrą Krymkę Białostocką wynosi około 1.000 zł., na Wywrotka Mazurskiego około 600 zł, a na Orlika - 200 zł. Na wystawie w Tomaszowie Mazowieckim - tak mi relacjonowali bezpośredni świadkowie rozmowy - jak za Krymkę Białostocką oferowano hodowcy 10.000 zł.,...i nie chciał sprzedać. Bardzo dużą popularnością te trzy wschodnie rasy cieszą się też za granicą, głównie w Niemczech. Geflugel Borse zdecydowało się nawet na przedruk materiału z "Woliery'. Niebawem w dziale "wystawy" pojawi się dokumentacja fotograficzna gołębi.

W tym roku nasi białostoccy koledzy użyczyli swojej gościny Wystawie Stowarzyszenia Czubatka Polska. Z uwagi na ptasią grupę ledwo co doszła ona do skutku. Wielu hodowców, z uwagi na to, że jednocześnie odbywało się też dużo innych wystaw w Polsce, zrezygnowało z przyjazdu do Białegostoku. Ale pomimo to wystawiono 204 kury.
Nagrody za najlepsze ptaki zdobyli:
Jerzy Wysocki - zielononóżka polska;
Robert Żelazowski - czubatka polska brodata duża;
Antoni Popko - jedwabiste
Stanisław Jankowski - sebrytki
Tomasz Szymkiewicz - czubatki polskie bezbrode (białoczuby)
Stanisław Olbryś - araukany
Kazimierz Kobryś - chabo
Stanisław Roszkowski- czubatki polskie brodate.
Osobiście dodatkowo wystawiałem z myślą o późniejszej rejestracji.
- czubatki dworskie kuropatwiane, bursztynowe i jastrzębiate - drugi rok prezentacji
- liliputy polskie kuropatwiane, srebrzysto kuropatwiane, złocisto kuropatwiane - drugi rok prezentacji.
Jak już wcześniej pisałem był to "drugi garnitur" kur.

Wszystkich niezmiernie zaskoczył Tomek Szymkiewicz (gdyby się tylko żona Tomka dowiedziała!!!), który ufundował swoje prywatne nagrody w postaci waz, pucharów i talerzy ręcznie malowanych przez Fabrykę Fajansu z Włocławka.
Tomek chciał pokazać, że nie liczą się nazwiska lecz ptaki. Wkroczył na wystawę razem z dwoma renomowanymi sędziami - Stefanem Jeglińskim i Jerzym Lisowskim. Zaskoczeniem było to, że wszystkie cztery ufundowane talerze otrzymał Wojtek Ostaszewski za samca i samicę wywrotka mazurskiego i samca i samicę krymki białostockiej.
Więcej na temat "wyczynów" Tomka w najbliższym numerze "Woliery".

Atmosfera, jak to zwykle bywa w Białymstoku, była naprawdę fantastyczna. Żartom, często bardzo złośliwym, o które się nikt nie obrażał, nie było końca. Jak zwykle...w Białymstoku.

Poniżej kilka fotek z wystawy i wieczornego spotkania.

sroszkowski - 2008-02-22, 20:04

Jeszcze kilka zdjęć.
Markus Kurspiot - 2008-02-22, 20:28

a ma pan może fotki wystawianych kur?
Tedek - 2008-12-08, 22:31
Temat postu: Białystok bis
Utworzyłem nowy temat Białystok bis, ponieważ wystawa roku poprzedniego nieco się odciągnęła w czasie ze względu na ptasią grypę, by w końcu się odbyć już w 2008r. Wiadomo, że tegoroczna odbędzie się w dniach 13 - 14 grudnia w nowym miejscu / ogłoszenie na wstępie Forum/. Białystok jest miejscem bardzo lubianym przez naszych członków / SHDR-Cz.P/, dlatego też licznie stawiamy się i bierzemy udział w wystawie. Zachęcam wszystkich do przyjazdu do Białegostoku. Będzie okazja do oglądania , ale też do pogadania na interesujące nas tematy. Istnieje możliwość skorzystania z taniego hotelu i wyżywienia. Wszystko na miejscu.
Paweł2304-1990 - 2008-12-13, 19:30

