Zobacz temat - Spotkania klubu Czubatki Polskiej

Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

Wyjazdy, spotkania - Spotkania klubu Czubatki Polskiej

Przemek - 2006-09-12, 09:09
Temat postu: Spotkania klubu Czubatki Polskiej

Dla wszystkich, którzy nie mogli przybyć na spotkanie klubowe postaram się w kilku słowach opisać jak ono przebiegało. Na spotkanie z roku na rok zjeżdża coraz więcej osób, co wszystkich nas cieszy. Dobrze wiedzieć, że takich "zapaleńców" jak my jest coraz więcej. Spotkanie odbyło się jak co roku w ładnej scenerii posiadłości Stanisława Roszkowskiego w Halinowie. Przebiegało jak zwykle w miłej i rodzinnej atmosferze. Na spotkaniu zapadło wiele ważnych decyzji odnośnie spraw klubowych, spraw statutowych i organizacyjnych, ale o tych niech szerzej napisze może Stanisław, który z pewnością będzie bardziej kompetentny w tym zakresie. Ja może tylko doniosę, że dwa najbliższe spotkania odbędą się dzęki uprzejmości klubowiczów w ich gospodarstwach agroturystycznych, co da nam szansę poznania się lepiej i odwiedzenia nowych ciekawych miejsc, jak zapewniają organizatorzy. Najprawdopodobniej będą to pierwsze weekendy września (2007 i 2008). Donoszę też że szykuje się klubowa wystawa, na którą wszyscy powinniśmy się przygotować i stawić się w komplecie.
W dalszej części spotkania Stanisław pokazał nam swoje nowości ze swojego kurnika i wraz z innymi doświadczonymi kolegami udzielał rad hodowlanych i opisywali sposoby oceniania wystawianych kurek na wystawach krajowych i międzynarodowych. Była też możliwość na przeprowadzenie cennych rozmów z innymi początkującymi hodowcami, w końcu najlepiej uczyć się na cudzych błędach. Zamieszczę jeszcze kilka zdjęć ze spotkania.
Pozdrawiam i do zobaczenia za rok.

Przemek

Kamil Kowalski - 2006-09-12, 21:25

mateusz20 - 2006-09-12, 21:40

Fajne fotki, jak żałuje że nie mogłem z wami być.

sroszkowski - 2006-09-12, 21:47

Od jutra zaczynam się odchudzać...

www.CzubatkaPolska.pl - 2007-02-17, 19:35
Temat postu: Przykra sprawa - Po spotkaniu w warszawie!

Drodzy Klubowicze

Niestety na naszych klubowych spotkaniach zaobserwowałem jedną, dość niepokojącą sprawę dla miłośników tych pięknych ptaków. Chodzi mianowicie o przewóz ptaków.
W zeszłym roku miałem nadzieję, że to jednostkowy przypadek i że nie wszyscy wiedzieli, że u Stanisława Roszkowskiego można zaopatrzyć się we wspaniały materiał hodowlany i nie byli przygotowani. Ale niestety w tym roku sytuacja się powtórzyła. Nie wymagam aby wszyscy mieli specjalne klatki do przewozu ptaków, ale zwykły karton o odpowiednich wymiarach i otworach wentylacyjnych wystarczy. Moim zdanie niedopuszczalny jest fakt przewozu kurek w workach jutowych i papierowych po karmie, co miało miejsce. Nikt mi nie powie, że kura ma komfort w takich warunkach. Skoro takie rzeczy mają miejsce na spotkaniach miłośników, to ciekawe co dzieje się na bazarach i giełdach.
Mam nadzieję, że ten stan rzeczy ulegnie zmianie i że zabranie kartonu tekturowego lub klatki do bagażnika nie będzie dla nas miłośników tych kurek problemem, czym damy przykład innym kolegom.

Pozdrawiam

Przemysław Gąsiorowski

www.CzubatkaPolska.pl - 2007-02-17, 19:36

Ja czegoś takiego nie zaobserwowałem, ale jak było tak naprawę, to troszkę się te zwierzaczki męczyły...

Krzysiek Prokop

www.CzubatkaPolska.pl - 2007-02-17, 19:37

a jak miały do przejechania całą polskę?
Nie których nie obchodzi że zwierzęta się męczą, tylko dla nich ważne jest że coś dostali, kupili...

