Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

Pozostałe tematy - Psy

Bażancia matula - 2006-11-04, 17:58
Temat postu: Psy
Pies - bajwierniejszy przyjaciel człowieka , psu mażna się zwierzac , mówić tajemnice żalić się on nigdy nas nie wyśnieje , pomerda ogonkiem , połozy się obok Ciebie i będzie Cię lizał ...



Są rózne rasy psów ... Husky (czyt. haski) , jamniki , bassety i inne nam znane...
nie mam pieska rasowego mam kundelka rudego podobnego do liska jest mały słodki i zawsze mogę na niego liczyć

Najczęściej spotykane rasy psów to : AMERYKAŃSKI TERIER BEZWŁOSY - TOY
BASSET
WYŻEŁ
BULDOG ANGIELSKI
CHARCIK WŁOSKI
CHART POLSKI/ ROSYJSKI / SZKOCKI / WĘGIERSKI
CHIHUAHUA DŁUGOWŁOSY - gdy widze tą nazwe zawsze się śmieje :hahaha:
CZESKI PIES GÓRSKI
JAMNIK
DOG NIEMIECKI
GOŃCZY GRECKI
HISZPAŃSKI PIES DOWODNY
OWCZAREK NIEMIECKI
PEKIŃCZYK
PUDEL



i to tyle ile znam... krótki opis psa :







PIES:
jak już wcześniej mówiłam pies to najlepszy przyjaciel człowieka . Największymi znakami u psa jest : ogon, szpiczaste uszka , długie wąsy . Psy ważą od 1 do 6 kg i mają około 25cm wzrostu kolory psów to : szary , rudy , jasny , zołtawy , łaciaty , czarny . mysi . o psie chyba wie nawed każdy przedszkolak więc chyba niebywałą rzeczą by było tłumaczenie szczegółów , psy uwielbiają kiełbase nadmierna ilość cukru szkodzi im niesty .
Psy mają wiecznie mokre noski i uśmiechnięte oczka z iskierkom radości , psów NIE WOLNO TRZYMAĆ NA ŁAŃCUCHU lecz również niekoniecznie pies musi być w domu , tylko żeby mu było dobzre na dworze buda może być tylko pies MUSI BYĆ SPUSZCZONY!!! to tyle ja mam psa spuszczonego na placu ale często pałacuje w domu ;-) to tyle podkreślam sama to napisałam

Rocki - 2006-11-04, 18:32

Bażancia matula nie chce cię obrazać, ale to co napisałaś to brednie i troche to nie pasuje do tematyki naszego forum.
Cytat:
Największymi znakami u psa jest : ogon, szpiczaste uszka , długie wąsy

Nie wszystkie psy mają ogony i spiczase uszy, z wąsami to też przesada.
Cytat:
Psy ważą od 1 do 6 kg i mają około 25cm wzrostu kolory psów to : szary , rudy , jasny , zołtawy , łaciaty , czarny . mysi .

Mój pies waży ok. 25-30 kg i jest dużó wyższy niż 25 cm (jest to owczarek niemiecki). Również jest dużó więcej odmian kolorystycznych np. pręgowane, arlekiny. Wogóle co to za kolor "jasny"?
Cytat:
psy uwielbiają kiełbase

Psy są drapieżnikami, ale to nie znaczy, że powinny się zajadać kiełbasą, znam przypadki w których pies nie tknie kiełbasy.
Co do ras, które wymieniłaś to wiele z tych piesków jest dość rzadkie i nie należą do najczęściej spotykanych ras psów np. charcik włoski.

mateusz20 - 2006-11-04, 18:59

BM najczęściej spotykane są kundelki.
A rodzinę psów można podzielić na kilka grup w zależności od ich użytkowości:
Psy do towarzystwa – Yorki, Chłala
Psy Pasterskie – owczarki i tym podobne (Brdercoli, PON, i tu zalicza się też Rodwajler –chcecie nie więźcie ale ta rasa to są psy pasterskie pilnujące bydła)
Aportery – spaniele
Psy legawe(posiadają stójkę) – wyżły, (wyjątek spaniel bretoński - jest spanielem tylko z nazwy to jest wyżeł)
Norowce – jamniki i teriery
Psy gończe – ogary
Psy stróżujące – dogi, dalmatyńczyki
Charty – np. afgany
Psy tropiące – zależ to od pasji i wyszkolenia danej rasy
Posokowce – bawarski, hanowerski
Psy pociągowe – Huski, Malamuty, Łajki
Jest tego sporo i nie sposób tak na miejscu wymienić; BM do dłoni podręcznik do kynologii weź a sporo się dowiesz, życzę milej lektury.