w dniach 13-14 grudnia znowu odbyła się wystawa tylko tym razem na hali Zespołu Szkół Rolniczych CKP w Białymstoku czy to znaczy że nię będzie wystawy ma początku 2009 roku?? Na tej wystawie pod liliputami polskimi (chyba pana Roszkowskiego który był sędzią) były 3 klatki w 1 zielononóżki kuropatwiane a w 2 pozostałych zielononóżki polskie-dlaczego podzielono je na dwie grupy-czy czymś one się różnią??
Tedek - 2008-12-14, 20:29
Temat postu: Białystok 13-14 grudnia 2008
Piętnasta Podlaska Wystawa Gołębi Rasowych i Drobiu Ozdobnego odbyła się tym razem w obiektach Zespołu Szkół Rolniczych w Białymstoku przy ul.Księdza Suchowolca 26, w dniach 13 – 14 grudnia br. Dwunastoosobowemu Komitetowi Organizacyjnemu przewodniczył PRZESYMPATYCZNY Tosiek Popko.
Wystawiano prawie 1300 gołębi, ponad 160 kur oraz ptaki egzotyczne, króliki, bażanty, pawie i kilka kaczek.
Zaskoczyła mnie mile dosyć przyzwoita frekwencja widzów – oglądaczy.
Wszyscy wystawcy byli mile przyjmowani, można było także za niewielkie pieniądze przenocować i zjeść. Po ogłoszeniu wyników zaproszono wszystkich na bardzo sympatyczny bankiecik, gdzie mogliśmy sobie w dobrej atmosferze dalej gawędzić o hodowlanych trudach dnia codziennego.
Kur, co oczywiście mnie najbardziej zajmowało, nie było wiele ale według ocen sędziów, były to egzemplarze naprawdę niezłe.
Stowarzyszenie Czubatka Polska reprezentowali: Staszek Roszkowski, Bożenka i Staszek Zera, Przemek Gąsiorowski, Jurek Wysocki, Tosiek Popko, Kinga i Kazik Kobryś, Paweł Jęczmionka i moja skromna osoba. Przyjechało też / na razie bez kur/ kilku innych członków Stowarzyszenia Hodowców Drobiu Rasowego Czubatka Polska jak choćby Aneta Zniszczyńska, Wandzia Rakoczy no i oczywiście Karolek z Tatą.

Generalnie mogę powiedzieć, że jest to miejsce do którego / ja przynajmniej/ chętnie wracam. Dlatego że spotkania / wystawę/organizują prawdziwi pasjonaci . Tam każdy traktowany jest z pełną atencją, niezależnie od wieku, ilości wystawianych ptaków i stażu hodowlanego. Nie jeżdżę tam po medalowe miejsca / no może nie tylko/, ale aby spotkać się z przyjaciółmi i przegadać do późnych godzin przy wschodnich zakąskach. Szkoda tylko, że wzrok już nie ten....
Na koniec oczywiście zdjęcia. Jestem przekonany, że koleżanki i koledzy mnie uzupełnią. Aha, moje medalistki na prywatnej stronie internetowej tyle tylko, że będą z małym opóźnieniem.