Adrian14

www.CzubatkaPolska.pl - 2007-02-17, 19:37

ja żym był na targó to kury w klatkach zamiast zejść i połozyć to z gury zucali uratowałem pare tych kur bo je kupiłem.

ssammler

Kamil Kowalski - 2007-04-03, 18:39
Temat postu: SPOTKANIA KLUBU CZUBATKI POLSKIEJ

SPOTKANIA KLUBU CZUBATKI POLSKIEJ

Kiedy będzie najbliższe?

anna czarnota - 2007-04-03, 21:25

Kamil i Ty tego nie wiesz?? Będzie we wrześniu, w gospodarstwie agroturystycznym na mazurach.

Kamil Kowalski - 2007-04-03, 21:54

anna czarnota, ale chodzi mi czy już konkretniejsze info jest czy już przypuszczalna data jest?

anna czarnota - 2007-04-03, 22:19

Poszukaj w którymś z biuletynów było wszystko dokładnie napisane.

Krzysiek Prokop - 2007-04-03, 22:28

2 weekend września

Nareszcie będę miał blisko

Kamil Kowalski - 2007-04-04, 09:04

A kto z was jedzie na 100% ?

anna czarnota - 2007-04-04, 09:21

Ja będę na 99%, bo zawsze może coś się wydarzyć.

Krzysiek Prokop - 2007-04-04, 14:58

No ja tak samo jak Ania ale prawie na 99.99 % będę

kacpisułtan - 2007-04-04, 19:35

Ja też raczej na 99% będe :!:

Tylko musze znaleźć transport :!:

Może się z jakimś klubowiczem się zabiore.

maciej - 2007-04-09, 16:13

ja raczej będe na 90 %

jakub - 2007-04-21, 20:27

Ja tesz zapisałem sie do klubu.Bede na spotkaniu na około50procent

LWlodarczyk - 2007-04-24, 07:01

ale Wam zazdroszcze że mogliście się tak spotkać i sobie pogadać noi poznać się osobiście
Przyglądałem się uważnie z nadzieją że kogoś tu rozpoznam i tylko 2 osoby tu znam tą Panią na drugiej fotce która to tuli tak dwie czubatki i tego Pana na kilku kolejnych w kremowej koszuli z kurką na rękach

mirass - 2007-04-24, 07:16

Nie wiem czy m się wydaje, ale na pierwszym zdjęciu chyba widze Szymka Woźniaka

LWlodarczyk - 2007-04-24, 07:19

to nie fata morgana :!:

dobrze Ci się wydaje ja też go widzę

Krzysiek Prokop - 2007-04-24, 12:52

Łukasz masz czego zazdrościć, bo było naprawdę bardzo fajnie, ale może to zmotywuje cię do tego, żeby na następne spotkanie się wyprać

mirass - 2007-04-24, 13:01

A na pierwszym zdjęciu po prawo gościu ma włosy troche jak Kamil

LWlodarczyk - 2007-04-24, 15:45

tak to może być czuprynka Kamila ale obok Szymka stoi nasz Dawid widzisz go ?

Ice - 2007-04-24, 15:55

Kamil nawet trzyma w dłoni aparat

mirass - 2007-04-24, 16:08

No widze Dawida, A na ostatnim i przedostatnim jest chyba Tedek

Łukasz23 - 2007-05-12, 23:03

czy osoby nie będące w Klubie mogą się wprosić :?:

bo ja bym chciał bardzo jechać o ile zdążę wrócić na czas chciał bym się z Wami spotkać
mieli byście coś przeciwko :co:

mateusz20 - 2007-05-12, 23:07

ja nie mam nic przeciwko

Łukasz23 - 2007-05-12, 23:10

a jak nie to będę stać za bramą

będę Was podglądać :ops:

Krzysiek Prokop - 2007-05-13, 09:45

Łukasz pewnie, że przyjeżdżaj, fajnie było by poznać na żywo osoby z forum.

kacpisułtan - 2007-05-13, 23:34

Łukasz przyjezdzaj :!:

Bardzo chce cie poznac osobiscie

Kamil Kowalski - 2007-05-14, 08:04

Ejj ludzie gdzie Wy mnie tam widzicie? o ile się orientuje to ja robiłem te fotki i tak nie bardzo było by mnie na foto zobaczyć