Krzysiek Prokop - 2006-11-04, 23:41

Tropiące to , np wszystkie rodzaje retriverów, basety , a stróżujące berneńczyki,rodwajlery, dobermany, rzedziej bernardyny i nowofunlandy raczej się do tego nie używa dalmateńczyków i dogów :-P
mirass - 2006-11-05, 09:15

Bażancia matula napisał/a:
psy uwielbiają kiełbase
mój pies np. bardzo rzadko je kiełbase - czasem woli zjeśc nawet jakieś warzywo aniżeli kiełbase
Krzysiek Prokop - 2006-11-05, 10:16

Psy bardzo dobrze znoszą dietę wegetariańskąwarunkiem, żę dobrze dobierze się , np u kotów to by się nie udało gdyż są typowymi mięsożercami.
Rocki - 2006-11-05, 12:43

Krzysiek psy nie mogą prowadzić diety wegetarjańskiej ponieważ są to drapieżniki i musze jeść miso ponieważ są to tego stworzone, pies, który nie będzie jadł mięsa nie będzie w najlepszej formie, możemy jedynie urozmaicać im jedzenie innymi produktami, ale kiełbasa nie jest polecana jako karma dla psów...
Krzysiek Prokop - 2006-11-05, 13:46

Rocki nie zgadzam się z Tobą :-P akurat o psach sporo czytałem rozmawiałęm z weterynarzem i wiem, że pies ma na tyle przystosowany żołądek i układ pokarmowy, iż bez rzadnych problemów mógł by, być na diecie z przewagą mięsa, np w karmach "suchych" dla psów jest od 60 do nawwet 80 % warzyw(zależy od jakości i wieku psa)
Rocki - 2006-11-05, 16:45

Ha, a ja widziałem wywiad z specjalistką weterynarii, które mówiła że pies musi po prostu od czasu do czasu dostawać surowe mięso! gdyby pies mógł żywić się roślinnością to ludzie paśli by je na łąkach... :lol:
Iga - 2006-11-05, 17:12

Krzysiek Prokop napisał/a:
np u kotów to by się nie udało gdyż są typowymi mięsożercami.

Mi trafiła się kotka, której ulubioną przekąską są pomidory, ogórki i kapusta ;-)

Krzysiek Prokop - 2006-11-06, 15:55

Moja kotka, np nie ruszała warzyw i miała tylko jeden gatunek karmy, którą jadła, rzadnej innej :evil:
Rocki, nie będe się sprzeczał ;-)

Bażancia matula - 2006-11-18, 10:16

ej przestańcie pisać o owieczkach bo to jest temat dla piesków bardzo was prosze przenieście swoje rozmowy i kontynułujcie dalej gdzie indziej


Z poważaniem Bażantka :mrgreen:

majawn - 2006-11-24, 21:24
Temat postu: Border Collie
BM,
Według zyczenia. Przeniosłam temat gdzies indziej.
maja

Bażancia matula - 2006-11-25, 14:36

dziękuję Ci bardzo maju , od teraz nie piszcie tutaj o niczym innym TYLKO O PSIAKCH bo to jest temat dla nich



:mrgreen:

Pozdro , BM :mrgreen: dziękuję maju :mrgreen:

Rocki - 2006-12-26, 15:09

A o to moje skarby... :mrgreen:
majawn - 2006-12-26, 15:31

Rocki,
Cuda kochaniutke maluszki. maja jakos na imie?
Maja

Rocki - 2006-12-26, 15:35

Ten czarny to Rambo, a ta brązowawa to Nikita... :mrgreen:
Bażancia matula - 2006-12-26, 15:50

a oto mój piesio ;-)










mateusz20 - 2006-12-26, 17:15

BM czy to aby nie lisek? (fajny)
Bażancia matula - 2006-12-26, 17:17

hehe to nie jest lisek , to mój piesio :-P ale do liska podobny ..... ah jego brat jest biały .... ale matka była ruda ;-) nei wiem kurcze :-P z może gdzie lisek :-P :-P :-P :-P :-P
majawn - 2006-12-26, 20:30

Eeee, to lisek chytrusek, bardzo kochany :-) .Maja
Nikon - 2006-12-26, 22:25

Fajny piesek ;-) :-P :mrgreen: 8-) :evil:
Kamil Kowalski - 2006-12-28, 01:18

A to moja "Sonia" Dobermanik a raczej dobermanka...
Bażancia matula - 2006-12-28, 10:22

fajna , super Kamil :mrgreen:
Tiplerek - 2007-01-01, 19:51

Fajna Sunia ale czy Dobermany nie maja stojacych uszu :roll: :?: ...:
Przyklad (oczywiscie sie nie czepiam fajny Piesek):

Rocki - 2007-01-01, 19:55

Tiplerek, dobermany mają oklapnięte uszy ;-) tak samo jak i ogonki... ten z twojego foto ma kopiowany ogon i uszy, obecnie się tego zabranie i coraz częściej widuje się dobermany z długim ogonem i oklapniętymi uszami...
Tiplerek - 2007-01-01, 19:57

