Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

Lęgi sztuczne / Sztuczna inkubacja - Niedogrzanie inkubatora.

kris205 - 2011-04-12, 17:59
Temat postu: Niedogrzanie inkubatora.
Witam.. mam problem z nagrzaniem inkubatora, a mianowicie gdy przewracam jajka rano to potem muszę czekać około 6 godzin żeby było znów 37,8 stopnia. Inkubator nagrzewam kablem grzewczym i dwoma żarówkami . I chciał bym sie dowiedzieć jaki wpływ bedzie miała ta temperatura na jajka ???

Z góry dziękuje :)

kris205 - 2011-04-12, 20:44

wielkie dzięki za pomoc ;/
wchelminiak - 2011-04-12, 21:00

Z czego masz inkubator? Wygląda na nieszczelny, to zdecydowanie za długo na dogrzanie.Powinno to trwać góra kilka minut.
Ja mam styropianową samoróbkę i po kręceniu jajek temperatura wraca do poziomu 37,8 dosłownie w minutę.

foxhubert - 2011-04-12, 21:16

Za mało danych podaj budowę inkubatora wielkość, zakres temp. z tych 6 godzin ?-37.8
Może fotki oraz wykaż sie cierpliwością nie oczekuj odpowiedzi natychmiast nawet na pogotowiu sie czeka.

kris205 - 2011-04-12, 21:18

mam inkubator z drewna ,jest szczelny na pewno tylko mam wiatraczek który wyciąga powietrze z tyłu a dziurkami z przodu zasysa do inkubatora . czy to morze być przyczynom?? i czy nie jest zapózino na uratowanie jaj??
kris205 - 2011-04-12, 21:25

inkubator ma wymiary wysokość 20 cm szerokość 50cm długość 80 cm
foxhubert - 2011-04-12, 21:32

Po pierwsze przejrzyj forum i zlikwiduje ten wiatraczek. Jeśli kabel grzewczy (podaj moc) jet nad jakami równomiernie możesz zrezygnować z żarówek. Przy tej wysokości inkubatora 20 cm i tak dużej długości wentylatorek która ma mieszacz powietrze w środku na niewiele się zda, choć można go przykręcić pod pokrywa żeby dmuchał w kabel (nie powinien dmuchać na jajka) zakładam ze wsad znajduje się na jednym poziomie. Który dzień inkubacji i jaki zakres temp. np 36.0-37,8 czy 25.0- 37.7 to jest istotne.
wchelminiak - 2011-04-12, 21:35

Dokładnie tak, odłącz wiatrak i zostaw jedno źródło ciepła. To pewnie rozwiąże problem.
kris205 - 2011-04-12, 21:54

kabel o mocy 80 w ale on sam nie nagrzewa inkubatora ;/ ale gdy wyłączę wiatrak to nagrzeje tylko wtedy jajka nie będą dostawały świeżego powietrza chyba ze nie muszą;) jest to 9 dzień inkubacji a termoregulator można nastawić maksymalnie na 41stopni
wchelminiak - 2011-04-12, 22:05

Ja nie mam wiatraczka i grzeje dwoma żarówkami 40W. Do wymiany powietrza mam zwykłe otwory, jeden przy podłodze, drugi przy górnej części - naturalnie powietrze się kręci.
kris205 - 2011-04-12, 22:10

ja mam małe otworki z przodu a z tylu mam rurkę z dziurkami z której wiatraczek wyciąga powietrze na zewnątrz inkubatora (rurka po to aby powietrze było wyciągane z całego inkubatora)
foxhubert - 2011-04-12, 22:36