Krzysiek Prokop - 2007-05-14, 16:27

Kamil nic nie szkodzi, że robiłeś zdjęcia, ja ci zrobiłem

mateusz20 - 2007-05-14, 20:29

Kamil na tym foto masz minę jakbyś komuś krzywdę miał zamiar zrobić.

kacpisułtan - 2007-05-14, 20:47

A ta dziewczyna obok ciebie to kto to :?:

Krzysiek Prokop - 2007-05-14, 21:27

To chyba Magda Kamila, mam nadzieję, że nie będą mi miel za złe, że wystawiłem ich foty bez pytania :hmm:

Mikołaj Piechocki - 2011-01-21, 15:15

mam pytanie kiedy i czy w ogóle będzie czubatkowe spotkanie w roku 2011

Wanda Rakoczy - 2011-02-07, 15:09

Ostatnio często słyszę takie pytania, szczególnie od osób które w ciągu ostatniego roku wstąpiły do Stowarzyszenia.
W temacie Spotkania, Wystawy zostały podane dokładne relacje ze wszystkich spotkań. Z wyjątkiem dwóch pierwszych, u naszego Pana Prezesa w Kazimierowie, wszystkie następne spotkania organizowane były w różnych miejscach, za każdym razem przez inne osoby.
Uważam, że aby Stowarzyszenie prawidłowo funkcjonowało należy spotykać się i nic nie stoi na przeszkodzie aby takie spotkanie odbyło się, ale jak do tej pory nikt jeszcze nie wychylił się z propozycją jego zorganizowania.
Gdyby jednak znalazł się chętny, to jako organizator ostatniego spotkania podaję kilka informacji.

Każde spotkanie odbywało się w innych warunkach. Można powiedzieć że każde było w innym stylu. Jedno co je łączyło to bogaty, ciekawy program szkoleniowy, który był główną częścią każdego spotkania. Ważne aby zachęcić kolegów o dużej wiedzy i doświadczeniu hodowlanym aby zechcieli podzielić się tą wiedzą, tak jak robili to do tej pory.Ja miałam to szczęście, że zrobił to Kolega Staszek Olbryś, który od początku poparł mój pomysł zorganizowania spotkania w Serocku. Dzięki jego świetnemu zmysłowi organizacyjnemu już zupełnie nie musiałam martwić się o program.

Nie dostajemy żadnego dofinansowania z kasy Stowarzyszenia. Wszelkie koszty noclegów, wyżywienia, wspólnej uroczystej kolacji, pokrywają w całości uczestnicy spotkania. Ważne jest więc aby ceny były dostępne dla wszystkich z jednoczesnym zapewnieniem względnie dobrych warunków. Jako stara turystka nie mam nic przeciwko temu aby pomieszkać w namiocie, czy w ośrodku w stylu wczesnego Gierka, ale wiem, że w dzisiejszych czasach ten numer nie przejdzie.

Trudno wybrać termin odpowiadający wszystkim. Do czasu pokazu w Powsinie spotkania odbywały się w drugą sobotę i niedzielę września i chyba był to czas najbardziej odpowiadający hodowcom. Organizując spotkanie w Serocku uzależniona byłam od wolnych terminów w ośroku. Czerwiec - piękny miesiąc, dobra pogoda, ale każdy gdzieś się śpieszył, każdy myślał o pozostawionych w domu kurczakach, czy innym przychówku.

Moim największym, a właściwie jedynym problemem podczas organizowania spotkania, było to, że do końca nie byłam pewna liczby uczestników. Termin podany był 2 miesiące wcześniej a do ostatniego dnia ktoś decydował się na przyjazd, ktoś inny rezygnował, co przy konieczności wcześniejszej rezerwacji miejsc w ośrodku i wpłaceniu z własnej kieszeni zaliczki, było bardzo stresujące.
Najważniejsze, że wszystko udało się.

Podejmie się ktoś następny????

Markus Kurspiot - 2011-05-13, 22:22

Temat ucichł wraz z końcowym pytaniem... Myślę, że aby SHDR CP prawidłowo funkcjonowało to należałoby zorganizować w tym roku jakieś letnie spotkanie. Oczywiście w grę wchodzi centralna Polska, aby każdy miał podobny dojazd.

W ostatnim czasie do stowarzyszenia doszło sporo nowych twarz. Nie znamy się jeszcze.
Na przełomie roku 2010 / 2011 kilka osób nas opuściło. Ludzie cały czas "krążą". Jedni istnieją, a pokazują się raz na kilka lat. Lub w ogóle.