No nie wiem wpisalem na google tak i duzo ich blo takich w takim razie zawsze widzialem takie jak pokazalem wiec sorry za pomylke... :-/ ;-)
Kamil Kowalski - 2007-01-01, 20:39

Oficjalnie z tego co mi wet powiedział to w Polsce obcinanie uszu jest juz zabronione... oczywiscie nie wszystkie lecznice to przestrzegają. Doberman z obciętymi uszami nie może brać udziału w wystawach ... z ogonami ma być podobnie.
anna czarnota - 2007-01-02, 11:49

A to moja SONIA, też dobermanka w marcu kończy 7 lat
Kamil Kowalski - 2007-01-02, 16:33

anna czarnota, aaaa :mrgreen: ale fajnie - dwa dobermany i to też Sonie :lol:
LWlodarczyk - 2007-01-17, 17:36

Na prośbę Dawida Szikory zamieszczam fotke jego ulubionego pieska LADY
Rocki - 2007-01-17, 17:38

Jaki superancki... ;-) nie ma sobie równych...! :-D
Dawid Szikora - 2007-01-17, 17:48

mam jeszcze 2 takie pieski: MUSZKĘ i PIKUSIA.
Pikuś jest rudej maści natomiast Muszka takiej jak Lady.
Niestety Pikusiowi nie mogę zrobić zdjęcia ponieważ zawsze gdy zobaczy aparat fotograficzny szczeka.

Bażancia matula - 2007-01-17, 17:50

hihihi , mój pies znów się boi i ucieka :lol: ale mu jakoś porobiłam :mrgreen:
Rocki - 2007-01-17, 17:55

A o to mały Rambo (właściwie już wcale nie taki mały... :mrgreen: ).
Bażancia matula - 2007-02-22, 15:08

świetny , jest ekstra, taki słodziutki , jaiej jest rasy???
Rocki - 2007-02-22, 16:11

Jest to owczarek niemiecki, ale już trafił do nowego domu...
Maze - 2007-03-31, 10:18

co do zywienia psów- prawdą jest ze moga byc zywione wegetariansko, sama takiego psa widzialam i byl okazem zdrowia, mam tez znajomą posiadającą takiego psa, jest pod kontrola weterynarza który nie ma nic przeciwko takiej diecie, pies jest zdrowy. sa dla nich specjane karmy, jest wiele takich psow na swiecie i w polsce, a nwet najstarszy pies świata był weganinem:)

natomiast tekst matuli o przyjacielu który merda ogonkemi liże po twarzy :D Dzięki, mam dobry humor na cały dzień rehrehreh

i lubie psy, zwłaszcza dobrze wysmazone:D ale wtedy nie chca juz lizać po twarzy buuuuuu

a ktoś nie wiedział jaki to kolor jasny? no jasny to lekko opieczony;)

Bażancia matula - 2007-05-08, 20:20

KOlejna fajniutka fotka mojego Bubula :D


- ziewam , mrugam , wyciągam się , kurde jestem wielofunkcujny! :D


kacpisułtan - 2007-05-17, 11:33

A to moje dwa sznaucerki Fjodor i Alosza
majawn - 2007-05-17, 11:57

kacpisułtan
Bardzo fajne sznaucerki, i Ty tez wygladasz bardzo sympatycznie :d
bm
milusi futrzaczek :d

Maja

Bażancia matula - 2007-05-17, 14:58

dzięki serdeczne :) On jest moim jedynym w kwesti zwierząt po za Felzią - moim kurczakiem przyjacielem :D fajny z niego aparat , kacpisułtan, śliczne psiątka, też kiedyś miałam sznaucerka miał na imie Dogi :D


Kasia

Luśka - 2007-06-02, 11:58

No, tu mam pole do popisu ;) :d

Mieszka ze mną pięć psów:

Najstarsza jest Panda - buldożka francuska - ma prawie 6 lat


Mastif angielski w domu zwany Bąblem - ma 9 miesięcy


Dog niemiecki płaszczowy Elf - czteromiesięczny dzieciak


I dwa podwórzowe psiaki schroniskowe. Oba mają około roku:
Szary Silver


i biały Frycek

Ernest - 2007-06-02, 16:30

Ja równeiż posiadam psa, a zobaczyć go można:

http://www.otymiowym.webp...5ac06e02150#645

Mam tam nick: Ernest

Cavvy - 2007-06-15, 13:28

Jak miło że i tu jest dyćko miejsca dla piesków :D

Rocki z tymi dywanikami to jest tak ze widac tylko na ciemnych dywanach no i jesli tak czy siak odkurza sie co tydzien to naprawde nie ma takiego klopotu jak przy cockerach czy innych futrzakach.

