Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

Kuropatwy / Przepiórki / Frankoliny - Przepiórki japońskie - inkubacja jaj i opieka nad młodymi

anna czarnota - 2007-03-12, 00:01
Temat postu: Przepiórki japońskie - inkubacja jaj i opieka nad młodymi
Od niedawna mam przepiórki, ale znoszą mi bardzo dużo jajeczek więc postanowiłam je rozmnożyć no i tu problem, bo co potem z takim maleństwem robić?
Jeżeli ktoś ma lub miał przepiórki proszę o rady.

dakota2000 - 2007-03-12, 11:21

Jeżeli posiadaż inkubator to do inkubatora 17 dni inkubacja ,lub pod kurkę liliputkę.Ja jak nie miałem inkubatora to podkładałem po trzy jajka gołębiom.Gorsza sprawa z wykluciem pod gołębiami ,bo one po wykluciu uciekały z gniazd i gineły z wyziębienia,chyba że boki gniazd są wysokie i nie wyskoczą,ale itak trzeba zabrać je i włożyć pod żrudło ciepła najlepiej skrzyneczka i żarówka tak jak kurczaki.Należy zwrócić szczególną uwagę na podawanie wody-wodę podawać w bardzo płytkich naczyniach (nakrętka od słoika) częściowo odsłonięta tak żeby nie mogły się zamoczyć.Takim sposobem w ciągu roku dochowałem się 20 przepiórek od jednej parki.
anna czarnota - 2007-03-12, 11:29

Jajka już kilka dni temu wrzuciłam do inkubatora, ale najbardziej mi chodzi o to jak dbać o te maluchy po wykluciu, czym najlepiej je żywić.
dakota2000 - 2007-03-12, 14:07

Ja żywię mieszanką gotową dla niosek od 0 do4 tygodni.Potem podaje pszenice ikarme dla niosek.Podkreślam jeszcze raz uważać na podawanie wody nie mogą zamoczyć się.Ja nalewam wody w mały słoik dodaję pokrywkę trochę większą ,obracam słoik i aby woda wydostawała się z słoikka przy piciu podkładam z jednej strony pod przykrywkę i słoik zapałkę lub cienki patyczek.
Rocki - 2007-03-12, 14:43

anna czarnota, musisz im zapewnić przede wszystkim ciepło, takie maluchy szybko je tracą, a więc przez pierwsze tygodnie życia wskazane jest aby trzymać je pod lampą.
adam111 - 2007-03-18, 22:05

niedawno kupilem przepiurki 10 samic, 2 samce
jaja podlozylem pod golembie nie zalegly sie!
cos jest nie tak ?!
ale co??!
PROSZE O RADE

Rocki - 2007-03-19, 01:03

Może twoje przepiórki są jeszcze za młode, albo samce nie są najlepsze...
Bartek1989 - 2007-03-19, 15:07

Adam ale powiedz dokłądniej co sie stało z jajkami czy były ,,puste" czy raczej np. zaziębione...????Pozdrawiam:)
Rocki - 2007-03-19, 15:08

A może twoje gołębie po prostu nie najlepiej siedzą lub za dużo podkładałeś im jaj...
adam111 - 2007-03-19, 21:41

kupilem na gieldzie sprzedajacy powiedzial ze sa to nioski dawal im pasze dla
kur niosek golebie zeszly 12go dnia po rozbiciu jaj byly [czyste] golebie wczesniej
mialy mlode
niewiem czy wczesniej byly z samcami i w jakim wieku sa?a w jakim byc powinny?
teraz umnie sa z samcami 2tygodnie podloze znowu
POZDRAWIAM!!!

Bartek1989 - 2007-03-19, 22:02

No to jeśli były czyste to raczej jest wina kogutów albo ich brak... może teraz się coś wykluje....! pozdrawiam i życze powodzenia:)
adam111 - 2007-03-19, 22:15

w jakim wieku powinny byc ?
i czy pasza moze miec negatywny wplyw?

adam111 - 2007-03-23, 21:13

CZY KTOS TU ZAGLADA WOGOLE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
adam111 - 2007-03-24, 21:18

NO IWKONCU MAM !!!!!!!!!!!!!!!
1NA Z POD GOLEBI
SPLAWIALEM JAJKA I WSKAZUJE NATO ZE BEDZIE JESZCZE JEDNO - NA 12 JAJEK!?

anna czarnota - 2007-03-25, 13:29

Ja też mam dziś wykluły się już 3 w inkubatorze i jeszcze się klują.
adam111 - 2007-03-25, 22:37

-ANNA-
pochwal sie z ilu jaj ?
ile sie wyklulo?
umnie na 12jaj pod golebiami tylko 1dna!!!?

anna czarnota - 2007-03-26, 07:43

Już są dwie bo jedna nie przeżyła a wrzuciłam 13 jaj, i lęgły się późno bo 21 dnia...
dakota2000 - 2007-03-26, 20:19

Coś nie tak przepiórka japońska 17 dni.
anna czarnota - 2007-03-26, 20:19

Wiem i sama się dziwiłam.
wanted - 2007-03-26, 20:29

dakota2000, klucie przepiórek japońskich zalezy od temp. w inkubatorze. Ptaki te klują się między 18 a 20 dniem na ogół, jednak bywają i odstępstwa.
adam111 - 2007-03-26, 21:34

umnie 12 jajek pod golembiami i tyko 1
wyklula sie 16dnia

adam111 - 2007-04-05, 20:48

JEST KTO MA PRZEPIORKI JAP... CHETNIE ZNIM POROZMAWIAM!!!?
anna czarnota - 2007-04-26, 21:54

No w końcu udało mi się, mam 8 maluchów co mają tydzień. Nie wiem co może być przyczyną bo pisklaki zamierają przy kluciu. Zobaczymy następne lęgi, może będą bardziej udane.
karei - 2007-04-27, 08:19

Ja nie wiem co się dzieje ale wczoraj powinny się wykulć przepiorki ale się nie kluja.
A najczęstrzą przyczyną zamierania przepiorek podczas klucia to zbyt intensywna wymiana w inkubatorze .

*Wymiana powietrza

adam111 - 2007-04-27, 20:48

niewiem ? co sie dzieje ? umnie to samo w inkubatorze jak i pod kurka
co jest ? pomocy !

dakota2000 - 2007-04-27, 22:16

Przepiórki do 60 godzin nie zaglądać wilgotność 60 .[/i]
adam111 - 2007-04-27, 22:33

przez pierwrze 60 godzin ?
a potem co ? napisz!

jeatem zalamany!
pomocy?