Tedek - 2008-12-14, 20:38
Temat postu: c.d. Białystok 2008
jeszcze trochę fotek do obejrzenia
Tedek - 2008-12-14, 20:46
Temat postu: c.d. Białystok 2008
następne zdjęcia do obejrzenia
Tedek - 2008-12-14, 20:53
Temat postu: c.d. Białystok 2008
nastepne zdjęcia do obejrzenia
Uprawa Kurczaków - 2008-12-14, 21:02
Temat postu: Białystok 2008
W dniu 13 grudnia(w sobotę) miałam przyjemność odwiedzić białostocką wystawę gołębi rasowych, drobiu i ptactwa egzotycznego. I choć „trzynastka” mogłaby wydawać się pechowa, to wystawę uważam za bardzo udaną. A to wielka zasługa Antoniego Popko, to nie tylko wytrawny hodowca, ale również świetny organizator i niezwykle serdeczny człowiek.
Wystawa odbyła się w pięknej, przestronnej sali, gdzie bez problemu pomieściło się ponad 1200 gołębi 80 ras i około 200 kur w 33 rasach. Można było zobaczyć ptaki egzotyczne, papugi, kanarki i zeberki. Nie zabrakło królików. Były stoiska z akcesoriami niezbędnymi w hodowli oraz literaturą, była również giełda. Krótko mówiąc, każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Ja oczywiście pojechałam zobaczyć kury ozdobne. Oprócz popularnych i chętnie hodowanych kochinów, czubatek polskich, brahmaputr, faweroli można było podziwiać takie rarytasy jak jitokko, śpiewające totenko, onagadori czy denizli. Dobrze się mają polskie rasy, o których rejestrację walczy Stowarzyszenie Hodowców –Czubatka Polska. Pokazano tu ładną stawkę czubatek dworskich, liliputów polskich, wisienek, zielononóżek miniaturowych i kur chłopskich. Nie zabrakło oczywiście zielononóżek kurpatwianych.
Na białostockiej wystawie ujawnił się wielki talent hodowlany Stanisława Olbrysia, ptaki z jego hodowli otrzymały bardzo wysokie oceny w wielu rasach. Mnie osobiście podobała się para jitokko wystawiona przez tego hodowcę. Bardzo ładne totenko i araukany pokazał Przemysław Gąsiorowski. Stanisław Zera zaraził swoją wielką pasją żonę i to z dużym powodzeniem, barneveldery Pani Bożeny wróciły do domu z wysokimi notami i pucharem.
Niektóre ptaki nie miały obrączek związkowych, więc nie zostały ocenione, a szkoda. Liczyłam na większą stawkę moich ulubionych kochinów miniaturowych, rasę tak przecież chętnie hodowaną w Polsce, ale pokazanym tu ptakom nie można było odmówić urody.
Cieszy mnie fakt, że wszystkie wystawione ptaki były zdrowe, zadbane i w dobrej kondycji. Niestety, niektóre nie były całkowicie wypierzone, co nie pozwalało w pełni podziwiać ich urody. Na tej wystawie nie pokazałam moich ptaków, czego bardzo żałuję. Z pewnością zrobię to za rok. Więc ... do zobaczenia za rok w Białymstoku.

Zrobiłam trochę zdjęć, oto niektóre z nich.

Tedek - 2008-12-14, 21:11
Temat postu: c.d. Białystok 2008
nastepne zdjęcia do obejrzenia
Tedek - 2008-12-14, 21:13
Temat postu: c.d. Białystok 2008
nastęone zdjęcia do obejrzenia
St. Zera - 2008-12-14, 21:31

Paweł. W Biłymstoku zawsze wystawy odbywają się w grudniu lecz ze względu na Ptasią Grypę jaka w ubiegłym roku panowała, grudniowa wystawa przeniesiona została na luty 2008r. Ta wystawa odbyła się zgodnie z planem.

Słusznie zauważyłeś bląd, który niechcący wkradł się przy wypisywaniu kart. Jest tylko Zielononóżka Kuropatwiana. Dzięki za słuszną uwagę




Pozdrawiam: Stanisław Zera
.........................................
www.mazuria.info.pl

sroszkowski - 2008-12-15, 17:52

To była niewielka ale jednocześnie WIELKA WYSTAWA.
Mała z uwagi na ilość ptaków ale znacząca z uwagi na jakość niektórych z nich oraz fakt, że trafiło na nią, to co obecnie jest najlepsze w hodowli polskich ras drobiu. Wiele z wystawionych ptaków wystawiono z adnotacją - pokaz nowej rasy (pierwszy, drugi lub trzeci rok prezentacji).

Dla mnie jako sędziego była to wystawa niełatwa. Z jednej strony jest zawsze pragnienie organizatorów oraz indywidualnych hodowców, aby ich ptaki uzyskały jak najwyższą punktację. A z drugiej jest sumienie sędziego. Wybrałem wariant dosyć surowej oceny. Taka wystawa bowiem ma też pełnić rolę edukacyjną. Nie można tolerować pewnych oczywistych wpadek jak choćby wapniaki lub brak obrączek. Dlatego tak wiele ptaków zostało zdyskwalifikowanych.
Z drugiej strony muszę przyznać, że chociaż wiele z wystawianych kur było bardzo przeciętnych to jednak sporo zasługiwało na maksymalne oceny. Widać ogromny, skokowy wręcz postęp hodowlany niektórych kolegów - Staszka Zera, Przemka Gąsiorowskiego, a zwłaszcza Staszka Olbrysia. Niektóre ptaki, takie jak choćby czarna araukana oraz stawka sułtanów Staszka Olbrysia lub totenko Przemka Gasiorowskiego mogłyby śmiało powalczyć na najlepszych zagranicznych wystawach.