To sie moze tez troszku pochwale moim uszatym ^^

Cavalierek najprawdopodobniej najmniejszy w polsce ( niecałe 5 kg ) A na imie jej Cheryl :)


Kamil Kowalski - 2007-06-15, 13:38

8) Jaki boski- kupicie mi takiego?
Bażancia matula - 2007-06-15, 14:14

pięny , i jaki dumny :D Kamil daj nam kase a Ci kupimy :P :P
Rocki - 2007-06-15, 14:18

Cavvy, a ty hodujesz cavaliery "zawodowo"? możesz się pochwalić jakimś przychówkiem? :)
Cavvy - 2007-06-15, 14:39

Nie ja sie hodowlą nie zajmuje :) Cherylec to mój jedyny przychówek ale moze kiedys kto wie ;-) Póki co na wystawach kibicujemy znajomym a jak pokoncze szkoły wtedy pomysle o piesku którego bede wystawiac a hodowla sie zajme kiedys w alszej przyszłosci :)
jakub - 2007-06-16, 07:58

Ja tesz mam psa jest to dumny i silna suka rotweilera NORA.
Ernest - 2007-06-28, 10:54

A teraz pochwalę się tym co było w ubiegłą niedzielę, a mianowicie ,,Mały" wygrał konkurencię na VII Wystawie Psów Nierasowych 2007 w Siedlcach:

Fotki:

Tu ja na scenie z ,,Małym" z nagrodami (zdjęcie z gazety regionalnej,,Tygodnik Siedlceki":



Mały, ja i puchar:



Puchar:



Tekst na stopce pucharu:


Bażancia matula - 2007-06-28, 10:56

o to pięknie , Gratulacje Ernest pozdrów Małego :P



Kasia

majawn - 2007-06-28, 18:53

Brawo dla "Małego" i Ernesta!!!! :jupi: :jupi:
Maja

Kamikazi - 2007-06-28, 21:05

Gratulacje!

O... proszę, jaki sympatyczny z wyglądu! :) Piesek też!

Luśka - 2007-06-28, 22:11

Gratulacje :d Mały ma ujmujące spojrzenie :d
Ernest - 2007-06-29, 09:48

Dziękuje Wam, a jak trudno było go ustawić do fotki (tej co w gazecie)
To była co najmniej 5 próba do fotki, ale położyć się nie chciał (chyba był zestresowany, w sumie ja też).

jakub - 2007-07-02, 10:22

_Psu nie chciuala uderzyć sława do głowy :) :) :) :) :)
Rocki - 2007-07-07, 16:44

Wakacje w pełni a co za tym idzie wielu opiekunów pozbywa się swoich psów, które zbytnio urosły i wymagają za dużo czasu, a przecież są wakacje i wszyscy chcą odpocząć... :/
Wczoraj przybłąkał się do mnie młody owczarek niemiecki, który prawdopodobnie został wyrzucony z domu. Widać było, że był to pies trzymany w mieszkaniu ponieważ ogólnie był zadbany, miał ładna sierść i był wybredny co do jedzenia, jedynie miał przerośnięte pazury co wskazuje, ze większość czasu spędzał na dywanach... Najwyraźniej komuś się znudził i sprawiał za dużo kłopotu... :?
Widać było, że nie uciekł nikomu bo bardzo trzymał się mojego podwórka nawet jeśli była otwarta furtka i nie w głowie była mu ucieczka... Żal mi sie go bardzo zrobiło... ;(
Niestety nie mógł u mnie zostać ponieważ mam już jednego owczarka, a właściwie owczarke bo to ona, która sama ma jeszcze szczeniaka i nie za bardzo polubiła nowego gościa.
Pies trafił do znajomych, którzy mają dużą działkę na której będzie mógł się wyszaleć i będzie miał u nich zapewnioną odpowiednia opiekę do końca. Od razu gdy po niego przyjechali ten bez problemowo wskoczył do samochodu, co zapewne wskazywało na to, że już przedtem jeździł autem i pewnie też został nim wywieziony przez byłych opiekunów... :x
Mimo tych wszystkich nieszczęść był bardzo pogodny i widać było ze sie cieszył z tego, ze znalazł nowy dom.

majawn - 2007-07-07, 16:48

Rocki,
To wspaniale, że problem pieska zakonczył sie zanim jeszcze pewnie biedaczek zauważył. :jupi: :jupi: :jupi:
Maja

Luśka - 2007-07-08, 09:16

Rocki :przytul: Psiur miała szczęście, że trafił na Ciebie. Co z tysiącami innych wyrzucanych na ulicę, albo przywiązywanych do drzew? :(
Wakacje to okropny okres dla psów, kotów i ludzi zajmujących się adopcjami. Schroniska pękają w szwach :(

robi11 - 2009-01-25, 15:55

Witam
Mój pies ostatnimi dniami gonił do jakiejś suczki .Postanowiłem go uwiązac.wczoraj nawet zaszczepiłem .Niestety spuścił sie z łańcucha wczoraj tak po południu i do dzis go nie widziałem :( Czy myślicie że moze byc u tej suki?? Boje sie ze go straciłem :(