[ Dodano: 2007-04-27, 23:41 ]
jeszcze jedno -
mam porirrcone otwory wentyelacyjne
co do wilgotnosci to o kolo 60 %

karei - 2007-04-28, 07:02

Tu karol
Kolejne przepiórki mają się kluć w poniedzialek co i jak napisze w poniedzialek

anna czarnota - 2007-04-28, 16:36

ale co do 60 godzin nie zaglądać??
Wilgotność na klujniku mam większą bo nastawiona jestem na kury, a przepiórki tak przy okazji, to może spróbuje je wylęgać w inkubatorze tam mam wilgotność koło 60.

karei - 2007-04-28, 17:57

Dzisiaj zaczęła sie kluć przepiorka 2 dni za wczesnie.
dakota2000 - 2007-04-28, 19:13

przez 60godzin nie zaglądać i nie obracać.wilgotność 60 nie schładzać,trzy dni przed wylęgiem nie obracać.
anna czarnota - 2007-04-28, 19:32

Ale wilgotność 60 przy inkubacji a jak przy kluciu, tyle samo??
dakota2000 - 2007-04-29, 06:52

Przy kluciu spryskiwać ciepłą wodą jajka nie muszą być zchładzane tak jak innych gatunków.
karei - 2007-04-29, 09:16

Mi zaczela sie kluc wczoraj a dzisiaj ide patrze a ona jest juz martwa nie wyklula sie (TRAGEDIA DLA MNIE)
anna czarnota - 2007-04-29, 19:33

U mnie dużo było nakłutych i też nie przeżyły, wykluło się w sumie 11 ale trzy były słabe i pokładały się od samego początku. Te osiem co przeżyło ma się bardzo dobrze i juz dostają piórka. Niedługo następne będą się lęgły, zobaczymy jak będzie tym razem.
karei - 2007-04-30, 08:31

Moje przepiorki mają się teraz kluc co 5 dni.zobaczymy jak teraz bedzie. :(

[ Dodano: 2007-05-02, 14:59 ]
Zcczela sie kluc przepiorka i po 4 godzinach od pekniecia skorupki zdechla w jajku i sie nie wyklula TRAGEDIA PISZCIE JAK U WAS pozdrowienia dla wszystkich

lamus2222 - 2007-05-16, 20:51

poprostu skorupka jest za twada i pisklak jest zasłaby zeby wyjsc zniej trzeba mu w tym pomuc i po kłopocie ja tak robie u kur i gołebi i wszystkie potem sa zdrowe i silne i nic im niedolega
Pointer - 2007-07-04, 15:13

prosze o rade : w sprawie podania pokarmu lub wody małym przepiuórkom wykluły sie 4 godziny temu!
Rocki - 2007-07-04, 15:42

Do picia podaj im przegotowaną wodę (ale nie gorącą!), najlepiej, żeby im podać ją w nakrętce od słoika i wsadzić na środek wieczka jakiś mniejszy słoik, aby ptaki nie wchodziły do wody...
Pointer - 2007-07-06, 18:41

ok.słyszałem ze mozna podawac im słabą herbate z cukrem :?:
Pawi Król - 2007-07-06, 19:14

Podaje młodym pawiom kawe zbożową która zabobiega biegunce i powiem że to działa . Myślę że u innych ptaków powinno sie sprawdzić. Przez pierwsze dwa tygodnie podawałem kawe co 2 dzień i przegotowaną wodę . Po dwóch tygodniach już rzadziej co około 4 dni
kamil13 - 2008-05-08, 16:55

Witam Serdecznie!!!

Mam pytanie czemu mi sie nie wykluło jajko od przepiórek podłożyłem je pod gołębie.

Gołębie zeszły po 21 dniach. proszę o rade co dalej zrobic.

Teraz jak przepiórki mi się niosą to w malym gniazdku w rogu klatki gdzie leży siano, czy to oznacza że będą siedziały na jajkach??

pozdrawiam i liczę o rady ;)

karei - 2008-05-08, 19:02

Jeżeli dałeś jedno jajko to mogło być nie zapłodnione lub stare lub po prostu zarodek obumarł, z jednego jajka nie wywnioskujesz co sie dzieje.
Najlepiej podłóż pod liliputkę lub pod jakąś inna kurkę.
To że znosi w rogu klatki to nie znaczy ze będzie wysiadywać.

kamil13 - 2008-05-08, 19:27

aha a może byc pod kurke rajsko??
Edward123 - 2008-05-10, 20:06

Kamil13 jeśli jest to liliputka , bo chyba o taką kurkę ci chodzi ,to wydaje mi się ze może być
kamil13 - 2008-05-15, 15:07

sluchajcie podlozylem 5 jajek pod kurke i 4 mi zgniotla. czy to moze byc dlatego ze tez podkladalem jajka od bazantow?
gege - 2008-05-18, 09:19

a jakie jajka bazantow podkladales??
kamil13 - 2008-05-18, 18:18

mongolskie,dzikie,srebrne

[ Dodano: 2008-05-22, 17:07 ]
zaglada ktos tutaj wogule??

[ Dodano: 2008-05-28, 13:10 ]
powie mi ktos czemu zgniotla te jajka ?

gege - 2008-06-10, 16:10

hej.masz juz jakies pzrepiorki??powiedz mi jakie hodujesz??moze kurka byla za ciezka??niepotrzebne sa inne jajka wiekszych ptakow
jakub - 2008-06-18, 05:19

Ja dopiero zaczne ich hodowle jeżeli coiś się wykluje z jaj mam 10 jaj chińskich w inkubatorze i 23 japońskich. dopiero zaczynam z nimi.
Qsa - 2008-06-26, 22:50

witam
postanowilem i ja sprobowac, i wrzucilem 30 jaj przepiorek do inkubatora 24.06. zobaczymy co z tego wyjdzie. Na razie jedyne co mnie martwi to droga jaka przebyly.

No tak moze ktos podpowie - czy jest jakas wzor na utrzymanie odpowiedniego poziomu wilgotnosci - jakas zaleznosc pomiedzy powierzchnia parowania wody a pojemnoscia inkubatora ??

nyszka - 2008-06-27, 11:20

Tak wygląda odchów naturalny tych ptaszków :d
samica na jajkach

doba po wykluciu

bojowa mamka

Przepiórka japońska jak już zasiądzie to jest bardzo wytrwała i jest znakomitą mamką. Moja prócz swoich maluchów (troszkę ich ubyło po niemiłej przygodzie z samicą tyminka), wychowuje jeszcze cztery podłożone brzdące od przepióra wirginskiego i nie miała najmniejszego problemu z ich przyjęciem.

cheeta - 2008-08-19, 17:01
Temat postu: przepiórcza mama
Czy ktoś ma przepiórke japońską która sama odhowóje młode ??????? :|
Jaro - 2008-08-19, 20:33

Wiem, że takie przepiórki posiada minizoo i sam odkupiłem od niego kilka sztuk z nadzieją na naturalne lęgi ;)
cheeta - 2008-08-19, 20:54

i co???? mają instynkt!!!!??? :d a nieeiwsz czy ma jakieś do sprzedania???? i za ile zł kupiłeś????
innocentt - 2008-08-19, 21:18

ja kupiłem przepiórki jakieś 3 miesiące temu, mam 4 kurki i z nich tylko 1, 4 dni temu zaczęła siedziec na gniezdzie. ale co najważniejsze to przepiórki muszą miec odpowiednie warunki czyli muszą miec sie gdzie schowaćjakieś trawy,niskie drzewka itp.
Jaro - 2008-08-19, 21:38

cheeta Kurki pochodzące z naturalnych lęgów czasami wysiadują i wodzą swoje przepiórczęta, ale tak jak napisał innocentt- trzeba stworzyć im do tego odpowiednie warunki. Co do przepiórek minizoo, to zapytaj osobiście http://www.minizooherud.prv.pl/index.htm
cheeta - 2008-08-20, 11:15

ja właśnie chcem zrobić im takie warunki mieszkam na wsi ięc drzewek różnych traw i innych mi iebrakuje...
Jaro - 2008-08-20, 12:12