Największym dla mnie zaskoczeniem były zielononóżki kuropatwiane miniaturowe Jurka Wysockiego, o którym można wiele powiedzieć tylko nie to, że jest gadatliwy. Jurek to gość ścicha pęk - nie ujawnił wcześniej, jakie ma plany tylko po prostu wystawił swoje kurki. Miniatury te to dopiero "pierwszy rok prezentacji". Zobaczymy co wyniknie z jego pracy w następnych latach.

Swoją cichą premierę miała też kura chłopska Roberta Żelazowskiego. W Stowarzyszeniu wiążemy z nią duże nadzieje. Na polskiej wsi potrzebna jest alternatywa dla różnych sussexów, rhode island redów i tym podobnego towarowego śmiecia.

Podsumowując: tym razem serce dla polskich ras drobiu zabiło mocniej w Białymstoku. Kto wie, może na stale to miasto zostanie kurzą stolicą Polski? Nie trzeba wcale prężyć muskułów, nadymać się i wystawiać tysięcy czy nawet setek kur, wystarczy niewielka lokalna wystawa, aby mieć poczucie, że robi się naprawdę coś ważnego i wartościowego dla kraju.

Tedek - 2008-12-15, 20:27
Temat postu: Białystok - spotkania kuluarowe
Zaraz po przyjeździe wykonałem opis z krótkim komentarzem oraz załączyłem zdjęcia wystawianych ptaków. Teraz kilka zdjęć kuluarowych. Pokazują one , tak mi się wydaje, rodzinną atmosferę tego wydarzenia.
Tedek - 2008-12-15, 20:33
Temat postu: c.d. Wystawy
zapraszam do obejrzenia kolejnych zdjęć:
Tedek - 2008-12-15, 20:48
Temat postu: Życzenia Świateczne
W trakcie trwania białostockiej wystawy otrzymałem oryginalną - ręcznie wykonaną kartę świąteczną z życzeniami. Miły gest i ogromna przyjemność dla mnie i mojej małżonki. Jak myślicie kto tak pięknie tworzy???
Przemek - 2008-12-15, 21:37

Myślę, że wystawa w Białymstoku na zawsze zagości w moim kalendarzu. Dzięki gościnności i charyzmie Antoniego Popko, którą niewątpliwie posiada nie można pominąć takiej wystawy. Chciałoby się co prawda aby było więcej kur, ale to wszystko jest do zrobienia (wszystko w naszych rękach). Miło było sie spotkać i porozmawiać z hodowcami, w dodatku, że większość wystawców to członkowie naszego Stowarzyszenia. Takie spotkania mobilizują mnie do dalszej pracy hodowlanej, to mnie cieszy, że nie stoję w miejscu. W tym roku zająłem tylko dwie klatki - Totenko i Araukana, ale w przyszłym planuję więcej. Mam również nadzieję, że w przyszłym roku dołączą do nas inni hodowcy, bo każdy hodowca to nowe doświadczenia i możliwość wymiany materiału hodowlanego. Myślę, że każde stowarzyszenie może pozazdrościć takiego organizatora, jak Antoni Popko.

Niestety nie zabrałem aparatu i nie dołączę zdjęć, ale na pewno do zdjęć kolegów dołączy swoje nasz dyżurny fotoreporter Stowarzyszenia - Wandzia Rakoczy.

Pozdrawiam

Przemysław Gąsiorowski

sroszkowski - 2008-12-15, 22:00

Ale jesteś złośliwy Staszku. Na tym zdjęciu z "pustym pucharem" mam minę głupiego Jasia.