Monia - 2009-01-25, 16:47

Napewno jest gdzies u suczki.w razie byś go nie znalazł zadzwoń na straż miejską czy nie odwozili do schroniska takiego psa.mój tez chodzi jak otepiały,nos tylko przy ziemi i wacha zapachy.w dodatku czyms sie chyba zaraził albo sasiad coś mu podrzucił bo ma biegunke i jutro wezwe weta by go zbadał:(
robi11 - 2009-01-25, 17:05

Straż miejska odpada,ponieważ mieszakm na wsi.Boje sie tylko tego żeby go ktoś na smalec nie przerobił 8)
Monia - 2009-01-25, 19:39

To musiałbyś pochodzic po wsi i go poszukać,może gdzies wpadł lub sie zaczepił o coś?!
robi11 - 2009-01-27, 08:39

uff znalazł sie :!: Przyszedl dziś rano. Bałem sie że nie wróci ponieważ juz raz straciłem w taki sposób psa.Tez chodził do suki i juz nie wrócił ;( Ale jestem szczęśliwy :D Ogromna by to była strata dla mnie a przedewszystkim dla moich kur.W tym roku ratował kury kiedy te były juz w pysku lisa . Oprócz tego to zagryzł jeszcze dwie łaski :d
Ulala - 2010-03-25, 23:26

robi11 napisał/a:
uff znalazł sie :!: Przyszedl dziś rano. Bałem sie że nie wróci ponieważ juz raz straciłem w taki sposób psa.Tez chodził do suki i juz nie wrócił ;( Ale jestem szczęśliwy :D Ogromna by to była strata dla mnie a przedewszystkim dla moich kur.W tym roku ratował kury kiedy te były juz w pysku lisa . Oprócz tego to zagryzł jeszcze dwie łaski :d


Wykastruj problem z głowy.

100 zł, pół godziny- i masz spokój do końca życia i obniżone ryzyko większości chorób- a prostata mu urośnie na pewno.

strusiamama - 2010-06-27, 13:44

a oto moja suczka Majken - Shih tzu, w lipcu będzie miała 4 latka, w tej chwili ma szczeniaczka w wieku 2 tygodni:)
Jest bardzo rozpieszczona :diabel:: (przez męża), wybredna :hmm: ale kochana i przytulaśna

SERAMA - 2010-12-18, 19:44

Szpic miniaturowy-Pomeranian,to rasa jaką hodujemy więcej zdjęć,WZORZEC rasy na naszej stronie,zapraszam i życzę miłego oglądania.
www.szpic-miniaturowy.pl

tp29 - 2010-12-18, 19:54

SERAMA napisał/a:
Szpic miniaturowy-Pomeranian,to rasa jaką hodujemy więcej zdjęć,WZORZEC rasy na naszej stronie,zapraszam i życzę miłego oglądania.
www.szpic-miniaturowy.pl



SERAMA - twój pies jest niesamowity, taka przytulanka (z wyglądu) bo z charakteru może być wręcz odwrotnie ;p
Piękny jest!!

Ja nie mam rasowego, ale mam bardzo mądrą staruszkę i do tego bardzo kochaną ;)

SERAMA - 2010-12-18, 19:58

tp29-Pomeraniany są to przytulanki i bardzo czujne stróże,na stronie jest ich więcej.
ShowGirl - 2010-12-19, 19:39

tp29 twoja suczka jest w swietnej formie jak na taki wiek :D pieknie blyszczy i ten usmiech :) )
18marcinnn - 2010-12-19, 19:51

Te rasowe psy nie za bardzo mi się podobają ale za to suczka tp29 jest piękna ;)
Ja nigdy nie wydał bym pieniędzy na rasowego psa będąc świadomym tego że schronisko pęka w szfach od wszelkiej maści i pokroju wspaniałych psów. Niby sam mam ratlerka bo wcisnął go nam dziadek jak jeszcze byliśmy z bratem dzieciakami i za nic nie chcieliśmy oddać z powrotem takiego małego szkraba. Natomiast drugi mój pies to kundel przygarnięty zimą z ulicy.

zuzel - 2010-12-19, 23:52

Ja też mam suczkę ze schronu. Jest najkochańsza na świecie - nie sprawia żadnych problemów - wręcz przeciwnie.
Jako, że nikomu z rodziny nie pozwalam już kupić psa, teściowe jakiś miesiąc temu też wzięli suczkę ze schronu - też 1-2 letnią i też kompletnie bezproblemowa.
Oczywiście są wyjątki, są też psy po przejściach. Ale to są wyjątki, nikt nie każe nam wziąć takiego psa.
Dorosłe psy wzięte ze schroniska są nauczone czystości, bardziej przywiązane i nawet trochę bardziej się słuchają niż te "zwykłe"

A oto Milka, nasz miks, o którego wszyscy się pytają - z jakiej jest hodowli :D

BIANKA1 - 2010-12-20, 08:57

Piękne macie psy :d Czy rasowy , czy kundelek , wszystkie są śliczne :d
Ja " pochwalę " się jednym z moich .
W schronisku



oddany do uśpienia , bo pogryzł właścicielke . miał 7 lat


i u mnie . Miał być na tymczasie i iść do adopcji , ale ma padaczkę , wybite ząbki ,zaćmę , pęknięty nos , guza na głowie . Gryzie i nie nadawał się do adopcji . Dostawał z kopa od czułych właścicieli . Jest u mnie 3 lata . Nie pozwala sie dotknąć .