To super. Posadź im jakieś kępy traw, mniszka lekarskiego i niezbyt wysokie krzewy typu: czarny bez, niewielka jarzębinka itp. Zapewne większość roślin zostanie nieco podskubana, ale chyba o to chodzi, żeby ptaki dobrze czuły się w wolierze. Roślinek zawsze możesz dosadzić, a przepiórki napewno będą szczęśliwe... :D
cheeta - 2008-08-20, 13:53

ja dopiero musze urządzać tą woliere bo musze zrobić dach i niemam zabardzo pomysłu na niego dajcie dięciam swoich wolier jak są użądzine i wogule prosze was bardzo
Pozdrawiam!!!!!!!!!

bażant - 2009-01-31, 00:32

Zapraszam też do przeczytania artykułu mojego brata na temat zbierania jaj zbieranie i inkubacja jaj Czekam na opinie.
zzzkamil12 - 2009-02-21, 09:41

ja mam 15 przepiureale jeszcze nie widziałem jak przepiurka siedzi na jajkach
Dorota71 - 2009-08-03, 19:17
Temat postu: maluchy
Moja przepiórka usiadła na jajkach i już ma malutkie.
polikarp89 - 2009-08-29, 12:04

Witam jestem tu nowy od paru dni jestem szczęśliwym posiadaczem 3 sztuk przepiórek faraonek. Mam pytanie jakie odpowiednie warunki muszą być spełnione aby samica wysiedziała małe powiem tylko , że moje pociechy wysiedziała liliputka i pochodzą z naturalmnych lęgów ??
Leon3 - 2009-08-29, 20:21
Temat postu: Pisklęta padają
Z 7 piskląt przpiórki faraona zostały tylko 4,maja blisko tydzień.Zauwazyłem,ze oddaja luzny kał,jak przeciwdziałac?Czym karmić takie młode.prosże odpiszcie.
Przemek93 - 2009-08-30, 10:34

Oj Leon3 dopiero teraz interesujesz się czym karmić pisklaki? Podawaj im pasze dla kurcząt, niosek lub przepiórek oczywiście zmieloną, przegotowaną wodę. Co jakiś czas możesz podawać ugotowane na twardo drobno posiekane jajko. Na biegunkę kawę zbożową np. firmy DELECTA. Zaparz ja tak jak pisze na opakowaniu, ostudź i podawaj tak jak wodę (możesz podawać jednego dnia kawę drugiego wodę). Jeżeli masz pisklaki z inkubatora to oczywiście muszą być pod żarówką moje były pod żarówką dwa tygodnie i miały tam mniej więcej 35*C. Ja tym sposobem ''wychowałem'' 7 przepiórek japońskich. Dziś już są prawie dorosłe :)
Leon3 - 2009-08-30, 20:07

Dzięki Przemku,znajomy rolnik kupił przepiórki Faraona na jakies imprezie w Minikowie.gdy dowiedział się,że w spadku otrzymałem inkubator Heka/chyba tak to się pisze/dał mi ponad 30 jajek,wsadziłem je do inkubatora i raz,dwa razy dziennie dogladałem/mam to to na działce/.Gdy wykluły sie pierwsze to odmówił przyjęcia młodych i tak zostałem z kartonem i młodymi pisklakami.Karmiłem na czuje,bo przecież cos trzeba było dać.W necie poszukałem,że mozna poddawac jajko z kaszą kukurydzianą,makiem i pokrzywami.I to chyba była za mocna karma.Teraz cały dzień sa na kawie zbożowej i płatkach owsianych.Jutro im kupie tę paszę ,ale jaka byłaby najlepsza?
Przemek93 - 2009-08-30, 20:36

Leon3 no to ładnie Cię wrobił... ;-) Nie mam pojęcia jaka pasza była by najlepsza - ja podawałem paszę dla kurcząt i było dobrze, oczywiście tak zmieloną żeby ptaszki potrafiły ją zjeść :) Również możesz podawać drobno posiekaną pokrzywę tak jak napisałeś ja też ją podawałem ale raz dziennie.
Leon3 - 2009-08-30, 21:23

Znajomy twierdzi,że ma teraz sporo prac polowych i nie moze sie nimi zająć.Może to i dobrze.poszukałem to forum juz wczesniej,gdyz mam zamiar przyłozyć sie do kuropatw.I szukam informacji na ten temat.Skoro mam czas to czytam.chociaż przejrzyste to to forum nie jest.
Najwazniejsze,że zatrzymałem upadki pisklat,jutro poszukam paszy.Dowiedziałem sie jakie błedy zrobiłem przy inkubacji i przy odchowie.Czy te przepiórki bede musiał trzymac w domu?Jak długo pod żarówką?
Wiosną rozpocznę ich amatorska hodowle.A kuropatwy-to chciałbym posiadac 5 par.Na razie poznaję warunki w jakich musiałyby przebywać.Znasz dobra literature ujmującą praktycznie zagadnienie hodowli kuropatw?

Przemek93 - 2009-08-31, 10:01

Ja trzymałem je w domu ale tylko w tym czasie gdy były pod żarówką. Moje były pod żarówką 2 tygodnie. Po dwóch tygodniach dałem je do nieogrzewanego domku gospodarczego, ale noce jeszcze wtedy były ciepłe, więc wydaje mi się że lepiej jak zostawisz przepiórki trochę dłużej pod żarówką.


Leon3 napisał/a:
Znasz dobra literature ujmującą praktycznie zagadnienie hodowli kuropatw?


Nie, nie znam. Ale w internecie na pewno będzie tego pełno ;)

Leon3 - 2009-09-14, 16:21

No i faraonki żyją,szybko sie rozwijają i jest ich 5 a nie 4 jak pisałem,tego piatego odratowałem.Jak rozróznic je pod względem płci? Trzy są większe i maja bogatsza szatę piórkową a dwie słabsze i mniej wykształconych piórek.
Bruno - 2009-09-22, 09:00

Dwumiesięczne przepiórki rozróżnić łatwo :) Koguty pieją i mają piersi ciemniejsze. Młodsze trudniej. Jednak ja segregując nabieram 100% pewności dopiero po obejrzeniu kuperka. Kurki jak to kurki, ale koguty - koguty mają... Hmm trudno to wytłumaczyć. Jeśli zaglądasz im pod ogonek to znajdziesz tam gruczoł który p lekkim naciśnięciu wydziela pianę (zgadnij co to?) U kury tak nie ma. Może dziś film nakręcę bo ogromnie mi trudno to opowiedzieć!
Leon3 - 2009-09-22, 20:40

Moje są młodsze-ok 4 tygodnie,jeszcze miesiąc zanim zaczną piać.Dziękuję za odpowiedż.
BIANKA1 - 2009-11-22, 07:05

Witam Wszystkich serdecznie . Prosze o pomoc .