Zupełnie nie zrozumiałaś o co chodzi z temp. Jeśli to 9 dzień inkubacji to możne być lipa. Ale prześwietl jajka w jasnych powinieneś zaobserwować ruch zarodka. Tylko proszę zanim zadasz pytanie odnoście tego co widziałeś lub jak prześwietlić poświeć trochę swojego czasu i przejrzyj forum. Wywal wentylator i zostaw tylko kabel grzewczy tak agresywna wymiana powietrza nigdy nie powoli ci osiągając stabilnych warunków inkubacji przy tak małej kubaturze. Takich jak temperatura czy tez wilgotność. Zostaw dwa otwory na dole średnicy około 1cm i na górze to wystarczy.
wchelminiak - 2011-04-12, 23:11

foxhubert, nie bardzo wiem czego z temperaturą nie zrozumiałam :/
Z tego co zrozumiałam, to za długo rośnie (podałam jak to jest u mnie i przy jakim źródle ciepła się to dzieje).
Wymiana powietrza nie powinna być tak gwałtowna - też podaje jak ja mam to rozwiązane - naturalna wymiana przy różnicy wysokości otworów.
Co do ustawienia temperatury, to przy inkubacji jaj kurzych powinna wynosić 37,8, ta maksymalna 41 - to za wysoka jak na inkubację.

Życzę, mimo problemów z temperaturą, udanych lęgów :)

foxhubert - 2011-04-12, 23:22

wchelminiak, Post w całości skierowany był do kris205, chodzi o zakres temp. jaki występuje w podanym okresie czasu. Czyli czy w te 6 godzin np. od 36 do 37.8 czy tez 30 do 37.8 w pierwszym przypadku może coś z jajek by było ale drugi wiadomo.
kris205 - 2011-04-13, 08:17

dziękuje za pomoc idę ten wiatraczek wywalić :)
wchelminiak - 2011-04-13, 09:54

:) Już wszystko do mnie dotarło.
kris205 - 2011-04-13, 10:57

mam jeszcze takie pytanka ile jajko może być wyciągnięte z inkubatora ?? i jak prześwietliłem jajko to do połowy było tak jakby puste a połowa to ciemna masa z żyłkami co to oznacza?? :)
wchelminiak - 2011-04-13, 11:12

To oznacza,że maluch ma się dobrze :)
kris205 - 2011-04-13, 11:18

a ile jajko może przebywać poza inkubatorem??? :)
kristofero - 2011-04-13, 21:46

kris205 napisał/a:
dziękuje za pomoc idę ten wiatraczek wywalić :)
A czemu chcesz go wywalić ? Może wiatrak ma za wysokie obroty i robi ci w inkubatorze "huragan". Wiatrak nie może wyciągać, ani wtłaczać powietrza. On musi je tylko mieszać, żeby w całym inkubatorze była jednakowa temperatura. Wymiana powietrza odbędzie się samoczynnie jeżeli będziesz miał otworki z dołu i z góry inkubatora. Piszesz też że posiadasz kabel o mocy 80 watt i on nie dogrzewa ci inkubatora. U mnie taki kabel ogrzewa inkubator zrobiony z lodówki w którym jest prawie 120 jaj i spokojnie daje radę.
Moim zdaniem twój problem tkwi w błędnym zastosowaniu wentylatorka.

pawelek - 2011-04-16, 16:32

Kristofero ma racje nie wyłanczaj wentylatora jedynie pozbądź się dziur w inkubatorze. Jak go wyłączysz będziesz miał różną temperaturę w różnych częściach inkubatora. Co do jajek nawet należy je schładzać.Temperatura w inkubatorze powinna wrócić do normy w ciągu pół godziny. niedogrzanie jajek nie jest tak groźne jak przegrzanie. Myśle, że nic im nie będzie.
mirek_60 - 2011-04-17, 08:33

kris205, Masz problem ponieważ Twój wiatrak nie miesza powietrza w inkubatorze ale wymienia to powietrze.Jak sam napisałeś wyciąga powietrze zatem ono ciągle musi być podgrzewane.Musisz tak zainstalować wiatrak by tylko mieszał ciepłe powietrze wewnątrz.
kris205 - 2011-04-24, 18:20

dzisiaj miałem mieć wylęg ale nic sie nie działo więc babcia powiedziała zebym spławił jajka czy coś takiego i na 120 jajek nic nie mam rozbiłem jedno i był tam jusz kurczaczek w puchu ;/ ale niestety martwy :(
Marius - 2011-04-24, 20:07

kris205, a mierzyłeś wilgotność ? Ja miałem teraz podobną sytuację, na 60 jaj wykluło się tylko 10, 6 kurczaków i 4 przepiórki, była to najprawdopodobniej wina wilgotność, ponieważ nie miałem wilgociomierza i jak zakupiłem wilgociomierz to było zaledwie 40% wilgotności przy wylęgu. Wykluły się tylko te które były nad spodkami z wodą. Jak rozbijałem jajka to było tylko 10 czystych, a w pozostałych były kurczaki ale niestety nie żywe. Ale jak to się mówi "Każdy uczy się na błędach", a to była moja pierwsza inkubacja i teraz znów "odpaliłem" inkubator i zobaczymy jakie teraz będą efekty ;)
kristofero - 2011-04-24, 22:27