Shot with DC2300

Jest jednym z wielu psów , jakie wyciągnełam ze schroniska i aktualnie jednym z 5 , jakie są u mnie na stałe :d

ShowGirl - 2010-12-20, 09:36

jak sobie radzisz ze strzyzeniem, czesaniem i czyszczeniem oczu skoro nie pozwala sie dotknac? grube rekawice? straszna bida była, co tu duzo gadac.. niestety slabo widzace psy wymagaja specjaalnego traktowania, szkoda ze niektorzy tego nie rozumieja [byli wlasciciele zdaje sie inaczej rozumieli specjalne traktowanie..]
BIANKA1 - 2010-12-20, 11:29

ShowGirl napisał/a:
jak sobie radzisz ze strzyzeniem, czesaniem i czyszczeniem oczu skoro nie pozwala sie dotknac? grube rekawice? straszna bida była, co tu duzo gadac.. niestety slabo widzace psy wymagaja specjaalnego traktowania, szkoda ze niektorzy tego nie rozumieja [byli wlasciciele zdaje sie inaczej rozumieli specjalne traktowanie..]

W wannie ;) podcinam u włoski koło mordki i oczu . Właśnie dzisiaj to robiłam . Najgorzej jest go wsadzic , bo gryzie . Trzeba mu nadziać z nienacka kołnierz na głowę , a w wannie można już ściągnąć . Prawie go nie czeszę . Oddaje go do fryzjera . To pani która pomaga strzyc psy w schronisku . Zostawiam go na dzień ,, dwa , zależy jak jej idzie . Za to czasem jak ona wyciąga coś kosmatego ze schronu , to zabieram do siebie na tymczas . Dziewczyny szukaja im domów .
Takiego miałam znaleziony brudny , skołtuniony , po wypadku z zadrutowaną szczęką . Po liftingu tak wyglądał :d Dom znalazła mu fundacja Koci Świat



Uploaded with ImageShack.us

Temu ktos wydłubał oko . Z raną , bez pomocy lekarskiej trafił do mnie , mam go do dziś .



Uploaded with ImageShack.us


ta suczka trafiła do schoniska w stanie katastrofalnym , niemal konająca



Uploaded with ImageShack.us

a tu po leczeniu i strzyżeniu . Dom znalazła jej fundacja sznaucerów



Uploaded with ImageShack.us

W schroniskach są piękne i mądre psy , tylko trzeba to zobaczyc :d

ShowGirl - 2010-12-20, 11:49

no tak pod ta gora futra raczej nie bylo widac ze to cos ala sznaucer:D nie ma to jak dobry stylista;) wiesz, zostawianie u fryzjerki na 2 dni dobrze mu na psychike nie robi:/ szkoda ze nie mozna go ostrzyc w domu.
w schroniskach faktycznie jest mnostwo psow, z ktorych czesci wystarczylby dobry "stylista";)
aczkolwiek do hodowli nic nie mam o ile jest to hodowla porzadna, trzymajaca sie zasad. niestety czesc pozostawia wiele do zyczenia i nie mam tu na mysli tylko tzw "rozmnazaczy".

tak z innej troche beczki ale nadal w temacie: czy ktos wie gdzie mozna kupic dobry trymer za rozsadna cene? mam wyżła ostrowłosego, i furminator ani grzebień na nim nie wyrabia:/ kiedyś dawno temu miałam mixa teriera i pamiętam, że trymowanie świetnie jej robiło na sierść, tylko między wytrymowaniem "ręcznie" psa wielkości jamniczka, a wyżła jest dość spora różnica w czasei i energii.. ja po 1/4 nie wyrabiam:/ potrzebny mi sprzęt:D

biosteron - 2010-12-20, 13:54

Witam.