Nigdy w życiu nie miałam kur . Ale kupiłam dom na wsi , i córce zachciało się " szczęśliwych " jajek . Kupiłam kilka kurek . Szukałam zielononóżek , ale każdy sprzedaje pakieciki z kogutami , a ja mam kogutka . Zobaczyłam , że na ALLEGRO sprzedaja czasem jajka wylęgowe . Pomyslałam , że kupię taki tani inkubator , i sama wylęgnę . Tak też zrobiłam .Jednak , że jajek zielononózki było mi szkoda , bo pora nie taka i brak doświadczenia , to kupiłam 2 paletki jajek przepiórki .
Tyle wstępu :)

Nie liczyłam na efekt .
A tu niespodzianka . Wczoraj był 17 dzień . Wieczorem zaczęły kluc się pisklaki .
Teraz jest 13 małych i kilka jajek nakłutych .

CO MAM DALEJ ROBIĆ :hmm:


Kiedy je wyjąc i karmić , skoro miedzy nimi jest już 12 godzin różnicy , a jeszcze się klują .
Kiedy uznac , że lęg zakończony i wyrzucić reszte jajek
Kiedy wybrać skorupki , które przeszkadzają malcom w poruszaniu się .
Czy taka taca do ręcznego obracania powinna byc ściagana z jajek przed kluciem ?Malcy wpadają mi miedzy ramki i inkubator .
Czy trzeba je szczepić .
Będę wdzięczna za wszelkie rady :d

Bruno - 2009-11-22, 08:32

Woda:
Musi być dostępna cały czas. I tu uwaga musi być nieco inaczej niż u kur. Najprostsze rozwiązanie to szczelna doniczka napełniona wodą postawiona na podstawce tak żeby szczelina z wodą nie była większa niż centymetr. Nawet 5mm będzie OK. Chodzi o to żeby przepiórki nie mogły wejść do wody a mogły się napić. Przepióreczki jeśli się zamoczą to szybko się wychłodzą i zdechną.
Ciepło:
Weź duży karton i powieś nad nim żarówkę z odbłyśnikiem. Chodzi mi o taką która świeci w jednym kierunku. Oczywiście możesz wydać kasę na drogą specjalistyczną ale dla 20 przepióreczek taka 30WAT z małym gwintem zupełnie wystarczy.
Opakowanie:
Przepióreczki są niezwykle żywotne i skoczne. Jeśli włożysz je do pudełka po butach to jutro wyskoczą. Jeśli do pudełka po... starym telewizorze to wyskoczą za tydzień dwa. Pudełko musi być nie tyle duże czy wysokie ile przykryte.
Pokarm:
Jak najszybciej kup pokarm dla piskląt 0-5 tyg. Przepióreczki rosną szybko więc potrzebują zbilansowanej diety a nie eksperymentów.

Gratuluję. Za dwa miesiące spodziewaj się pierwszych jaj!

BIANKA1 - 2009-11-22, 10:28

Dziękuję za odpowiedz i gratulacje :d
Otworzyłam inkubator i wyjęłam skorupki .Nie wiem dlaczego wyległy się po jednej stronie , a po drugiej dopiero mają dziurki .Faktycznie skaczą jak pchełki .

Mam juz wyjąć i karmić te wyklute czy poczekać na resztę ?

To moje maluszki :serduszka:


Leon3 - 2009-11-22, 19:45

Ne spiesz się z usuwaniem jaj z których nic sie nie wylęgło.Ja 19 dnia wyłączyłem inkubator,ale nasepnego dnia gdyzabrałem sie do jego czyszczenia z e zgroza stwierdziłem,że w skorupkach były w pełni wykształcone przepióreczki.Zmarnowałem kilka sztuk.Termin klucia chyba nie jest ścisły.
BIANKA1 - 2009-11-23, 05:38

Malców jest 18 , czyli wylęgła mi się połowa .2 są słabe , Jednego dziś obrałam ze skorupki bo 2 dni rozpaczliwie piszczał przez otworek ;(
Rozbiłam jedno jajko bez dziurki i w środku był martwy , ale w pełni ukształtowany ptaszek .
Maleństwa są jak nakręcone . Przypominają mi stadko trzmieli :D Co chwilę któryś pada na trochę , i wygląda jak martwy , a po chwili znowu biega . Z braku właściwej paszy , dostali sypką dla niosek , i wyjadają wszystko co drobne . Dopiero dzisiaj kupię paszę dla kurcząt .
Wodę dałam im według pomysłu z tego tematu , na nakrętce od słoika z odwróconym małym słoiczkiem i podłozoną zapałką . Trochę słabo ta woda wycieka , albo malcy za dużo wypijają , bo czasem jest sucho w nakrętce .
Chyba niezbyt szczęśliwie rozpoczęłam moją przygodę z kluciem pisklaków , bo są strasznie małe i aż strach brać je w ręce . Chyba jednak z kurczakami było by mi łatwiej :hmm:
Dziękuję za porady i serdecznie pozdrawiam :d

Bruno - 2009-11-23, 08:27

No cóż jeśli pierwszy sukces ma być podbudowaniem do następnych prób, to właśnie przepiórki polecam. Są tak żywotne że najlepiej nadają się dla mniej doświadczonych ale uważnych.
POWODZENIA!

fringilla70 - 2009-11-23, 22:35

Co do paszy to lepiej by było kupic "starter "dla indyków ma więcej białka . Ale o tej porze roku to chyba niemożliwe .Tę dla kurcząt można by wzbogacic w białko lecz ktoś niedoświadczony może niech nie eksperymentuje. Na tej dla kurcząt będą wolniej rosły ale powinno się udac życzę powodzenia.
BIANKA1 - 2009-11-25, 12:54

Po 20 dniu inkubacji wyłączyłam inkubator . Chciałam zobaczyć dlaczego pozostałe jajka się nie wylęgły . Pośród niezalężonych i martwych jajek , ze zgrozą odkryłam 2 ruszające sie maluszki . Obrałam je delikatnie i jeszcze na 1 dzień pozostawiłam w inkubatorze . Teraz mam 20 skaczących trzmieli . w tym 2 zółte jak kurczaczki :D
Wszystkie maluszki mają się dobrze .
Pasza dla kurczaków jest granulowana i maluszki nie były w stanie jej zjeśc . Dlatego rozbijam granulki przez moment blenderem . Malcy z apetytem wyjadają drobinki , grzebiąc z zapałem w karmniku . Śmiem twierdzić , że więcej wysypują jak jedzą :diabel::
Są przekomiczne . Można godzinami siedzieć i patrzyć co robią :d


polikarp89 - 2009-11-25, 21:38

Oj ja też czekałem na młode w tym roku ale się już nie doczekam pozostaje mi tylko wierzyć, że przyszły rok będzie lepszy :) a Tobie życzę sukcesów
BIANKA1 - 2009-11-28, 08:18

Maluchy kończą dzisiaj tydzień . Wyrastają im piórka :d Nie miałam pojęcia , że ptak potrafi spać na boku z wyciągniętymi łapkami :diabel:: Jak to zobaczyłam pierwszy raz , to pomyślałam , że nie żyją .
2 są zółte , jeden ciemny gładki w jasnych okularach , a 17 pasiastych .Bardzo jestem ciekawa , jakie kolorki będą miały jak urosną .
Jak długo żyją przepiórki ? Jakoś nie mogę znależć tej informacji :hmm:



Pozdrawiam, B.

luki - 2009-12-11, 17:58

Witam!!