Zamieranie zarodków w końcowej fazie inkubacji może też świadczyć o dużej rozbieżności temperatur panujących w inkubatorze. Nie koniecznie przyczyną jest wilgotność.
kris205 - 2011-04-25, 17:37

Przyczyną było to że czujnik temperatury od termoregulatora wpadł do wody :/ i termoregulator grzał wodę a nie powietrze w inkubatorze więc woda miała np 32 stopnie a powietrze miało już 40 ;(
kristofero - 2011-04-25, 21:53

kris205 Wniosek z tego że bezpośrednią przyczyną utraty lęgu było przegrzanie jajek.
albertoo - 2011-04-26, 18:54

Niestety udało mi się ustawić temperaturę w inkubatorze max 35'C, jest 10 dzień inkubacji, zarodki rozwijają się prawidłowo, widać jak się poruszają, czy taka temperatura pogorszy mi na końcu wylęgowość?
kris205 - 2011-04-26, 18:59

nie znam się zbytnio na tym ale temp. jest trochę mała ale lepiej mniejsza nisz za wysoka :? jak wcześniej pisałem przez wysoką temperaturę wszystkie jajka wywaliłem :(
albertoo - 2011-04-26, 21:38

Mam jeszcze możliwość przeniesienia części jajek z inkubatora pod kwokę, tylko teraz pytanie czy taka zmiana im nie zaszkodzi?
Biesiu - 2011-04-27, 15:18

kris205 ale przy niskiej temperaturze zarodki obumrą poprzez wyziębienie.
albertoo - 2011-04-27, 21:09

Jak na razie wszystkie były żywe, przeniosłem 6 pod kwokę, zobaczymy co z tego będzie.
albertoo - 2011-05-05, 15:03

Teoretycznie dzisiaj wieczorem powinny się kluć, ale po prześwietleniu na oko widać, że są opóźnione o kilka dni, nadal widać jak się ruszają.
kris205 - 2011-05-16, 20:16

U mnie dziś zaczęły się kluć pisklęta :) na razie jeden wystawił dzióbek i siedzi tak 4 godziny ciekawe czy się wykluje on i jego koledzy :D
albertoo - 2011-05-16, 21:09

Mi wykluło się 18 kurcząt 6 - które były od początku do końca pod kwoką wykluły się w terminie, i 12 z inkubatora - wylęgły się 3-4 dni po terminie dwa mają kłopoty z chodzeniem i 6 zdechło w jajku - taki jest efekt inkubacji w niskiej temperaturze.
kris205 - 2011-05-18, 17:18

mi wykluła się tylko jedna silka a mam tam jeszcze 20 jajek kochinów i silek i nic się nie dzieje :(
kristofero - 2011-05-18, 22:35

A ja mam problem z inkubacją kaczek. Do inkubatora nakładałem 40 jajek kurzych i 20 kaczych. Nakład kaczych wyprzedzałem o tydzień tak, ażeby wszystkie pisklęta lęgły się w jednakowym czasie. Efekt był taki, że kurcząt wylęgło się 34 a kacząt zaledwie 2. Po rozbiciu jajek okazało się że wszystkie kaczęta padały w ostatnim tygodniu inkubacji. Cały proces inkubowania obydwu gatunków ptaków trwał tak samo. Temperatura 37,6 do 37,9. Wilgotność 55-60 %. W ubiegłym roku robiłem tak samo i efekty były dużo lepsze. Na początek myślałem że to wina jajek, ale z lęgu naturalnego z pod piżmówki z 16 jaj 15 kacząt, więc to odpada. Czy ma ktoś jakiś pomysł co jest nie tak ?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group