Dobre noże trymerskie nie są tanie, ale wysoką cenę rekompensuje ich wieloletnie użytkowanie oraz gwarancja, że będą wyrywały włos, a nie ścinały. Dobry nóż trymerski nie może być ostry, jego zadaniem jest wyrywać włosy o odpowiedniej długości. Przed kupnem warto sprawdzić ostrość noża. Wystarczy przejechać jego krawędzią po wierzchu dłoni, jeśli trymer spowoduje skaleczenie lub podrapanie dłoni, należy z niego zrezygnować. Z tego co ja się orientuje, to dobrej firmy noże : SEECRI , JackStripper. Maszynkę do włosów firmy THRIVE 808 S , jestem posiadaczem tej maszynki od kilku lat, ostrzygłem mnóstwo psów i jak do tej pory, żaden klient, jak i ostrzyżony piesek się nie uskarżał. Czasem się zdarza , że pieska przed strzyżeniem trzeba uśpić, ponieważ na dźwięk pracującej maszynki, wyrywa się, oraz gryzie, rzadko to się zdarza, ale innego wyjścia nie ma, z reguły to jest wina właściciela psa, ze piesek tak się zachowuje, ponieważ od młodości, wlasciciel, powinien psa przyzwyczajać, do czesania, oraz do ogólnej pielęgnacji włosa psa, nie czarujmy się, często właściciele przeprowadzają psa tak zaniedbanego, ze szok, a pies był kupiony za kilka set złotych, a czasem więcej.

tp29 - 2010-12-20, 18:43

Bianka - Twoje pieski (mimo różnych fizycznych wad) są piękne. Ale to świadczy przede wszystkim o Tobie. Bo to dzięki Tobie, one żyją i są szczęśliwe. Szacuneczek dla Ciebie! Podziwiam ludzi, którzy poświęcają swój czas, kasę a nieraz i zdrowie, żeby uratować skazane na śmierć zwierzęta i pomagają wrócić im do świata żywych.
Uważam, że nie jest ważne czy pies(czy inne zwierzęta) są rasowe czy nie. Ważne jest, żeby stworzyć im jak najlepsze warunki do życia i przede wszystkim o nie zadbać.
A wtedy na pewno się odwdzięczą ...

Ps. Mam jeszcze zdjęcia mojej babuszki w swoim żywiole;)
Uwielbia spacery...

BIANKA1 - 2010-12-21, 08:44

tp29 , ile Twoja " babuszka ' ma lat ? Nie wygląda na starowinkę .
Dziękuję za miłe słowa :d Jestem tylko malutkim trybikiem w tej maszynie .Staram się, na ile jestem w stanie fizycznie i finansowo , pomóc tym , którzy sami sobie nie pomogą .Niewątpliwie najgorzej w schroniskach maja psy i koty kudłate . Bywa tak , że nie są w stanie sie ruszyć , bo dredy zbite w ciężką masę spętały im łapy , lub zespoiły łapy z uszami :( Czasem taki pies nie jest w stanie nawet się załatwić , bo sierść zatkała odbyt . Widziałam już takie bidy . Taki pies wygląda i pachnie tragicznie , i nikt go ze schroniska nie weżmie . Ale jest sporo ludzi , którzy wyszukują takie bidy , kąpią , jeśli jest ciepło , lub tylko przycinają kudły żeby psiakowi ulżyć .A jak znajdzie się dom tymczasowy , to robi się pełny serwis , i pies jak nowy idzie do adopcji :d

ShowGirl , czasem pod taką górą futra znajdujemy tatuaż . Czasem udaje się go odczytać i ustalić hodowcę . Bywa ze hodowca przyjmuje psiaka , a czasem pamięta komu go sprzedał , i wszystko kończy się szczęśliwie . Ostatnio tak odnalazł właściciela foksik , który zaginął pół roku wcześniej .

biosteron - 2010-12-21, 08:56

To nie tak, tatuaż jest w wewnętrznej stronie ucha psa, ewentualnie pod tylną pachwiną psa , tam zazwyczaj jest mało sierści i o to w tym wszystkim chodzi, aby był łatwy w odczytaniu.
BIANKA1 - 2010-12-22, 06:37

biosteron napisał/a:
To nie tak, tatuaż jest w wewnętrznej stronie ucha psa, ewentualnie pod tylną pachwiną psa , tam zazwyczaj jest mało sierści i o to w tym wszystkim chodzi, aby był łatwy w odczytaniu.