Mam poważny problem z inkubacja przepiorek. Inkubuje jajka przepiorki japonskiej w amatrorskim zrobionym przez siebie inkubatorze wczoraj tj. 18 dnia inkubacji wyklul mi sie samodzielnie zdrowy pisklak. Jako , że dzis to juz 19 dzien inkubacji a nowe jajka czekaja na wlozenie (mam ich kilka i zalezy mi na czasie) postanowilem otworzyc kilka jajek i sprawdzic co jest w srodku. Z 4 otwartych 2 byly puste. w 3 jajku byl pisklak i postanowilem mu pomoc sie wydostac skoro nie dal rady po delikatnym wydostaniu malca z jajka zauwazylem ze do brzucha przylega mu mała ilość żółtka. Po paru minutach piskle zdechlo :( . Pomyslalem ze to jakis ewenement i otworzylem 4 jajko a w nim ta sama sytuacja :( Po oddzieleniu żółtka gdy piskle zdechło zauważylem, że widac mu wnętrzności! Czy ty normalne, czy powinienem dac im jeszcze czas? a moze to jest to ze jajka przez 3 dni w drugim tygodniu inkubacji nie byly obracane?? Bardzo prosze o szybka odpowiedz ;(

kubao - 2009-12-11, 18:07

jak zostały tobie jakieś jajka to potrzymaj jeszcze kilka dni w inkubatorze
dzik - 2009-12-11, 18:30

luki, może wina leży w inkubatorze wstaw jakieś fotki tego inkubatora albo napisz czym jest ogrzewany,jaki masz termostat,itp.
luki - 2009-12-11, 18:42

Inkubator nie jest najlepszy ;/ robilem go na szybko, jest zbity z desek i nieszczelny, ogrzewany z dolu żarówkami a wilgotnosc otrzymuje przez pojemniki z woda. Myśle, że daje rady bo wszystkie paramery są prawie na odpowiednim poziome.. może temperatura jest nieco nizsza niż zalecana i sa skoki, ale pisklaki sa żwye tylko ze maja te dziure do ktorej przylega reszta żółtka ;/ . Martwi mnie to, że nie obracałem pisklaków przez 3 dni :( Głownie chodzi mi o to czy to normalne z tym żółtkiem? może jeszcze go wchłoną albo cos?
kubao - 2009-12-11, 19:06

moim zdaniem jak zostawiłbyś te pisklaki w jajku na kilaka dni to wszystko im by się zasklepiło a tak to były poprostu wcześniaki
luki - 2009-12-11, 19:14

No chyba to bedzie najrozsadniejsze nie mam praktycznie nic do stracenia ;) dzieki za odp :)
kubao - 2009-12-11, 19:19

niemasprawy ja kiedyś podobnie zrobiłem u kurczaków i też sie dziwiłem jaka może być przyczyna i raz zrobiłem ta jak pisałem i kurczak za czał się kluć 2 dni później a inne w terminie [były to legi z inkubatora ]
dzik - 2009-12-11, 22:19

luki, daj znać jak coś się wykluje
luki - 2009-12-12, 18:51

No pewnie ;)

Dziś mija 20 dzień inkubacji i zostało 6 jajek jak narazie jest spokoj ale kto wie może jutro sie mi poszczęści ;)

dzik - 2009-12-12, 19:52

A ile wogule miałeś jajek w inkubatorze?
Mi mają się wykluć w czwartek przepiórki zobaczymy co z tego wyjdzie.
Też mam robiony własnoręcznie inkubator i obracam jajka 3 razy na dobe.

bażant - 2009-12-12, 22:19

Co do temperatur i wilgotności to nie ma co szaleć słyszałem już wiele szkół. Poprostu trzeba być konsekwentnym i nie kręcić temperaturą podczas inkubacji.
BIANKA1 - 2009-12-13, 09:19

Witam . Moja gromadka właśnie kończy 3 tygodnie . Jest już im ciasno w odchowalniku :(
Zamówiłam im typową klatkę dla przepiórek , w której będą zmuszone przezimować .
Proszę o odpowiedz .
Kiedy będzie już widać różnicę płci malców . Kiedy je rozdzielić , żeby się chłopaki nie biły , i co zrobić z kogutkami ?









Jeśli mogę zabrać głos w sprawie parametrów inkubacji , to powiem tylko , jak to było u mnie .

Kupiłam jeden z tańszych inkubatorów , z wymuszonym obiegiem i tacką do pół automatycznego obracania jaj . Obudowa jest cała przeżroczysta , co jest wielkim plusem , bo nie miałam pokusy w ciągłe otwieranie wieka .
Temperature ustawia sie ręcznie za pomocą małego pokretła i każdy minimalny nawet obrót powoduje spore skoki temperatury . W związku z tym przez cały dzień " na sucho " ustawiałam temperature , i nigdy nie była idealna .
W czasie inkubacji jajka obracałam rano i wieczorem .Temperatura była na poziomie 37,5--37,8 , co mnie bardzo martwiło . Wilgotnośc około 40 % i wiecej sie nie dało osiagnać . Dopiero gdy włożyłam małą nakrętkę od słoika z wilgotnymi płatkami kosmetycznymi , to wzrosła do 50 % , a w porywach nawet troche więcej .
Żeby dokładnie pamietac cały proces inkubacji , miałam rozrysowaną tabelkę . był tam dzień włożenia jajek , czyli data , obok kolejny dzień , obok odhaczałam wieczorem dzień przeszły i był też zaznaczony dzień , w którym powinnam przestać obracac jajka .
Pierwsze maluchy zaczęły kluc się dokładnie po 17 dniach , ostatni 20 dnia .
I tu był mały problem , jako że w inkubatorze były już całkiem żwawe pisklaki , to one biegając po reszcie jajek , kotłowały nimi na wszystkie strony ;(
Wtedy te , które miały się wykluć , robiły otworki nie w górze skorupki , a np. na srodku i miały problem w wydostaniu sie z jajek .

luki - 2009-12-13, 12:23

dzik napisał/a:
A ile wogule miałeś jajek w inkubatorze?
Mi mają się wykluć w czwartek przepiórki zobaczymy co z tego wyjdzie.
Też mam robiony własnoręcznie inkubator i obracam jajka 3 razy na dobe.


ja jejek mialem 18 na początku z czego jak narazie 1 sie wyklul 18 dnia i jest bardzo ruchliwy i tryska zdrowiem :) Przynajmniej narazie jakas pociecha :P To życze sukcesow w inkubowaniu :d też popieram robienie inkubatorow wlasnorecznie bo uważam, że kupione sa za drogie jak na ich prostote w wykonaniu ;/

dzik - 2009-12-13, 22:41

Ja w inkubatorze mam 70 jajek zobaczymy ile się z tego wykluje.
Tak z ciekawości luki, jaki masz termoregulator w tym swoim inkubatorze.

luki - 2009-12-15, 23:32

Rt 2 czy jakos tak, taki akwariowy do 36 stopni, niezbyt profesjonalny ;/ musialem czujke troche wyzej zawiesic by bylo 37 stopni. Dzis rozbiłem reszte jajek i albo smierc w wczesnym stadium albo niezalezone :( trudno spróbuje włożyć jajka które mi zostaly, lecz niektóre sa i 3 tygodnie stare wiec wyniki będą znowu marne ;/

A co do tych 70 jajek to na pewno wyniki będą zadowalające, bo widać, że masz pojęcie o tym Pozdro :d

dzik - 2009-12-16, 00:15

Witam dzisiaj mija 16 dzień inkubacji i przy kontroli inkubatora przez przypadek zgniotłem jajko więc postanowiłem zobazyć co jest w śrotku a tam był pisklak cały rozwinięty żywt tylko tak jak u lukiego, miał przy brzuchu żółtko dosyć sporo i martwie się czy te pisklaki co są w jajkach zdążą wciongnąc żółtko i czy wogule normalne jest to że w 16 dniu miały tyle żółtka?
dzik - 2009-12-18, 14:43

Na szczęście dzisiaj zaczeły się kluć :d jest już 11młodych.
Dam jskieś fotki jak reszta się wykluje.