A przy okazji, cholera, zapomniałem w poprzedniej wypowiedzi powiedzieć o Antku. To drugi obok Jurka Wysockiego gościu ścicha pęk. Niby stoi w cieniu a jednak to on rządzi. I to jak!

Przemek - 2008-12-15, 22:07

A mnie rozbawił wpis nad moim zdjęciem - Przemysław Karmiący.

Pozdrawiam

Reticulata - 2008-12-15, 22:50

Bardzo, ale to bardzo żałuję, że mnie w tym miłym gronie nie było. Niestety praca.
St. Zera - 2008-12-15, 23:16

Aneta. Swoją wypowiedzią na temat zarażenia mojej żony pasją hodowlaną stawiasz kolegów przed poważnym wyzwaniem. Muszą zająć się nie tylko poważną pracą hodowlaną ale również pracą nad żonami.

A teraz poważnie. Wystawa w Białymstoku pokazała, że mamy się już czym pochwalić. Spędzając sporo czasu wśród zwiedzających zauważyłem, że bardzo dużym zainteresowaniem cieszyły się kury ras polskich.

Nie było chyba osoby, która nie zatrzymałaby się przed wystawianymi przez Roberta Żelazowskiego KURACH CHŁOPSKICH czy CZUBATKACH DWORSKICH wystawionych przez Staszka Roszkowskiego. Wśród osób starszych dało się słyszeć "no właśnie, ja pamiętam - kiedyś takie kury były i nikt ich nie zauważał".

Olbrzymie zainteresowanie wzbudziły również wystawione 3 raz w ramach pokazu przez Jurka Wysockiego i Staszka Roszkowskiego LILIPUTY POLSKIE.
Te ostatnie a zwłaszcza koguty wyglądały niemal identycznie jakby były kserowane od jednego.

Nikt też nie przeszedł obojętnie obok ZIELONONÓŻKI KUROPATWIANEJ. Trzeba było odpowiadać na wiele zadawanych pytań na temat tych kur. Dowodem tego jest fakt, że największym popytem cieszył się miesięcznik Woliera z 11/2006r., gdzie zamieszczone zostały artykuły Jarosława Michałka i Grzegorza Cichowicza na temat Zielononóżki.

Cała tę wystawę uświetniały popisy pięknego piania totenko wystawione przez Przemka Gąsiorowskiego i Staszka Olbrysia.

Tak trzymać. Nie mamy się czego wstydzić, choć przed nami jeszcze ogrom pracy hodowlanej.



Pozdrawiam: Stanisław Zera
..........................................
www.mazuria.info.pl

Wanda Rakoczy - 2008-12-16, 23:48
Temat postu: Białysto
Byłam tam!
Nie można było nie być po tych wszystkich dobrych słowach,jakie wcześniej usłyszałam na temat Białegostoku.Tym bardziej, ze nasz Stowarzyszeniowy Kolega i główny Organizator wystawy Antoś Popko jeszcze na wrześniowym spotkaniu w Fijakowie tak zapraszał, tak zabiegał o przyjazd każdego z nas, że niegrzecznie było by zignorować takie zaproszenie.

Tak się złożyło, że dopiero dzisiaj usiadłam do pisania i widzę że już chyba wszystko co najważniejsze zostało powiedziane.
W tej chwili cały pobyt w Białymstoku można już podsumować tylko jednym zdaniem:
Czułam się jak zaproszona do bardzo gościnnego domu dobrych przyjaciół, gdzie gospodarze zrobili wszystko aby gość czuł się jak najlepiej i zawsze miał ochotę wracać do tego domu.

Zorganizowanie wystawy gdzie wszystko jest pod jednym dachem - wystawa w pięknej nowoczesnej sali gimnastycznej, tani nocleg w internacie i stołówka na miejscu, tworzą idealne warunki dla osób przyjeżdżających z innych rejonów Polski.

Ukłon w stronę Organizatorów - Tośku! na Twoje ręce wielkie wyrazy uznania dla Ciebie i pozostałych Organizatorów za Wasz trud i wspaniałą atmosferę panującą przez cały czas naszego pobytu. Troszczyliście się aby wszyscy czuli się dobrze i to na prawdę Wam się udało.