To czysta teoria . Po paru latach tatuaż staje się mało widoczny . Ale nawet gdyby był w doskonałym stanie , to jeszcze ktoś musi to odczytać ;) W polskiej - schroniskowej rzeczywistości , to pies może mieć tatuaż na cały brzuch , a i tak nikogo to nie obchodzi .Bo liczy sie kasa . Gmina ma ustawowo przeciwdziałać bezdomności . Czasem sa schroniska gminne , i bywa tam różnie , a czasem sa to schrony prywatne . Pół biedy , gdy te schrony prowadzą ludzie , którzy są zaangażowani w to co robią . Jednak najczęściej robią to dla pieniędzy . A to są ogromne pieniądze .
Powiedzmy , że Gmina ma podpisana umowę z przytuliskiem i hyclem , który w gminie wyłapuje bezdomne psy . Hycel dostaje np 1000 zł za psa - to nie żart .
Hycel złapie co się rusza .
Potem zawiezie psa do prywatnego azylu , gdzie zostawi psa i czesc gotówki , a czasem Gmina oddzielnie finansuje hycla , a oddzielnie azyl . Powiedzmy , po 500 zł , ale jednorazowo .
Co robi taki azyl ? W jego interesie jest , aby psów przyjąć dużo , i żeby żyły jak najkrócej .Ale ktos ich rozlicza - czasem - gdzie sa psy . Wtedy ma się lewe papiery , albo nic sie nie ma - zginęły :/ A psy do dołu , bo padły z głodu . Na widoku tylko te , co akurat są świeże i jeszcze nieżle wyglądają . Przykład ? Krzyczki , Dobrocin , Ligota , miałam psy po nich to pamiętam . Ale co roku wolontariat i organizacje wpadają na takie rzeczy .
Część podobnych schronisk nadal istnieje , w niektórych zmieniono ludzi i są zmiany na lepsze . Ale te prywatne , na prywatnym terenie , które nie dopuszczają wolontariatu , to nadal działają jak działały .
I co psu po tatuażu :(
A potem , jak takiego biedaka się już wypierze i ostrzyże , to znajduje się tatuaż .I jeśli jest do odczytania i ustalenia hodowcy , to się go zawiadamia . :d

Artur70 - 2010-12-24, 16:12

Wszyscy macie piękne psiaki. Nie ważne czy pies ma rodowód, czy jest zwykłym, podwórkowym kundlem ;)
Ja miałem piękną psinkę, ale pogryzła ją inna suka i zakończył się jej czteroletni żywot :/ Chodź była mała, bo wielkości sporego kota to była bardzo odważna i nie raz ratowała mi drób, a była naprawdę bardzo ładna:

Suka od której była to było "coś" w stylu spaniel, uszy długie z 10cm.
Teraz od tej samej suki, od której była ta poprzednia mam drugą suczkę :)
Mam nadzieję, że nie skończy tak jak poprzednia :? bo już jest prawie takiej wielkości jak ona, a ma jeszcze wszystkie kiełki mleczne :D
Myślę, że widać podobieństwa w wyglądzie:

Ostatnio trochę zjaśniała:

Widać podobieństwa nie tylko w wyglądzie, ale ja zauważam je także w charakterze. Myślę, że będzie dobrym stróżem moich ptaków.
Pozdrawiam :)

malwa - 2010-12-25, 21:30

A to mój Jeff, 6latek. Niby rasowiec po rodzicach rodowodowych ale podrzutek, właściciele psa przed dopuszczeniem do suki, umówili się z jej właścicielami na zwrot kosztów badań i szczepień w formie pieniężnej, a pod nieobecność podrzucono im niespełna 5tygodniowego szczeniaczka. i tak mamy go za koszt szczepienia... przekochane psisko, w domu da ze sobą zrobić wszystko, a na podwórko nie wpuści nikogo kogo nie zna.
tp29 - 2011-01-08, 18:29

[quote="BIANKA1"] ile Twoja " babuszka ' ma lat ? Nie wygląda na starowinkę .


Bianka - dopiero zobaczyłem, że pytałaś o wiek mojej suczki.
Skończyła 10 lat. Może nie jest jakaś wiekowa, ale jak na psie życie to już chyba trochę ma;)

myszki - 2011-06-25, 14:50

to mój Misza, zdjęcie sprzed 4 lat jak miał lat 8, teraz już się tak nie bawi :)


a to on w pełnej okazałości :)


z kolegą :)

choko1 - 2011-07-14, 13:24

A to moja Gabi :) Strasznie lubi bawić się z kotem :P
JAN JAGIELA - 2011-07-14, 22:40

To raczej nie częsty przypadek , żeby pies z kotem był w dobrej komitywie . Moja Sonia[łajka zachodnio-syberyjska] po prostu nienawidzi kotów .Wygląd ma bardzo miły ale instynkt wilka odzywa się u niej często .
ShowGirl - 2011-07-16, 12:49

Ee tam u mnie wszystko żyją z własnymi kotami zgodnie, odkąd pamiętam. Co innego obcy kot - temu fajnie napędzić stracha;) Ale żeby zjadać, to nie, mają to dobrze wytłumaczone. U sąsiadów podobnie. Zresztą doświadczony kot jest bardzo niebezpiecznym celem dla psa, więc z reguły jednak co mądrzejsze psy koty ignorują..
malkoz45 - 2011-08-31, 23:45

u mnie też do niedawna moje dwa psiaki- sunia owczarka niemieckiego i psiur w typie owczrka, żyły w bardzo dobrej komitywie z 4 kotami mieszkajacymi na działce, ale... od pół roku koty zwątpiły bo pojawiła się sunia w typie mastino napoletano (po rodowodowej mamie, ale tato... niby mastino)... choć nie jest agresywna, tylko po prostu ciekawska- mam nadzieję, że to kwestia ułożenia :hmm:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group