Dorota71 - 2010-08-07, 18:42

No teraz wiem, czemu mi pisklaki zamierały w jajkach !!!
Niepotrzebnie otwierałam inkubator. Teraz też mam jajeczka, ale na trzy dni przed wykluciem wcale otwierać nie będę i zobaczymy !

Leon3 - 2010-08-07, 23:21

A w jaki sposób chcesz utrzymać odpowiednią wilgotnośc powietrza w inkubatorze-trzeba uzupełniac wodę!
Dorota71 - 2010-08-08, 14:58

Trzy dni przed końcem wstawię podstawek z wodą. I już mam odpowiednią wilgotność.
fringilla70 - 2010-08-08, 21:00

A wentylacja w tym okresie pisklaki potrzebują dużo tlenu.
Dorota71 - 2010-08-10, 20:05

Pisklaki, a tu mowa o jajkach -trzy dni przed wylęgiem. A do wymiany powietrza są otwory wentylacyjne!
fringilla70 - 2010-08-10, 21:50

A w jajkach to są chipopotamy? A tak na poważnie to dobrze jeżeli jest wentylacja tylko że potrzeba dużo wody,chyba że powietrze w pomieszczeniu będzie miało wysoką wilgotnośc i temperaturę .
Dorota71 - 2010-08-11, 19:38

Tak u mnie w jajkach są chipopotamy.
A ja jestem tak niekumata, że instrukcji obsłgi przeczytać nie umiem.

Sindy - 2010-09-01, 21:11

A jak ma sie inkubator domowej roboty to jak zapewnić wilgotność?
Bruno - 2010-09-05, 07:46

Generalnie wilgotność idzie w parze z temperaturą. Więc dość łatwo jest ustalić jak duże naczynie z wodą (tacka) należy umieścić w inkubatorze tak żeby utrzymywała się odpowiednia wilgotność. Później trzeba już tylko pilnować żeby w naczyniu była woda. A przy kluciu pisklęta wychodząc ze skorupek same podnoszą wilgotność.
To dosyć prymitywne rozwiązanie ale skuteczne.

Dorota71 - 2011-01-14, 23:08

Ktoś dochował się już maluchów w tym roku, czy jeszcze za wcześnie?
pawlo - 2011-01-15, 11:22

Dorota71, na lęgi w inkubatorze zawsze jest dobra pora. Ja bym chciał uzyskać lęgi naturalne może się uda ale muszę dokupić jeszcze z 4 samiczki
Dorota71 - 2011-01-15, 14:03

U mnie wszystkie młode przepiórki z tamtego roku, ale i ja mam nadzieję na naturalny odchów.
pawlo - 2011-01-15, 15:05

Ja mam stadko 1:2 z pod kury aktualnie znoszą mi od pewnego czasu codziennie po 2 jajka., ale narazie zbieram wiec nici będą z wysiadywania.
Dorota71 - 2011-01-15, 15:19

Moje przepiórki są w wolierze na dworze razem z papugami więc szans na jajka jeszcze nie mam.
pawlo - 2011-01-15, 15:23

Dorota71, Moje są w pomieszczeniu nie ogrzewanym w wolierce o wymiarach 100cm na 120cm i wysokości 170cm.
Dorota71 - 2011-01-15, 15:27

I się niosą?
Z moich doświadczeń przepiórki niosą się jak temperatura jest powyżej 16 stopni.

pawlo - 2011-01-15, 15:52

Dorota71, tak niosą się od 2 tygodni czasami jedna przepiórka niesie nawet 2 jajka dziennie. A pomieszczenie to kurnik w którym mam kury i jest nie ogrzewany
hubert14 - 2011-01-17, 16:38

Mam pytanie jaka kura nadaje się do wysiadywania jajek przepiórki japońskiej :?:
pawlo - 2011-01-17, 17:30

Ja nasadziłem kurę mieszańca silki z cochinem mini. Nadają się też małe liliputki, sebrytki,cochiny mini.
hubert14 - 2011-01-17, 18:51

dzięki za odpowiedz pawlo
kopi - 2011-01-21, 08:57

pawlo napisał/a:
Ja nasadziłem kurę mieszańca silki z cochinem mini.

Ciekawe czy te przepiórki po takim szczęśliwym dzieciństwie będą wysiadywały.

Dorota71 - 2011-01-21, 15:21

Powinny. U mnie wszystkie "szczęśliwe" wysiadują. :D
kopi - 2011-01-24, 14:47

Dorota71 napisał/a:
U mnie wszystkie "szczęśliwe" wysiadują


Przepiórki japońskie?

Dorota71 - 2011-01-24, 20:49

Tak. Zostawiłam sobie dwie. Reszta poszła w świat. :D
Ann - 2011-03-19, 21:48

Czy ktoś ma zdjęcia prześwietlanych jaj przepiórczych? Ciężko cokolwiek zobaczyć. Niektóre wyglądają jakby były zielone w środku i zastanawiam się czy są zepsute.. W innym z kolei widać było żółtko, a skoro tak wyglądało po tygodniu, to znaczy, że niezalężone chyba..
Dorota71 - 2011-03-20, 09:24

Ja nie prześwietlam wcale jajek. Raz próbowałam, nie wyszło, więc dałam sobie spokój.
Zawsze zostawiam wszystkie do końca.

Ann - 2011-03-23, 22:30

Z ok. 20 jaj zostało mi 7. Część była pęknięta, część pusta. To co zostało może się wykluje a może nie. Nie jestem ich pewna, bo niewiele widać. Z przepiórkami coś słabo mi wyszło.. Czy jaja przepiórcze zazwyczaj są tak słabo zalężone czy to u mnie taki pech?
dominikams - 2011-03-24, 21:15

Ja nie prześwietlam bo i tak nie ma to sensu. Dziś wywaliłam jedno zepsute. Coś od wczoraj podśmierdywało w inkubatorze, więc wyciągnęłam wszystkie jajka (mam je w wytłaczankach, więc nie było problemu) i obwąchałam pojedyńczo. Jedno poszło do kosza i mam nadzieję, ze teraz już będzie ok. Wylęg ma być w sobotę. Co do zielonego, to one są w środku takie niebieskawo-zielonkawe.
Ann - 2011-03-24, 23:23

dominikams napisał/a:
Co do zielonego, to one są w środku takie niebieskawo-zielonkawe.