Do osób które biorą aktywny udział w życiu SHDR CP (pokazują się, wystawiają kury, piszą ), mogę zaliczyć:

-Stanisław Roszkowski
-Stanisław Olbryś
-Stanisław Zera
-Karol Chmielewski
-Wanda Rakoczy
-Józef Michalski
i kilka innych osób...

Jednak jest to niewielka liczba. Wypadałoby się więc w końcu spotkać zapoznać. Wytłumaczyć sobie co jest w końcu naszym celem.

Niedługo czekają nas wybory nowego prezesa. Nie wyobrażam sobie chwlili kiedy się spotkamy by tego dokonać. Wiele osób aktywnych już zrezygnowało z funkcji w SHDR CP. Inne po prostu nie chcą angażować się w politykę stowarzyszenia. Jednak hodują i pokazują, a to bardzo ważne.

Aby SHDR CP dobrze funkcjonowano i dokonano dobrego wyboru, należy się na początku poznać. Na chwilę obecną gdybyśmy mieli wybierać prezesa, wyglądało by to tak:

-większość osób widzimy pierwszy raz
-a reszta rezygnuje z góry z udziału w polityce stowarzyszeniowej.

Nie wyobrażam sobie takich wyborów.

Kolejna kwestia to cel. Początkowo było to stowarzyszenie hodowców kur czubatych. Dzisiaj nikt już w nim klasycznych kur czubatych nie hoduje. Bynajmniej nie widać ich na wystawach.

Na chwilę obecną jest to stowarzyszenie hodujące polskie rasy, a więc:

-karzełek polski
-czubatka dworska
-zielononóżka
-zielononóżka miniaturowa
-wisienki

- czubatek praktycznie nie ma już.

Myślę, że należałoby jeszcze raz przypomnieć sobie cele SHDR CP...
A bez spotkania nie wyobrażam sobie dalszych losów stowarzyszenia, a jeżeli sytuacja się nie zmieni to coraz więcej wybitnych hodowców będzie opuszczało nasze szeregi.

Streszczając moją wypowiedź: Musimy coś w końcu postanowić. Miało to się stać na spotkaniu w Serocku. Jednak temat jedynie odwleczono. Nadszedł już czas aby się z nim zmierzyć.

Z pozdrowieniami dla członków SHDR CP,
Markus Kurspiot

krzysztof kurpi - 2011-05-19, 22:36

Jako prężnie działający hodowca mógłbyś zorganizować takie spotkanie - może być nawet w centrum kraju. Znając historię spotkań - ciekawy program, miła atmosfera, coś do szamania - napewno przyjedzie sporo osób.
Nasz Prezes jak narazie to się jeszcze nigdzie nie wybiera - a nie jest powiedziane lub usłyszane, że już zrezygnował ze swojej funkcji i nie będzie można na niego głosować. W Stowarzyszeniu jest dużo znanych osób - jedne zajmują się hodowlą, inne nie ale działają i mają na uwadze dobro Stowarzyszenia, nie ma co za wczasu się zamartwiać stawiajac sobie pytania: Co to będzie jak się spotkanie odbędzie?

Wanda Rakoczy - 2011-05-20, 00:08

Markus napisał:
Musimy coś w końcu postanowić. Miało to się stać na spotkaniu w Serocku. Jednak temat jedynie odwleczono. Nadszedł już czas aby się z nim zmierzyć.

Markus, bardzo dobrze że troszczysz się o losy Stowaszyszenia.Jest to obowiązkiem każdego z jego członków, ale czytając Twoją wypowiedż odnosi się wrażenie jak byśmy przeżywali jakiś głęboki kryzys. Jaki temat odwleczono? Co masz zamiar postanawiać i z czym się zmierzyć? Co nie zostało załatwione rok temu w Serocku?
Krajowa Wystawa najlepiej udowodniła ile dobrego dzieje się w Stowarzyszeniu.
Na 36 wystawców 23 to członkowie Czubatki Polskiej. Kto inny niż nasi członkowie prezentował swoje osiągnięcia w hodowli nowych ras i nowych odmian barwnych kur i kaczek? W takiej sytuacji wymienienie kilku osób, jako tych którzy coś robią , jest według mnie wielkim nietaktem. Jesteś bardzo dobrym hodowcą, udowodniłeś to już na wielu wystawach i chwała Ci za to, ale trochę więcej szacunku dla tych, którzy w zaciszu swoich kurników coś hodują, może jeszcze uczą się hodować w czym pomaga im przynależność do Stowarzyszenia i kontakt z bardziej doświadczonymi kolegami.
W ciągu ostatniego roku zapisało się do Czubatki kilkunastu nowych członków.
Dlaczego to zrobili? Teraz już nie dostaje się u nas kur za darmo. Mieli wybór bo istnieją inne organizacje a jednak wybrali nas bo zobaczyli tu jakieś pozytywne wartości.