Mieszkam w pobliżu Warszawy, ale miejscem na Ziemii przyjaznym i życzliwym, gdzie zawsze czuję się dobrze jest dla mnie Rzeszowskie. Teraz widzę, że do tego będę chyba musiała dołączyć Białostockie z jego wspaniałymi ludżmi i niepowtarzalną atmosferą.
Szkoda że cały rok trzeba czekać do następnej wystawy, już się wybieram! /a moje kury nie darują mi jeżeli tym razem nie wezmę ich ze sobą/

Wanda Rakoczy - 2008-12-17, 01:15
Temat postu: Białystok
A teraz kilka fotek uczestników wystawy
- skrzydlatych i nie skrzydlatych, nagrodzonych, uhonorowanych i zwyczajnych "kibiców"

Wanda Rakoczy - 2008-12-17, 01:29
Temat postu: Białystok
cd.fotki z wystawy w Białymstoku
Gość - 2008-12-21, 18:42

Wkońcu udało mi się dorwac do internetu, bo u mnie jak narazie nie sprawny. Patrzę a tu rozmowa o wystawie w Białymstoku bardzo się rozwinęła.
Miło wspominam ten czas spędzony na wystawie. Miłe przyjęcie przez członków Stowarzyszenia Czubatki, ciekawe rozmowy, zakupy nowych mieszkańców do kurnika i umówienie się na kolejne tranzakcje. Choc zakupy zrobione na wystawie okazały się prezentami na Święta, za które bardzo dziękuję Panu Stanisławowi Roszkowskiemu i Panu Jerzemu Wysockiemu od, których dostałem kilka ptaszków.
Rozdanie nagród także przepłynęło w miłej atmosferze. Hodowcy zdobyli po 1 lub 2 puchary, a niektórzy zwycięscy zabłysnęli w oczach sędziów i zdobywali nawet więcej niż 3 puchary. Wtedy to ich uśmiech na twarzach rozciągał się od ucha do ucha lecz nawet Ci co zdobyli po 1 pucharze nie szczędzili uśmiechu.
Tak więc cały przebieg rozdania nagród jak i kosztowania potraw stojących na dużym stole, a także luźnych rozmów między hodowcami odbył się w wesołej i miłej atmosferze.
Niestety te wieczorne spotkanie musiało się kiedyś skończyc i trzeba było czekac do rana na spakowanie ptaków w transportówki i wyjazdu z uśmiechem z powrotem do domu.

Karol Chmielewski - 2008-12-21, 18:44

To wyżej to byłem ja. ;) ;) ;)
Paweł2304-1990 - 2009-01-06, 13:50

to na takiej wystawie można nabyć ptaki-chyba nie umiem znaleźć się na takiej wystawie byłem obejrzałem ale ptaków do sprzedania nie widziałem ani nagród, był jakiś plan imprezy gdzieś??
Karol Chmielewski - 2009-01-07, 16:39

Paweł2304-1990 pewnie, że można kupić ptaki. ;) Nawet te z klatek wystawowych tylko trzeba popytać wśród ludzi, którzy tam są, a na pewno byś się natknął na hodowce, który wystawił tam ptaki, bo oni stali prawie ciągle gdzieś koło klatek z kurami. Ja akurat mam z tamtąd parkę liliputów od Pana Stanisława Roszkowskiego i akurat mój kogutek jest na 4 zdjęciu (licząc od dołu) u Pani Wandy Rakoczy. ;)
kukukama - 2009-01-22, 13:21
Temat postu: Targi - wystawy
Witam! Czytałam Wasze wspomnienia i uwagi z wystawy w Białymstoku - nie byłam : za mało czasu, dość daleko, ale żałuję. Teraz - z tego, co wiem, szykują się targi w Warszawie - w Broniszach i tam na pewno pojadę. Czy macie informacje, jak przedstawia się program i jakie ptaki tam będzie można zobaczyć. Domyślam się, że będą piękne gołębie, ale czy ktoś jedzie yam z drobiem ozdobnym? Pozdrawiam.
Paweł2304-1990 - 2009-12-07, 15:27

czy już wiadomo kiedy dokładnie będzie wystawa w tym roku??
Markus Kurspiot - 2009-12-07, 23:31

Białystok odbędzie się w najbliższy weekend.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group