Ale chyba nie pod koniec inkubacji? Moje mają legnąć się we wtorek, więc już nie powinny przeświecać. No i faktycznie jajka, które wyrzuciłam - były puste. Czy przepiórki tak słabo zalęgają jajka, że na 20 zostało tylko 7?

dominikams - 2011-03-25, 08:45

Aaaaaa... to o to chodziło :D No to faktycznie, tylko fragment powinien być widoczny, reszta ciemna. Nie mam pojęcia, jak jest u mnie, zobaczymy w weekend (mam nadzieję).
maci88 - 2011-03-25, 14:56

U mnie na 25 jajek włożonych do inkubatora czystych było 10 a jedno zamarło później.
Fakt faktem że kilka jajek było kupionych jako jadalne i to w większości one były czyste.
Dziś zaczynają się kluć ciekawe co będzie piszczą fajnie i jajka aż podskakują ciekawe ile ich będzie do rana mam nadzieję ze jak z pracy wrócę to już wszystkie będą cała 14 na świecie.

dominikams - 2011-03-26, 07:29

Moje zaczęły się kluć wczoraj wczesnym popołudniem (kilka jajek nakłutych), jednak dopiero w nocy/nad ranem zaczęły wychodzić - teraz chyba jest 12. Ciężko je policzyć, bo się strasznie wiercą, no i szybka jest tylko w środkowej części inkubatora. Powyciągałam już trochę skorupek, bo miejsca mają bardzo mało, i widziałam, że im to przeszkadzało. Wilgotność mam teraz w kuchni dość wysoką, więc myślę, że nie będzie to miało wpływu na wylęg (zresztą tym razem odpuściłam sobie z tak wysoką wilgotnością w czasie wylęgu, wstawiłam tylko 2 gąbki - zmywaki, szybka nie paruje).

Tak jak u Bianki, klują mi się po jednej stronie (widocznie tam było cieplej). Inkubowałam i kluję w wytłaczankach. Obracanie też w wytłaczankach (jajka przechywałam raz w jedną, raz w drugą stronę). Jak widać, działa ;)

Jeśli dalej tak pójdzie, to nie wiem, co zrobię z tymi wszystkimi przepiórkami - nastawiałam się na 50% wylęgu, ale teraz w jednej wytłaczance zostały tylko 3 jajka (tam było chyba 15, bo kawałek obcięłam z powodu braku miejsca).

maci88 - 2011-03-26, 09:00

a oto i moje szkraby 13 wyklutych 1 jeszcze w jajku siedzi ale piska sobie to może dokluje się bo już nakluta jest:)
mirek_60 - 2011-03-26, 09:03

dominikams, Przepiórki są bardzo małe ale za to ruchliwe jak diabli.Zaobserwowałem,że bardzo trzeba uważać na poidełka lub ogólnie na pojemniki z wodą.Wstawiając pojemniki trzeba uważać żeby te psiekrwie nie miały możliwości wykąpania się w nich.W taki sposób straciłem sporo młodych.Na to zwróć uwagę bo naprawdę szkoda w taki sposób stracić pisklaki.
indyk963 - 2011-03-26, 09:40

Uwielbiam takie 1 dniowe przepiórki bo wyglądają jak pchełki . W tym roku też nasadzam ale jeszcze muszę samczyka kupić bo stary zdechł . Mam ponad 80 gołębi i już zacznę ich jajka wyrzucać a dawać przepiórcze. Tak sobie obliczyłem i jak wszystkie gołębie będą chciały wysiadywać to spokojnie 40 się dochowam .
maci88 - 2011-03-26, 17:16

I jednak cała 14 juz jest na Świecie.
Czym dezynfekujecie inkubatory???
Bo ja swój muszę wysprzątać bo chciałem kilka jajek gęsich włożyć i indyczych

Dorota71 - 2011-03-26, 20:26

Ja odkażam zawsze virkonem. Jest niezawodny.
dominikams - 2011-03-26, 23:03

mirek_60 napisał/a:
dominikams, Przepiórki są bardzo małe ale za to ruchliwe jak diabli.Zaobserwowałem,że bardzo trzeba uważać na poidełka lub ogólnie na pojemniki z wodą.Wstawiając pojemniki trzeba uważać żeby te psiekrwie nie miały możliwości wykąpania się w nich.W taki sposób straciłem sporo młodych.Na to zwróć uwagę bo naprawdę szkoda w taki sposób stracić pisklaki.


Dzięki Mirku, dałam im wodę w nakrętce od słoika z kamykami, żeby tam nie wpadały (ale mimo wszystko moczyły nóżki, więc zamieniłam im na słoik z większą podstawką, z kawałkiem drewienka. Teraz jest bezpieczniej.
Rzeczywiście są niewiarygodnie ruchliwe 8)

SmarioS - 2011-03-27, 09:07

Dobra sposobem jest danie im poidełek które stosuje się przy papugach i innych ptaszkach egzotycznych ;)
Ann - 2011-03-31, 19:58

U mnie niestety z 20 jaj - zero przepiórek. :(
W inkubatorze zostało jedynie 5. Kurczaki się wylęgły, a przepiórki nie. Podłożyłam je pod cochinkę miniaturową a ona - zeszła z gniazda i poszła do innego. I jeśli wtedy jeszcze były, to teraz już na pewno padły.. :(

dominikams - 2011-03-31, 20:40

Ech, no widzisz, a u mnie odwrotnie :hmm: I weź tu człowieku bądź mądry :hmm:

Co do trzymania w jednym odchowalniku przepiórek z kurczakami donoszę, że kilkudniowe przepiórki dobrze dogadują się z jednodniowymi kurczakami (przynajmniej na razie).

Ann - 2011-04-05, 19:48

Kupiłam od becia33 4 przepiórki już dorosłe. 1 biały samczyk i 3 samiczki. Niestety z miesięcznymi kurczakami nie mogą siedzieć, bo tamte je dziobią. Szkoda, bo kurczaki mają teren ogrodzony siatką z każdej strony, od góry też. Musiałam zabrać je do klatki i teraz będę kombinować jak im dogodnie to wszystko urządzić. Jak nie będzie kurczaków, to pójdą do woliery.

anie_1981 - 2011-04-06, 16:31

Jakie duże są japońskie przepiórki? Jak gołąb?
Dorota71 - 2011-04-06, 16:44

Mniejsze są.
Jak pół gołębia. :diabel::

albertoo - 2011-04-06, 17:58

Dorota71 napisał/a:
Mniejsze są.
Jak pół gołębia. :diabel::

To może wstaw dla porównania zdjęcie dorosłej przepiórki z pudełkiem od zapałek. Ostatnio widziałem przepiórki na targu i wydawały się być wielkości dwutygodniowych kurcząt i były już opierzone, nie zapytałem się czy są młode czy dorosłe, ale na zdjęciach dorosłe wydają mi się być nawet większe od gołębia.