W tym roku kończy się kadencja i wybory są naturalną koleją rzeczy. Żadną sensacją nie są wybory nowego prezesa. Kto będzie nowy, kto stary, pokaże przyszłość i głosy wyborców bo będą to oczywiście wybory do całego zarządu a nie tylko na stanowisko prezesa.Takie zasady zawarte są w Statucie.
Bardzo dobrze że tak gorliwie upominasz się o spotkanie. Rozumiem przez to że właśnie z takim zapałem weżmiesz udział w pracach jakie trzeba będzie wykonać przy organizacji spotkania.
Miejsce i czas już zostało ustalone na spotkaniu Zarządu.
8 pażdziernik - Olsztynek
Jak zwykle będzie ciekawy program i odbędzie się Walne Zgromadzenie na którym wybierzemy nowy Zarząd.
Wkrótce ukażą się dokładne informacje, ale już dziś zachęcam wszystkie Koleżanki i Kolegów ze SHDR Czubatka Polska do zarezerwowania sobie czasu i wzięcia udziału w tym spotkaniu. Jest to naszym obowiązkiem.

Do zobaczenia w Olsztynku!
Wanda R.

sroszkowski - 2011-05-20, 09:26

Wiadomość o mojej śmierci są mocno przesadzone - że sparafrazuję znaną maksymę.

Niezależnie od tego, jakie miejsce znajdzie stary prezes, jedno dla mnie jest oczywiste: nie można zaprzepaścić ponad ośmioletniego dorobku Stowarzyszenia.

Moim zdaniem Stowarzyszenie może śmiało być porównywane do najlepszych tego typu organizacji na Zachodzie Europy. Jesteśmy twórczy w najlepszym tego słowa znaczeniu. Proszę zobaczyć, ile udało się dokonać.
Mamy zarejestrowane nowe rasy drobiu.
Sporo osób podejmuje się kolejnych wyzwań.
Przez ponad 60 lat nic w Polsce nic w tym zakresie nie robił.
Zorganizowaliśmy siłami naszych członków dwie znakomite wystawy - w Powsinie i krajową w Warszawie, które wytyczyły nowe standardy w przygotowywaniu tego typu wydarzeń.
Wydajemy profesjonalny biuletyn.
Organizujemy na wysokim poziomie szkolenia.
Jesteśmy obecni i zauważalni nie tylko w Europie ale i na całym świecie.
Długo można by jeszcze tak wyliczać...
Stowarzyszenie jednak, aby jednak było organizacją wszystkich członków musi przewartościować swój styl pracy. Koniec kadencji, wybory, nowy program - to naturalne.

Michał Prokopowicz - 2011-05-25, 16:28

Witam Serdecznie!
Bardzo cieszę się, iż spotkanie odbędzie się właśnie w tym miejscu. Nie tylko dlatego, że jest to naprawdę piękne miejsce, ale głownie chodzi mi o to, że jest to niedaleko miejsca mojego zamieszkania. Dlatego też czuje się zobowiązany zaproponować ewentualną pomoc w przygotowaniach (jeśli takowa w ogóle jest potrzebna), nie jest dla mnie problemem przyjechanie tam wcześniej.
Pozdrawiam serdecznie Michał Prokopowicz.

Markus Kurspiot - 2011-05-25, 18:14

Z czym będziemy musieli się zmierzyć?
Z wyborem nowego prezesa. Nie będzie to łatwy wybór. Od tego kogo wybierzemy będą zależały losy SHDR CP, a nawet całej polskiej hodowli drobiu rasowego.

Cieszę się, że spotkanie się odbędzie. Będzie to jedno z najważniejszych spotkań jakie się odbyły.

Moja pomoc?
Nigdy nikomu jej jeszcze nie odmówiłem. Tak będzie i tym razem. Jeżeli mam w czymś pomóc to proszę o informacje.