Dorota71 - 2011-04-06, 18:13

Pod ręką miałam tylko puszkę po piwie. To nie reklama !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ciężko było zdjęcie zrobić. :diabel::

becia33 - 2011-04-06, 22:13

Ann, Widze,że przepióreczki się zaklimatyzowały :d
Ann - 2011-04-07, 10:20

becia33 napisał/a:
Ann, Widze,że przepióreczki się zaklimatyzowały :d

Tak. Mam nadzieję, że będzie im u mnie dobrze. :-) Ta jedna troszkę nastroszona, ale może się rozkręci. Maleństwa straszne! :d
Czy można je trzymać np. teraz przez cały dzień i noc na dworze? Bo tak myślałam, żeby nie nosić ich tam i z powrotem i zrobić taką małą wolierę letnią tylko dla nich, z budką, jakimiś korzeniami... Tylko jak to rozwiązać, żeby mi nic ich nie zjadło? I najlepiej, żeby to była przenośna woliera, żebym mogła je przenosić jak wyjedzą trawę w jednym miejscu.

anie_1981 - 2011-04-08, 18:09

No nie wiem, ale ja bym się bała zostawić ptaki na noc w przenośnej wolierze. Najbezpieczniejsza jest jednak "statyczna" woliera z podłoga wylaną betonem. Przepiórkom nawet zwykły szczur może zrobić krzywdę.

EDIT:

Ta przepiórka japońska nie jest chyba dużo większa od chińskiej, co nie...? Tak z tą puszką piwa to mi wygląda na mikrusa :D

wojtii - 2011-04-09, 17:49

A jak chciałbym mieć stadko 1 samiec i 5 samic to mógłbym je trzymac w domu. Jaka jest minimalna klatka dla takiego stadka.
Dorota71 - 2011-04-09, 18:17

A piszesz o jakich przepiórkach? Japońskie owszem możesz mieć kogutka i pięć kurek, ale chińskie w parkach muszą być i to w oddzielnych klatkach.
wojtii - 2011-04-09, 19:18

O przepiórkach japońskich a to jaka jest ta minimalna klatka i czy mógłbym je trzymać w domu.


Temat o przepiórkach jest bardzo obszerny i właśnie takie informacje w nim można uzyskać.Wystarczy poczytać.
Zapraszam do lektury.Mirek_60

Ann - 2011-04-09, 23:09

Dzisiaj dokończyłam mały wybieg dla przepiórek. Z klatki odcięłam boczną ściankę i przerobiłam na poziomą. Naokoło jest dodatkowo siatka, bo przez te pręty kiedyś kot mi kurczaka wyciągnął.
Z jednego boku przymocowałam szafkę, która od zewnątrz jest otwierana. Przepiórki można wyciągnąć górą, albo od strony szafki. Myślę, że dla 5 przepiórek wystarczy miejsca.
Tylko, że one nie chcą się chować do szafki. Powinnam im to obniżyć? Bo zrobiłam tek celowo, żeby wilgoć się nie dostała do środka. Wewnątrz jest półka na wysokości wejścia i tam jest siano. Jest szansa, że będą tam składać jajka?


indyk963 - 2011-04-10, 11:55

Ja zrobiłem piętrową klatkę i też na początku mi chciały wchodzić po deseczce na górę a teraz to śmigają w tą i z powrotem . Ann, Szansa ? na 100% będą tam wchodziły i niosły jajeczka :)
Eddie_Bwoy - 2011-04-10, 18:11

Ann, indyk963 ma rację, będą tam wchodzić i się nieść, daj im tylko kilka dni na zaaklimatyzowanie się w nowym miejscu :)
Nie wiem czy coś jest w tej szafce, czy nie, ale jeśli nic nie ma, to naładuj tam np. słomy, to je zachęci jeszcze bardziej :diabel::

Ann - 2011-04-10, 20:05

No to super. :)
Na razie znalazłam jajko pod tym pochyłym wejściem. :-) Ale to i tak dobrze, bo odkąd przyjechały, to w ogóle się nie niosły. Może w końcu się zaaklimatyzowały.

indyk963 - 2011-04-10, 20:12

Ann, jak ta szuflada jest duża i nie podzielona na gniazdka to nasyp trocin a na to sianko (ładne gniazdka sobie porobią).
wojtii - 2011-04-25, 16:36

Przepraszam co jest najlepszym podłożem dla nowo narodzonych przepiórek.


Posługuj się właściwym nazewnictwem.nowo narodzonych Mirek_60

Marius - 2011-04-25, 17:30

wojtii, ja daje jakiś podkoszulek, ścierkę czy coś takiego. Tylko ją codziennie czyszczę. A jak podrosną to trochę słomy, siana lub wiór ;)
indyk963 - 2011-04-25, 20:53

A ja podkładam ściereczkę (taką do wycierania rąk) .
krzy_k - 2011-05-09, 09:06

Jestem tu nowy więc witam wszystkich serdecznie. Od dłuższego czasu zaglądam na to forum, ale dziś zarejestrowałem się, by podzielić się z Wami dobrą dla mnie nowiną.

Otóż niedawno samodzielnie skonstruowałem niewielki inkubator. Wykorzystałem zamrażalnik lodówki. Inkubator oparty jest o termoregulator RT-2C oraz system grzewczy z 2 żarówek o mocy 60W każda. Po 17-tu dniach obaw i niepewności od wczoraj klują mi się małe przepiórki, dziś rano miałem ich już 19 sztuk, a w inkubatorze lezy jeszcze 18 jajeczek i przynajmniej z części z nich wydobywają się odgłosy piskląt.

To jest wylęg próbny, test inkubatora.... teraz zamierzam włożyć jajka kur hamburskich oraz zwykłych niosek.

Pozdrawiam
Krzysztof

strusiamama - 2011-06-17, 11:18

W poniedziałek prześwietlałam 26 jaj przepiórki od koleżanki i tylko 2 były czyste.
Gdy w pokoju jest ciemno to prześwietlane puste jajo jest zielone, zapłodnione natomiast nie przepuszcza światła, jedynie komora powietrzna jest zielona. Tak poznaję czy jest zapłodnione, czy nie. U mnie maja się kluć we wtorek :)

Ann - 2011-07-07, 09:39

To mój ostatni wylęg w tym roku. Dołożyłam też jaja przepiórcze.
Mimo, że sporo było zalężonych, to dość dużo wylęgło się z nóżkami na boki. Część już prawie wyszła, obłupała jajko naokoło, ale jednak padła.
Czy inkubacja przepiórek jest taka trudna, czy u mnie coś nie tak było? Część z tych z nóżkami na boki doszła do siebie i biega. Część niestety padła. Mam 10 przepiórek, ale jeszcze jedna pewnie nie przeżyje, bo też ma wykręcone nóżki.
Wam też tak się lęgną? Nie wiem czyja to wina. W inkubatorze była stabilna temperatura. Stadko mam mieszane z różnych gniazd.
A to moje maluchy wyklute 2 lipca:

strusiamama - 2011-07-07, 09:51

U mnie wylęg wynosił ok 60-70% (zdrowych) z zalężonych jaj. Kilka szt ma krzywe nóżki ale przeważ nie dają rady same wyjść. Niestety potem w wychowalniku poknociłam z temp i klapa. Czekam teraz na kolejne maluszki :)
Dorota71 - 2011-07-07, 10:17

U mnie też kiepsko lęgną się przepiórki. Tak było od początku. Sporo zamiera, nie mam pojęcia czemu.
strusiamama - 2011-07-07, 10:36

zamiera u mnie ok 20%, znośny wynik, za to moim samiczkom zdarzają się bardzo duże jajka z 2 żółtkami.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group